Tytuł: Cassiano Boss
Autor: Angelika Łabuda
Cykl: Dangerous
Tom: 1
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 29.07.2020
Liczba stron: 288
Egzemplarz: recenzencki
Dwudziestosześcioletnia Anastasia Jones pracuje w punkcie nadawania paczek. Wiedzie normalne życie, które jednak jej nie zadowala. Szuka mężczyzny na stałe, lecz do tej pory żaden z kandydatów nie potrafił ujarzmić jej burzliwego temperamentu. Co więc się stanie, gdy na swojej drodze spotka niebezpiecznego gangstera z podejrzaną przeszłością? Miłość nie wybiera, ale przeznaczeniu przecież można pomóc. Dwudziestodziewięcioletni Cassiano Lorenzo, przystojny i bogaty prezes jednej z największych korporacji w Nowym Jorku, jest obiektem westchnień każdej kobiety. Co środę wysyła tajemnicze paczki do Włoch. Piękna pracownica punktu nadawczego sprawi, że jego świat wywróci się do gory nogami. Czy mężczyzna z mroczną przeszłością będzie potrafił okiełznać pannę Jones i ukryć ją przed swoją włoską rodziną? Jaką tajemnicę skrywa za oceanem?
No to mamy pierwszy zawód 2021 roku. Pokładałam wiele nadziei podczas czytania tej książki. Czytałam wiele pozytywnych recenzji, moja przyjaciółka zachwalała mi tę pozycję. Jednak mi zabrakło w niej logiki, niektóre rzeczy po prostu były tak wyciągnięte z worka (żeby nie powiedzieć brzydko). Jest to pierwszy tom serii, ale nie wiem, czy dam się namówić na drugi tom zobaczymy. Na razie jestem na nie, chociaż końcówka wydaje mi się ciekawa. (moja przyjaciółka teraz mnie zje).
Nasza para bohaterów jest tak pokręcona, że tutaj po prostu szkoda gadać. Jak jeszcze Anastazja mi aż tak bardzo nie przeszkadzała, tak Cassiano był tak mega żenującą postacią. Jest on szefem mafii, jednak gdy poznaje Anastazje, jak się później okazuje, nie tak poznaje do końca. Jest nią oczarowany, chce od razu ją zabrać do swojego domu, oświadczyć się i żyć długo i szczęśliwie. Ten bohater na każdej stronie prosi naszą Ane, żeby mu obiecała, że nie odejdzie, że będzie z nim na zawsze. Na litość boską szef mafii a zachowuje się jak nastolatek. Coś tragicznego. Anastazja z kolei to szara myszka, jednak bardzo piękna, która oczarowuje swoim seksapilem.
"Cassiano boss" to książka, która dostaje ode mnie 2 gwiazdki i to tylko dlatego, że zakończenie naprawdę mi się spodobało i jestem ciekawa, co będzie dalej. Jednak boje się czytać kolejnego tomu, bo patrzeć na takiego bohatera to ja nie chce. Uwielbiam książki z wątkiem mafijnym, jednak to trzeba czuć od początku, tutaj mi tego zdecydowanie zabrakło. A wy czytaliście? Może macie inne zdanie? Chętnie z wami podyskutuje na temat tej książki w komentarzach.
Czy on właśnie zasugerował, że jestem dzieckiem, które potrzebuje całodobowej opieki?! Ten facet coraz bardziej działa mi na nerwy! Szkoda, że nie tylko na nie...
To zdecydowanie nie jest historia dla mnie.
OdpowiedzUsuńTego bym się nie spodziewała. Zazwyczaj Tobie się podobają tego typu książki .A tu pierwszy miesiąc i takie buch. Zaskoczona ale wdzięczna za szczerość!
OdpowiedzUsuńO, książka, której na pewno nie ruszę :D Nie lubię romansów, a skoro ten w dodatku jest nielogiczny, to szkoda czasu.
OdpowiedzUsuńJa nie miałam okazji czytać tej książki, bo nie lubuję się w takich powieściach i widzę, że to lepiej.
OdpowiedzUsuńJakiś wysyp słabych książek? To już drugi zawód, o którym dziś czytam.
OdpowiedzUsuńmyślę, że to dobra książka na adaptację, przyjemnie by się oglądało ;-)
OdpowiedzUsuńSiostra czytała tę książkę i była zadowolona, więc sporo zależy od oczekiwań.
Usuńtaka trochę schematyczna ta historia, ale czasami takie czyta się najlepiej :-)
OdpowiedzUsuńSchematycznym książkom mówię kategoryczne nie.
UsuńMi też ta książka niezbyt się podobała. Nawet nie dotarłam do końca :/
OdpowiedzUsuńJeśli nie można dobrnąć do końca ksiązki, to faktycznie niewiele można się po niej spodziewać, szkoda.
UsuńNajgorzej to zupełnie nie spasować się z kluczową postacią, wówczas psuje się przygoda czytelnicza. Dobrze, że choć zakończenie było ok.
OdpowiedzUsuńDzięki za Twoją recenzję. Będę szukać czegoś innego, bo szkoda czasu na takie książki.
OdpowiedzUsuń