Tytuł: Obietnica kłamstwa
Tytuł oryginalny: Consumed by Deception
Autor: Rina Kent
Cykl: Deception Trilogy
Tom: 3
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 23.03.2023
Liczba stron: 293
Egzemplarz: własny
Stan Lii jest krytyczny. Próbowała uciec od męża, który zamienił jej życie w piekło. Nie potrafił wybaczyć jej zdrady, a ona nie była zdolna trwać dłużej u jego boku. Adrian zrozumiał, że jego postępowanie o mało co nie doprowadziło do tragedii. Wciąż może być za późno. Jego upór, złość i nienawiść niemal odebrały mu Lię. Teraz kobieta próbuje pozbierać skrawki dawnego życia. Zrozumieć, kim jest i kim chciałaby się stać. Czy Adrian jej wybaczy? Czy wszystko, co mu powiedziała, to prawda? Zawsze otaczały ją kłamstwa, były jej sprzymierzeńcem. Dlaczego więc teraz miałaby mówić prawdę?
W porywającym zakończeniu trylogii Riny Kent osiągamy kulminacyjny punkt pomiędzy miłością i obsesją. Lia zostaje uwikłana w sieć mrocznych pragnień i mrożących krew w żyłach prawd. Jej więź z mężem, Adrianem Volkovem, jest zarówno burzliwa jak i namiętna. Konfrontując się z demonami swojej przeszłości, oboje muszą znaleźć sposób na odzyskanie swojej miłości pośród chaosu.
Lia zmaga się z zaburzeniami tożsamości po wstrząsających wydarzeniach, których doświadczyła. Pamięta jedynie fragment swojej przeszłości w tym “Winter” jej alter ego. Kiedy dowiaduje się więcej o życiu z Adrianem, zdaje sobie sprawę, że jej prawdziwe ja czeka na odkrycie. Jednak warstwy traumy oraz rozpaczy bardzo ją przytłaczają. Adrian również ma swoje problemy, jego miłość do Lii graniczy z obsesją i wywiera duży wpływ na ich związek. Ich miłość jest burzliwa, pełna nieporozumień. Lia postanawia walczyć o ich miłość co prowadzi do momentów bezbronności. Ta ewolucja pokazuje jej odporność przez co zmusza Adriana do walczenia ze swoimi mrocznymi impulsami.
Postać Adriana jest jednocześnie magnetyczna i mrożąca krew w żyłach. Jego miłość do Lii istnieje w odcieniach szarości oscylując pomiędzy delikatnością a przerażeniem. Nie jest typowym bohaterem alfa. Adrian to postać zmienna pełna niebezpieczeństwa oraz czułości. Doświadczenia z przeszłości ukształtowały go na zimnego człowieka, który nie jest w stanie kontrolować swoich uczuć. W miarę rozwoju postać na światło dzienne wychodzą jego obsesję. Jego definicja miłości jest surowa, zaborcza a czasami okrutna. Jego miłość jest samolubna jednak dąży do celu. Ciemna strona Adriana często koliduje z jego pragnieniem odkupienia. Gdy przyznaje się do swoich błędów, jego charakter zmienia się i rozwija. Jego zazdrość, groźby i skłonność do przemocy stanowią ciągłe zagrożenie dla kobiety. Jednak poprzez chaos wyłania się również prawdziwa natura mężczyzny pełna czułości. Wrażliwość wplata się w ich życie, zmuszając oboje do ponownej oceny tego czym dla nich jest miłość.
Gdy trylogia osiąga w końcu finał, Adrian i Lia w końcu postanawiają stawić czoła swoim lękom. Ich podróż jest pełna emocjonalnej głębi, która urzeknie czytelników. Obie postacie uczą się lepszej komunikacji oraz tworzą solidny fundament pod przyszłe szczęście. Razem radzą sobie z mrocznymi sekretami. Zdają sobie w końcu, że miłość ma moc uzdrawiania, nawet jeśli została wystawiona na wiele prób. Wzloty i upadki stworzyły trwałą więź, która wkracza w chaos ich życia. Zakończenie książki utwierdza nas w przekonaniu, że miłość często wiążę się z ranami. Czytelnikom pozostaje nadzieja i zrozumienie, że przeszkody da się pokonać. Lia i Adrian przekształcili się z rozbitych jednostek w zjednoczoną siłę, gotową stawić czoła wszystkiemu.
Cała trylogia to moje wielkie odkrycie tej autorki. Nie mogę się doczekać, aż przeczytam coś jeszcze spod jej pióra a kilka książek już do mnie idzie, nie tylko wydanych w Polsce.
Kiedyś nazwała mnie swoim złoczyńcą i to jest najtrafniejsza etykietka, jaką kiedykolwiek mi nadała. Jak to bywa z każdym łotrem dobro lub zło nigdy nie jest czarne lub białe. Zawsze jest szare.
Nie znam twórczości tej autorki, ale Twoja entuzjastyczna recenzja skutecznie zachęciła mnie do tego, aby to zmienić.
OdpowiedzUsuńSilne emocje zazwyczaj poprzedzają dramatyczne przeżycia, ciekawie jest poddać je szczegółowej analizie, zobaczyć jak wpasowują się w ogólny wzorzec ludzkich zachowań. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńTakie serie to czyta się wręcz jednym tchem. Aż nie chce się przerywać jej lektury na tak trywialne czynności jak jedzenie czy sen.
OdpowiedzUsuńJadę dziś na zakupy, więc może uda mi się gdzieś upolować całą trylogię, bo mega mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuń