Ariana | WS | Blogger | X X

sobota, 5 stycznia 2019

Wirus - Graham Masterton

Tytuł: Wirus
Tytuł oryginalny: Ghost Virus
Autor: Graham Masterton
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 22.05.2018
Liczba stron: 320
Egzemplarz: recenzencki



" W peryferyjnej dzielnicy Londynu, Tooting, dochodzi do tajemniczych zgonów. Piękna Pakistanka, Samira, pozbawia się życia, ponieważ nie chce pojąć za męża człowieka, którego przeznaczyli dla niej rodzice. Inna spokojna dziewczyna, Sophie, okrutnie zabija poniewierającego nią chłopaka. Bezbarwny mąż-pantoflarz, David, niespodziewanie morduje żonę, która tyranizowała go od wielu lat… Detektyw Jeremy Thomas Pardoe wraz z detektyw Jamilą Patel usiłują rozwikłać zagadkę nagłych zgonów. Wkrótce odkrywają, że jedynym elementem łączącym samobójczynię i morderców są ubrania pochodzące z pewnego londyńskiego second handu. "


Graham Masterton to szkocki pisarz, który w swoim dorobku pisarskim ma już ponad setkę różnych książek. Wiele osób porównuje go do samego mistrza grozy Stephana Kinga. Ja jak na razie przeczytałam tylko trzy książki Mastertona, ale to na pewno nie ostatnie. Recenzje tych książek mogliście już znaleźć na moim blogu: Rytuał oraz Kostnica. Dzisiaj opowiem wam o Wirusie, który jak na razie podobał mi się zdecydowanie najbardziej. Trzeba również pamiętać, że po te książki powinny sięgać osoby pełnoletnie, gdyż niektóre opisy nie są przeznaczone dla młodszych odbiorców, ani dla osób, które dopiero zaczynają z horrorami oraz powieściami grozy.

Akcja książki dzieje się w Londynie, który został splamiony krwią. Coraz więcej ludzi dopuszcza się naprawdę brutalnych czynów. Detektyw Jerry Pardoe wraz z Dżamilą Patel odnajdują ciało młodej dziewczyny pochodzącej z Pakistanu. Okazuje się, że twarz młodej Pakistanki została oblana kwasem solnym, co doprowadziło do jej śmierci. Jednak nie to jest najdziwniejsze, w trakcie sekcji zwłok patolog odkrywa, że płaszcz kobiety dosłownie przyrósł jej do ciała. Jednak to nie koniec bowiem właścicielka sklepu z używana odzieżą, wkłada płaszcz, a później brutalnie morduje swojego partnera, wbijając mu nóż w oczy. Detektyw Pardoe oraz specjalistka od morderstw Patel mają trudny orzech do zgryzienia, muszą znaleźć przyczynę tych brutalnych morderstw.

Wydawać by się mogło, że opowiedziałam wam całą fabułę książki, jednak nic bardziej mylnego. To dopiero początek, przypadków morderstw było o wiele więcej, i żeby wam o tym opowiedzieć pewnie zabrakłoby mi słów. Były one naprawdę okropne i krwawe. Czasami miałam wrażenie, że nie dam rady przeczytać jej do końca. Nie jestem osobą, która boi się, czytając powieści grozy, nie czuje również obrzydzenia, jeśli chodzi o makabryczne sceny. Jednak Masterton doprowadził mnie miejscami do poważnych mdłości.

Powieść jest naprawdę dobrze napisana i bardzo klimatyczna. Książka jednak jest naprawdę bardzo brutalna i mocno w stylu Grahama Mastertona. Zdecydowanie jest to książka dla osób 18 + i to o mocnych nerwach. Na okładce książki mamy ciekawe zdanie, które wiele nam już mówi o fabule. Myślę, że fanom mocnych powieści mogę polecić tę książkę. A teraz powiedźcie mi czy znacie tego autora ? Lubicie jego książki ? A może są zbyt brutalne ?

" Lepiej zaryzykować poniżenie, niż tłumić w sobie uczucia. Któregoś dnia można bowiem nie znaleźć już nikogo, kto chciałby o nich posłuchać. "


10 komentarzy:

  1. Lubię Mastersona, ale porównanie do Kinga bardzo go moim zdaniem krzywdzi.
    Wirus to bardzo dobra pozycja. W sumie większość książek ma bardzo dobrych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy opis ale nie lubię jak w książce jest aż tyle zabójstw

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Mastertona, jego makabrę i okropieństwa! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. W Mastertonie zaczytywałam się jako dzieciak... ciekawe, czy wciąż robiłyby na mnie takie wrażenie jak kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń
  5. To raczej nie jest książka dla mnie ;D

    OdpowiedzUsuń