Tytuł: Tacet a mortuis
Tytuł oryginalny: Tacet a Mortuis
Autor: Amo Jones
Cykl: Elite King's Club
Tom: 3
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 20.03.2020
Liczba stron: 368
Egzemplarz: recenzencki
"Kolejne tajemnice z przeszłości Madison i te związane z jej własną rodziną zostaną ujawnione, zadając dziewczynie ból, którego nigdy wcześniej nie doświadczyła Dziewczyna czuje się zdradzona zarówno przez własnych rodziców, jak i Bishopa. Rozumie, że zawsze jest i będzie tylko marionetką w rękach ludzi, którzy ją otaczają. Tymczasem w życiu Bishopa pojawia się dziewczyna z przeszłości, która ma niego oko.. Madison jest zazdrosna i zraniona, a to prosta droga do popełnienia błędu."
Pierwszy tom serii "Elite King's Club" czytałam zaraz po polskiej premierze. Jak można się domyślić, trochę czas już minęło od tej premiery. A ja zabieram się za trzeci tom, który został wydany na początku tego roku. Wiem, że na naszym rynku pojawił się również już "Malum tom.1" o którym też niedługo wam opowiem, gdyż jestem bardzo ciekawa, jak autorka poprowadziła dalej tę fabułę.
Zawsze mam problem z tym, aby opowiedzieć wam fabułę, nie zdradzając nic z poprzednich części serii. Bo jak to zrobić, gdy po prostu wszystko to swojego rodzaju jakiś spojler.
Madison dowiaduje się kolejnych rzeczy ze swojego życia, o których nie wiedziała, albo zostały wyparte z jej pamięci. Jej życie zmienia się o kolejne 180 stopni. Nie potrafi sobie poradzić z tym, jak zmieniło się jej życie i jak wiele osób zniknęło na zawsze z jej życia. Jej relacja z Bishopem również nie jest najlepsza, przez kłamstwa odepchnął od siebie dziewczynę. Czy ta relacja przetrwa wszystko, co zaplanował dla nich zły los?
Ta książka jest tak mocno naładowana emocjami, które są po prostu tak mroczne i popie.przone miejscami, że po prostu ciężko jest cokolwiek brać za pewniak. Gdy doszłam do ostatniej strony tej historii, stwierdziłam, że autorka naprawdę oszalała. Ostatnia scena pokazała mi, że Amo naprawdę umie zniszczyć czytelnika, jednym krótkim zdaniem. Na pewno wiem, że zabiorę się za czytanie czwartego tomu, już na dniach, a kolejny kupie po angielsku, bo nie dam rady czekać, aż wydawnictwo Kobiece wyda ją w języku polskim. A wy znacie tę serię, a może takie mroczne i brutalne miejscami książki was nie przekonują?
"Z jakiegoś powodu tym razem między mną a Nate'em było inaczej. W sumie od zawsze czuliśmy w swojej obecności seksualne napięcie, ale tłumiliśmy je w imię rodziny i Bishopa".
Taka dawka emocji na pewno skłania do przeczytania!
OdpowiedzUsuńI ta cudowna okładka, która skardla moje serce. Naprawdę ciekawa jestem tej książki.
UsuńTaka mroczność i brutalność musi mieć moim zdaniem jakiś cel oprócz wywołania emocji u czytelnika, najlepiej jakieś życiowe przesłanie.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale chyba będę chciała się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ta seria nie jest raczej dla mnie. ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii, ale czuję się zachęcona Twoją recenzją. Chętnie się skuszę na wszystkie części.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mrocznymi historiami, sama okładka już nie trochę przeraża, dlatego nie jest to idealna propozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie taka okładka jak najbardziej kusi, lubię, kiedy jest mrocznie i przerażająco. ;)
UsuńWydaje mi się, że książka spodoba się mojej córce, chętnie podsunę jej pomysł na odbycie tej przygody czytelniczej. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka idealnie nadaje się do przeczytania. A więc i ja sięgnę po nią.
OdpowiedzUsuńLubię książki naładowane emocjami, dlatego chętnie po nią sięgnę. Muszę jednak zacząć od pierwszego tomu. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka naładowana emocjami. Sądzę, że taką ksiazke to przeczytalabym jednym tchem. Mroczna historia czemu nie.
OdpowiedzUsuńchyba sama muszę sięgnąć po tę serię, bo jestem ciekawa, czy te emocje byłby dla mnie zrozumiałe, muszę się sama przekonać ;-)
OdpowiedzUsuńO matko, to coś dla mnie. Brzmi intrygująco i kusząco,a w dodatku bardzo tajemniczo. Już zapisują tytuł.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie zwłaszcza mrocznością i brutalnością. mam nadzieję, że nie jest to równoznaczne np. z gwałtami czy przekleństwami, bo nie zawsze się to udaje.
OdpowiedzUsuńPo Twoim opisie stwierdzam, że pewnie wciągnęłabym się w tę książkę. Zapisuję sobie tytuł i autora!
OdpowiedzUsuńChyba gdzieś mi mignęła ta książka i seria u kogoś na Instagramie. Ale nie miałam przyjemność jeszcze czytać tych książek.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja bardzo mnie zaciekawiła tą pozycją, jednak to nie do końca moja bajka. Poza tym póki co mam duży stos wstydu i muszę się z nim uporać.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy bym się dobrze czuła w takich klimatach, myślę że książka może być fajna jednak nie zupełnie dla mnie.
OdpowiedzUsuń