Ariana | WS | Blogger | X X

piątek, 11 grudnia 2015

Losing Hope - Colleen Hoover

Tytuł : Losing Hope
Tytuł oryginalny : Losing Hope
Autor : Colleen Hoover
Seria : Hopeless
Tom : 2
Data wydania : 4 lutego 2015
Wydawnictwo : Otwarte
Liczba stron : 355
Cena z okładki : 34,90

" Czasami, aby pójść naprzód, trzeba najpierw sięgnąć głęboko w przeszłość. Przekonał się o tym Dean Holder. Przez wiele lat zmagał się z poczuciem winy, że kiedyś pozwolił odejść małej dziewczynce. Od tego czasu szukał jej uparcie, ale nie spodziewał się, że gdy ponownie się spotkają, ogarną go jeszcze większe wyrzuty sumienia.

"Losing Hope" to historia trojga młodych ludzi naznaczonych przez traumatyczne doświadczenia. Każde z nich wybrało inny sposób na to, by sobie z nimi poradzić – nie każde z nich wybrało życie. "

Jestem zawiedziona , może nie tyle książka mi się nie podoba , ale no cóż nigdy nie byłam zwolennikiem serii gdy pierwsza część tak bardzo mi się podoba , że aż płakałam. A druga była ok , ale ta sama historia tylko oczami innej osoby to już nie to samo ... Tak jak w pierwszej części nie wiedziałam , czego się spodziewać ... może jak bym wiedziała to nie podeszłabym tak krytycznie do tej książki , no ale cóż spodziewałam się kolejnej chwytającej za serce opowieści o dalszych losach bohaterów .... 

Oczywiście , żeby zaraz zwolenniki tej serii nie naskoczyli na mnie to w ramach wyjaśnienia napiszę , że książka była fajna , podobała mi się nie powiem , że nie ... Po prostu nie spodziewałam się akurat tego co dostałam ... 
Autorka fajnie napisała , fajnie wcieliła się w rolę męską a to nie zawsze jest łatwe ... Bardzo dobrze opisywała uczucia jakie towarzyszyły chłopakowi .... 

Naprawdę polubiłam się z tą serią i na pewno sięgnę po tom 2,5 " Szukając kopciuszka ". I nie chce wiedzieć , czego się tam spodziewać , ale wiem jedno że na nic nie będę się nastawiać. 

Jeśli czytaliście jakieś inne książki Colleen Hoover to proszę napiszcie mi jakie tytuły polecacie a ja na pewno po nie sięgnę . Gdyż jestem zafascynowana tą autorką i wiem , że zostanę z nią na dłużej. 


6 komentarzy:

  1. Ja wręcz przeciwnie, byłam zachwycona tym, że autorka ukazała tę samą historię, ale z tak różnych perspektyw. Spodziewałam się, że będzie nudne, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie. I te opisy... palce lizać! :)

    No i standardowo, grzecznie zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mnie nie zachwyciła , mam nadzieje że trzecia chociaż inna historia mnie porwie ;)

      Usuń
  2. czytalam "Hopeless" i była okej, serce moje moze nie krwawilo po skomczenii, ale mi sie podobala. Nienczytalam nigdy innych ksiazek tej autorki. Jakos.. nie mialam ochoty 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Colleen Hoover to moja ulubiona pisarka i kocham jej książki. Pierwszą jaką czytałam to "Hopeless", gdy potem dowiedziałam się, że jest druga część, od razu zamówiłam ją w internecie. Mam dokładnie takie samo przeżycie z nią jak ty. Spodziewałam się tego, co działo się dalej, ale jednak "Losing Hope" idealnie dopełnia "Hopeless". Jest takim ostatnim elementem układanki. I tak bardzo mi się podobało. "Szukając Kopciuszka" również czytałam i bardzo polecam. Oprócz tego "Maybe Someday" i dodatek "Maybe Not" oraz "Confess" - wszystkie tak emocjonujące i wspaniałe jak powinny być. Teraz czekam na "Ugly Love", które pojawi się w lutym w polskiej wersji. No i zobaczę, czy może masz jeszcze inne książki, które ja też przeczytałam, od czasu do czasu zajrzę tutaj. :)
    Tymczasem zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tyle co Losing Hope mi się nie podobało co po prostu nie zgrałam się z nią na tyle żeby do niej wrócić , oczywiście jest to idealne dopełnienie , ale dla mnie jak dla osoby która spodziewała się raczej burzliwej dalszej historii to było nie do końca to czego oczekiwałam ;) Ale jak najbardziej sięgnę po inne książki tej autorki bo jestem ciekawa co wymyśliła dalej ;) Pozdrawiam ;)

      Usuń