Tytuł : King
Tytuł oryginalny : King
Autor : T.M.Frazier
Cykl : The King
Tom : 1
Wydawnictwo : Kobiece
Data wydania : 16.11.2017
Liczba stron : 336
Egzemplarz : recenzencki
" King to facet, którego nie chciałabyś wkurzyć. Nikt by nie chciał. Jedyną walutą, jaką przyjmuje w odwecie jest krew, pot albo seks. Ewentualnie wszystko naraz. Nie warto z nim zadzierać. Doe, bezdomna dziewczyna z ulicy, straciła pamięć. Nie ma pojęcia, kim jest, ale zrobi wszystko, żeby przetrwać. Kiedy Nikki, jej koleżanka z ulicy, zabiera ją na imprezę z okazji wypuszczenia Kinga z więzienia, Doe decyduje się zrobić cokolwiek, byle tylko przeżyć kolejny dzień.Przyszłość Kinga właśnie się waży, a Doe najpierw musi odkryć tajemnice własnej przeszłości. Kiedy bohaterowie się spotkają, nauczą się, że czasem rozsądek, pożądanie i serce w ogóle nie chcą współpracować "
„King „to książka o tematyce, jaka do mnie naprawdę mocno trafia. Lubię czytać czasami brutalne romanse, z niebezpieczeństwem w tle. Kinga wiele znajomych blogerek mi polecało i mówiło, że to coś, co na pewno mi się spodoba. I to prawda książka naprawdę mnie kupiła i mogę powiedzieć, że jestem ciekawa, co będzie dalej i jak King oraz Doe wyjdą z sytuacji, w jakiej się znaleźli.
Tytułowy King to facetem, którego poznajemy, gdy wychodzi z więżenia. Mężczyzna niczego nie żałuje tylko tego, że dał się złapać i wsadzić za kratki. King to facet spod ciemnej gwiazdy zajmuje się robieniem tatuaży jednak to, czym zajmuje się naprawdę to narkotyki, broń oraz interesy z klubem motocyklowym. Doe to natomiast dziewczyna, która pewnego dnia obudziła się na ulicy i niczego nie pamięta. Kim jest ani gdzie mieszka. Dowiaduje się, że nikt jej nie szuka i jest zdana na samą siebie. Gdy jest głodna i zdesperowana postanawia, że znajdzie sobie sponsora wśród ludzi z gangu. Nawiązuje znajomość z narkomanką i dziwką, która wprowadza ją na imprezę. Doe jednak trafia do pokoju Kinga i mężczyzna zaczyna traktować ją jak swoją własność. Jednak między tą dwójką w końcu zaczyna się rodzić jakieś uczucie, jednak czy tajemnice w końcu wyjdą na jaw? A prawa okaże się zbyt trudna do zaakceptowania.
„King „to naprawdę książka, którą połyka się w jeden wieczór. Autorka ma bardzo interesujący styl pisania a jej powieść okazała się być naprawdę oryginalna. Książka porusza jednak wiele naprawdę ciekawych wątków i zaczynamy rozumieć, dlaczego King stał się takim człowiekiem, jakim jest teraz. Dowiadujemy się również, kim tak naprawdę jest Doe. Książka naprawdę warta przeczytania i zagłębienia się w fabułę. Ja z niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo myślę, że warto.

Odnalazłem siebie w smutnych oczach dziewczyny, która była tak samo zagubiona, jak ja. A może my wcale się nie odnaleźliśmy. Może po prostu postanowiliśmy zgubić się razem.