Tytuł: Blade
Autor: Anna Wolf
Cykl: Storm Riders MC
Tom: 1
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 24.03.2021
Liczba stron: 219
Egzemplarz: recenzencki
Życie Blade’a kręciło się wokół klubu, braci i chętnych panienek. Zdecydowanie nie miał czasu nikogo niańczyć. A właśnie to go czekało, ponieważ obiecał koledze, że gdyby temu stało się coś złego, Blade zajmie się jego siostrą. Chociaż sam do końca nie rozumiał, dlaczego Marcus wybrał akurat jego. Connie była przerażona, kiedy pewnego dnia w barze zobaczyła Blade’a. Zresztą podobne wrażenie wywarli na niej pozostali motocykliści. Nie miała pojęcia, czego ten mężczyzna od niej chce i dlaczego próbuje ją zmusić, żeby poszła z nim do klubu. Życie Connie to jedna wielka katastrofa. Po śmierci brata została zupełnie sama, w dodatku z mnóstwem problemów finansowych. Jakby tego było mało, narwany i groźny członek motocyklowego bractwa nie chce dać jej spokoju.
Anna Wolf to autorka, do której mam mieszane uczucia. Jedne jej książki uwielbiam inne wręcz przeciwnie. Chociaż czytałam tylko 5 jej książek, to wiem, że chce przeczytać wszystko, co napisze. Bo można trafić na wspaniałe perełki. Właśnie taką perełką jest "Blade", klimaty bikerów, gangsterów są mi bliskie, dlatego też musiałam poznać tę historię. I muszę wam powiedzieć, że ja chce już tom 2, bo to, co się działo w tej książce, było świetne.
Blade to mężczyzna, który uwielbia korzystać z życia, klubowe dziwki i bracia to jedyne co go interesuje. Nigdy nie chciał się ustatkować z żadną kobietą. Jednak gdy jego klubowy brat umiera, przed śmiercią mówi, żeby Bade zaopiekował się jego młodszą siostrzyczką. Tak właśnie na jego drodze staje Connie. Kobieta jest zastraszona i boi się potężnych mężczyzn i motocyklistów. Gdy na jej drodze staje jeden, jest przerażonym zwierzątkiem w klatce. Jednak poznając lepiej mężczyznę, dostrzega cechy, które pozwalają jej się otworzyć i zaufać.
"Blade" to krótka książka, którą czyta się naprawdę szybko. Przez historię się płynie i chce się wiedzieć, co jeszcze autorka zaserwuje swoim bohaterom. Styl Ani jest lekki i przyjemny w odbiorze. Nie sądziłam, że tak mi się ta książka spodoba, ale powiem śmiało, że chce więcej, bo to naprawdę dobra historia. Postać Blade bardzo mi się podoba, to jak autorka przedstawiła jego i cały klub było czymś naprawdę fajnym. Ja czekam na 2 tom i mam nadzieje, że szybko będziemy mogli się nim cieszyć.
Jeśli szukacie ciekawych bestsellerów oraz nowości z książek dla kobiet, to księgarnia TaniaKsiążka ma najlepsze ceny.
Dobrze, że w Twoim odczuciu jest to dobra książka. Polecę ją siostrze.
OdpowiedzUsuńMiło czytać tak entuzjastyczną recenzję.
OdpowiedzUsuńMam wielu autorów, których ksiązki albo do mnie przemawiają, albo niekoniecznie, jednak i tak zawsze sięgam po ich twórczość licząc na dobre wrażenia czytelnicze. :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne uczucie, kiedy wyczekuje się z niecierpliwością na kolejny tom, obietnica powtórki dobrych wrażeń czytelniczych. :)
OdpowiedzUsuńOj tak@ Zdecydowanie czekanie jest fajne, o ile nie czekamy długo.
UsuńJak za długo czekam, to później wracam do poprzednich tomów, tak aby wbić się ponownie w klimat serii, dlatego lubię albo mieć pod ręką kolejny tom, albo krótki dystans czekania. :)
UsuńLubię takie wciągające książki, więc na pewno będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńtakie historie bardziej mnie kusza na ekranie niż w wersji książkowej, wtedy można podziwiać fajnych aktorów ;-)
OdpowiedzUsuńChyba mam podobnie :)
UsuńBardzo lubię motocyklowe klimaty. Książek tej autorki nie czytałam, tylko jedno opowiadanie udało mi się poznać. Podobało mi się i myślę, że po książkę też sięgnę.
OdpowiedzUsuńLubię czytać takie lekkie i krótkie historie. O tej książce wcześniej nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńLubię jak książki są krótkie i szybko się je czyta. Napewno po nią sięgnę. Podoba mi się fabuła.
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam na nią ochoty.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Raczej nie przeczytam. Nie lubię takich bohaterek, wyjątkowo działają mi na nerwy.
OdpowiedzUsuńNiestety, książka raczej nie jest w moim guście. Ma elementy, których nie cierpię w literaturze.
OdpowiedzUsuńCiężko się z nimi spasować, a co dopiero polubić je. ;)
UsuńCieszę się, że Tobie się podobała. Ja jeszcze się nad nią zastanowię.
OdpowiedzUsuńAleż zaleciało Kaci Hadesa. Tą serię uwielbiam, Trafiona w punkt. Czuję, że autorka inspirowała sie Tillie Cole. Może się skuszę, tym bardziej, że ty jesteś zachwycona. Kinga
OdpowiedzUsuń