Deviant King - Rina Kent

Tytuł: Deviant King

Tytuł oryginalny: Deviant King

Autor: Rina Kent

Cykl: Royal Elite

Tom: 1

Wydawnictwo: NieZwykłe

Data wydania: 01.12.2022

Liczba stron: 375 

Egzemplarz: własny

Elsa Quinn właśnie wkroczyła na korytarze Royal Elite School i jeszcze nie zna panujących tutaj reguł. Nie ma pojęcia, że jest grupa chłopaków, która tu rządzi, i jeżeli dziewczyna chce przetrwać w szkole, musi być po ich stronie. W dodatku najlepiej, żeby się nie wychylała. Elsa popełniła wszystkie te błędy jednocześnie. Zwróciła na siebie uwagę samego króla szkoły, Aidena Kinga. Powinna była siedzieć cicho, teraz jednak jest już za późno. Chłopak obiecał, że ją zniszczy. Aiden jest zdeterminowany, aby uczynić życie Elsy w nowej szkole koszmarem. Ale przez dwa lata tortur nie dotknie jej ani razu. To, co będzie robił, będzie ją raniło bez jego udziału… Aż do pewnego momentu.

Royal Elite School to prestiżowa szkoła przeznaczona dla elit. Tutaj marzenia zderzają się z trudną rzeczywistością. Elsa Quinn ma nadzieje ukończyć edukację i dostać się na wymarzony uniwersytet. Jednak już pierwszego dnia w szkole wszystko ulega zmianie. Aiden King, mroczny król szkoły, daje znać o swojej obecności. Jego przenikliwe czarne oczy i władcza aura zachwiały dziewczyną. Patrzy na nią jakby mógł zajrzeć w jej duszę. Pierwsze słowa Aidena do Elsy nabrały przerażającego tonu “Zniszczę cię”. To złowieszcze przywitanie zapowiada chaotyczny związek, a niebezpieczne przyciąganie wkrada się w normalne życie dziewczyny.

Elsa staje przed żmudną walką z nową rzeczywistością. Wciągnięta w świat zastraszania, jej plany szkolne rozpadają się. Mroczna natura Aidena staje się jasne” nie jest typowym tyranem. Zamiast tego ma złowrogą aurę, która przeraża a jednocześnie intryguje Elsę. Dziewczyna popełnia poważny błąd prowokując swojego oprawcę. Gdy Aiden uwalnia swój gniew, wszystko inne przestaje mieć znaczenie. Gra o władzę, która się rozwija w tej książce jest bardzo wciągająca. Uczucia bardzo mocno się ze sobą łączą mamy pokręcony taniec pomiędzy znęcaniem się a nieoczekiwanym uczuciem. Sprzeciw Elsy wywołuje bardzo ostrą reakcję przesuwania granic. Nierozwiązane problemy z przeszłości dopadają od samego początku naszych bohaterów. Narracja jest pełna napięcia co prowadzi czytelników do tego aby zacząć kwestionować wszelkie motywy i pragnienia.

Postać Elsy ewoluuje w miarę poruszania się po tym niebezpiecznym terytorium. Nie jest nieśmiałą ofiarą, ale dziewczyną, która stawia czoła swojemu oprawcy. Jest lojalna wobec Kim swojej przyjaciółki. Więź między dziewczynami jest w książce bardzo ważna. Gdy Elsa konfrontuje się z Aidenem, pod powierzchnią kipi mroczna chemia. Aiden jest brutalny jednak na swój sposób również bezbronny. Ich konflikt nie jest powierzchowny a sięga bardzo głęboko. Elsa stara się zrozumieć zarówno przeszłość chłopaka, jak i swoją własną. W miarę pogłębienia się ich burzliwego związku tajemnice wychodzą na jaw.

Punkt kulminacyjny doprowadza historię do szokującego zwrotu. Gdy zdrada i tajemnice splatają się ze sobą, grunt pod Elsą się przesuwa. Własnie wtedy, gdy wydaje jej sie, że może zrozumieć Aidena wszystko się zmienia. Zakończenie sprawia, że czytelnik wstrzymuje oddech nieoczekiwanym odkryciem. Ten cliffhanger buduje oczekiwanie na kolejne części serii. Ta opowieść zanurza się w mroczny romans, gdzie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Rina Kent tworzy narrację pełne emocjonalnej dwuznaczności. Czytelnicy zostają zabrani na kolejkę górską uczuć, od światła po ciemność.

Pomimo otaczającej ich rzeczywistości zarówno Aiden jak i Elsa są sobie bliscy. Ich historia jest zawiła pozostawiająca miejsce na dalsze poszukiwania w kolejnych książkach. Po szokującym zakończeniu czytelnicy z niecierpliwością będą sięgać po kolejny tom tej emocjonującej serii.

Seria Royal Elite obiecuje jeszcze więcej emocji, oferuje głębię i przesuwanie granic. “Deviant King” to fascynujące spojrzenie na miłość, władzę i okupienie.

Oso­bo­wość two­rzy się z ka­wał­ków ukła­dan­ki i jeśli chcesz na­praw­dę kogoś po­znać, to za­cznij od ka­wał­ków, które two­rzy­ły jego dzie­ciń­stwo. One są pod­sta­wą. Wszyst­ko inne jest na nich opar­te.