Tytuł oryginalny : Grey: Fifty Shades of Grey as Told by Christian
Autor : E.L.James
Seria : Pięćdziesiąt odcieni
Tom : 1.5
Data wydania : 10 września 2015
Wydawnictwo : Sonia Draga
" Zobaczcie świat Pięćdziesięciu twarzy Greya raz jeszcze, tym razem oczami Christiana.Historia miłosna, która zafascynowała miliony czytelników na całym świecie z perspektywy Christiana Greya.
Christian Grey sprawuje kontrolę nad wszystkim; żyje w świecie poukładanym, a sobie i innym narzuca duża dyscyplinę. Jego życie jest pozbawione emocji do dnia, gdy do jego biura wpada Anastasia Steele, kobieta o niesfornych brązowych włosach i zgrabnych nogach. Próbuje o niej zapomnieć, ale to tylko pogłębia jego uczucia, których nie potrafi zrozumieć i którym nie zdoła się oprzeć. W przeciwieństwie do kobiet, które poznał w przeszłości, Ana jest nieśmiała, zjawiskowa i zdaje się, że przejrzała, iż za cudownym dzieckiem biznesu i stylem życia właściciela luksusowego apartamentu, kryje się chłodne i zranione serce Christiana.
Czy relacja z Aną pozwoli Christianowi pokonać koszmary dzieciństwa, które nadal go nawiedzają? Czy jego mroczne pragnienia seksualne, potrzeba ciągłej dominacji i wstręt do siebie odstraszą Anę i zniszczą kruchą nadzieję, którą jedynie ona może mu dać? "
Trylogia o Grey'u ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja przeczytałam wszystkie książki i nie jestem ich przeciwnikiem. Ale też nie zachwyciły mnie na tyle aby po nie sięgać więcej niż jeden raz. Gdy wyszła książka oczami Christiana podeszłam do niej dosyć sceptycznie ale nie mówiłam NIE ! Gdy nadarzyła się okazja postanowiłam z niej skorzystać i tak oto w moje ręce wpadła książka E.L.James.
Czytając książkę miałam deja vu. Przeżyłam na nowo całą historię tylko z perspektywy Christiana. I muszę szczerzę przyznać , że nie zachwyciła mnie za bardzo. Autorka wykreowała myśli w taki sposób , że aż w oczy raziło przez co źle się czytało. Po książce nie wiedziałam co myśleć . Historia znajoma , fabuła taka sama. Ale myśli głównego bohatera przeszły ograniczenia. Autorka przedstawiła Greya jako osobę która myśli tylko i wyłącznie dolnymi częściami ciała ... A szkoda bo naprawdę polubiłam Christiana w trzecim tomie powieści ;)
Książkę przeczytałam przez noc i muszę powiedzieć , że bardzo ładnie komponuje się na półce z resztą części Greya.
Czytaliście ? jakie macie zdanie ?
Za możliwość przeczytania Dziękuje !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz