Ariana | WS | Blogger | X X

wtorek, 21 listopada 2017

Serce z piernika - Magdalena Kordel

Tytuł : Serce z piernika
Autor : Magdalena Kordel 
Wydawnictwo : Znak 
Data wydania : 25.10.2017
Liczba stron : 400
Egzemplarz : recenzencki 

Klementyna – mistrzyni pachnących pierników – całe życie spędziła na walizkach. W najbardziej niespodziewanych momentach babcia Agata brała ją za rękę i ruszały w nieznane.Dziś w oczach maleńkiej córeczki Dobrochny bohaterka dostrzega własną dawną niepewność i strach na widok babki szykującej się do drogi. Klementyna już wie, że przyszedł czas, by zmienić swoje życie i zacząć spełniać najskrytsze pragnienia.Ale co ma z tym wspólnego lukrowana piętrowa kamieniczka jak ze snu?"

Zaczynamy sezon zimowy. Pada śnieg, na dworze zimno a w sklepach można już spotkać świąteczne ozdoby. Ja również coraz częściej spędzam po książki świąteczne i z zimą w tle. Gdy zobaczyłam książkę „Serce z piernika „poczułam, że może mi się naprawdę spodobać no i w końcu to Kordel, a więc nie może być źle. Jeśli szukacie ciekawie napisanej książki, która naprawdę poprawi wam humor i podniesie na duchu, to czytajcie dalej recenzje i czytajcie „Serce z piernika „.


Klementyna to kobieta, która w życiu przeszła naprawdę wiele. Jednak ma pewien talent. Piecze pierniki, które są najlepsze na świece zamówienia ma już na kolejny rok. Ma również szesnastoletnia córkę Dobrochnę. Kobieta robi wszystko, aby zapewnić córce dzieciństwo, jakiego ona sama nie miała. Babcia postanawia jednak spakować walizki i szybko wyruszyć w podróż na poszukiwanie swojego syna. Klementyna nie wytrzymuje i postanawia zmienić swoje życie za sprawą piernikowej kamieniczki.



Magdalena Kordel to autorka, którą naprawdę sobie cenię. I tym razem również mnie nie zawiodła. „Serce z piernika „to książka, która wprowadziła mnie w miły nastrój. Czytając, ją przeniosłam się do Klementyny i razem z nią piekłam pierniki i martwiłam się problemami. Bardzo dobrze wykreowana historia oraz świetnie dobrani bohaterowie. Podobała mi się bardzo postać babci Agaty, która mimo wszystko naprawdę dobrze sobie ze wszystkim radziła. Na pewno kiedyś jeszcze wrócę do tej historii, bo polubiłam wszystkich bohaterów.




"Czasem trzeba dać sobie obić pysk, bo to mniej boli niż poczucie, że jest się tchórzem."





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz