Tytuł: Ten, którego pragnę
Tytuł oryginalny: Needing Him
Autor: Kennedy Fox
Cykl: Bishop Brothers
Tom: 2
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 28.04.2021
Liczba stron: 416
Egzemplarz: własny
Zamiast zostać i pracować na rodzinnym ranczu, Evan złamał schemat i został lekarzem na oddziale ratunkowym. Dobrze sobie radzi w życiu, inteligentny, szarmancki południowiec, dla kobiet jest niedostępny. Randkowanie nigdy nie było jego priorytetem, a tragiczna przeszłość sprawiła, że woli trzymać się od kobiet na dystans. Jednak pewnej nocy postanawia zaszaleć i zapisać swoją kartkę w księdze związków braci Bishop. Decyduje się na niezobowiązującą przygodę z tajemniczą dziewczyną, której ma nigdy więcej nie zobaczyć, co zdaje się idealnym rozwiązaniem dla tego samozwańczego singla. Emily Bell jest dziewczyną z miasta, zdeterminowaną, by uciec od rodziny i przeszłości. Chce zacząć wszystko od nowa i wyrobić sobie nazwisko w środowisku medycznym. Żadnych jednonocnych numerków i randek z kolegami z pracy – to jej nowe motto po tym, jak niejednokrotnie sparzyła się w przeszłości. Kiedy zgadza się iść na wesele jako osoba towarzysząca, wkrótce zostaje na nim sama, na szczęście nie na długo. Południowy urok, niesforne blond włosy i nieodparty seksapil pana Przystojniaka są dla niej nie lada pokusą. Emily postanawia zapomnieć o swoich postanowieniach na tę jedną noc.
Seria Bishop Brothers była dla mnie do tej pory nieznana. Oczywiście książka stała na mojej półce od dnia swojej premiery. Jednak dopiero teraz wpadła mi w ręce. Po przeczytaniu odkryłam, że to drugi tom nie pierwszy. Jednak z tego co pamiętam to wydawnictwo Muza, nie wydało tej serii po kolei. Więc chociaż ta seria jest o braciach, jak widać można ją czytać bez zachowania kolejności.
Nasi głowni bohaterowie poznają się na weselu. Ani jedno, ani drugie nie szuka miłości. Połączyła ich tylko jedna upojna noc. Dziewczyna podaje swoje fałszywe imię, ponieważ wie, że nigdy więcej nie spotka tego mężczyzny.
Emily Bell jest lekarzem, kobieta pracuje w szpitalu w Houston. W czasie swojej przerwy na dyżurze postanawia odwiedzić swojego chłopaka, który również jest lekarzem. Jednak zastaje go w intymnej sytuacji z inną kobietą. Emili jest wściekła jednak postanawia coś zmienić w swoim życiu. Postanawia przeprowadzić się o malutkiego miasta, gdzie zaczyna pracę w nowym szpitalu. Jednak, gdy pierwszego dnia idzie do pracy spotyka swojego kochanka z wesela, który jak się okazuje jest najlepszym lekarzem w tym mieście. A nazywa się Evan Bishop.
"Ten, którego pragnę" to przyjemna lekka historia z motywem szpitala w tle. Po okładce książki można wnioskować, że to kolejny lekki słodki romans. No niestety nie, bo dostajemy prawdziwy rollercoaster emocji. Mamy również pokazaną więź rodzinny Bishop. To, że możemy ich obserwować w codziennym życiu jest naprawdę super. Z racji tego, że wiem, jakie będzie zakończenie 1 tomu tej serii, trochę boję się po niego sięgać.
Mam komu polecać tę książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo wiele osób lubi czytać romanse :)
UsuńPamiętam, że ten tytuł nie do końca mi się podobał, chociaż czytałam go szmat czasu temu.
OdpowiedzUsuńTło wydarzeń brzmi całkiem ciekawie i chyba skusiłabym się na lekturę tej pozycji
OdpowiedzUsuńTeż nie słyszałam wcześniej o tej serii, a skoro jest z motywem szpitala w tle to tym chętniej się skuszę.
OdpowiedzUsuńRównież lubię szpitalne motywy :)
UsuńSama z przyjemnością skuszę się na to wydanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację o tym zagranicznym wydaniu.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę polecać ten cykl dalej.
OdpowiedzUsuńNa tak ciekawe wydanie z przyjemnością znajdę wolny czas.
OdpowiedzUsuńNie sposób nie zwrócić uwagi w wolny dzień na tę książkę.
OdpowiedzUsuńStosunkowo rzadko sięgam po takie książki, ale na tę skuszę się z olbrzymią ochotą.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wątek pracy w szpitalu i lekarzy. A że chętnie poznam jakiś romans, to zapisuje sobie ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńMoze to być ciekawa i lekka odskocznia od moich typowych klimatów ksiazkowych
OdpowiedzUsuńpoczątkowo pomyślałam ee nie dla mnie ale ta ksiązka mogłaby mi się spodbać i to bardzo
OdpowiedzUsuń