Autor : Kowalczyk-Hoyer Barbara
Wydawca : Novae Res
Data premiery : 30-01-2013
Ilość stron : 220
" Pewien anioł popełnił błąd, zapomniał o jednym niewielkim zamówieniu…
Maja Barska, piękna i inteligentna kobieta po czterdziestce, spędza rodzinne Święta Bożego Narodzenia w alpejskiej wiosce. W drodze na wigilijną pasterkę zauważa człowieka, który do złudzenia przypomina jej pierwszego męża Paula –austriackiego naukowca. Problem w tym, że Paul zginął w katastrofie lotniczej dziewiętnaście lat temu. Wrażenie jest jednak na tyle silne, że Maja nie może oprzeć się pokusie odszukania tego człowieka.
Zagadka, na którą natrafi, na zawsze odmieni jej życie. "
Kurcze ciężko mi pisać o tej książce bo do końca sama nie wiem co mam o niej myśleć ... Sama bym chyba po nią nie sięgnęła , ale że leżała na stole u mojej mamy to postanowiłam po nią sięgnąć.
Po przeczytaniu książki mogę powiedzieć że autorka powieści bardzo fajnie połączyła rzeczywistość i fantastykę w jednym Powieść pokazuje nam że nie wszystko jest takie jakie może nam się wydawać. Wszystko zapisane jest gdzieś w gwiazdach , każdy ma jakiś swój scenariusz tylko człowiek nie ma o tym pojęcia. Nikt nie zna daty swojej śmierci , czy gdzieś na świecie nie ma jakiegoś sobowtóra.
Opowieść książki należała raczej do zwyczajnych - są ludzie i są anioły. Anioły kierują naszym życiem , czasami popełniają błędy.
Bohaterka książki traci swojego męża Paula Romera oraz swoją córeczkę ! Do wypadku doszło w katastrofie lotniczej. Maja długo nie mogła pozbierać się po stracie swoich bliskich, w cierpieniu pomagał jej przyjaciel jeszcze z czasów szkolnych Michał. Maja z czasem wyszła ponownie za mąż i urodziła Michałowi dwójkę dzieci.
Opowieść zaczyna nabierać pazura gdy Maja w czasie pasterki w górach zobaczyła swojego zmarłego męża. Postanawia go odnaleźć i dowiedzieć się prawdy... Co z tego wyniknie ? Przeczytajcie książkę ;)
Książkę czyta się lekko i szybko potrafi wciągnąć i przeczytać ją jednym tchem , mi zajęło to niecałe 2 godziny ;)
Zaskoczeniem dla mnie było zakończenie , zaskoczyło mnie i w jakimś stopniu usatysfakcjonowało. Książka porusza wyobraźnie i pod koniec można powiedzieć nawet zaciekawiła ;)
Moja ocena : 5/10
Zaczytana Marzycielka <3
Jakoś nie jestem do tej książki zbytnio przekonana. Może dlatego że ostatnio sięgam po nieco inną literature :-)
OdpowiedzUsuń