Ariana | WS | Blogger | X X

piątek, 10 lutego 2017

Susza - Jane Harper

Tytuł : Susza 
Tytuł oryginalny : The Dry
Autor : Jane Harper 
Wydawnictwo : Czarna Owca 
Data wydania : 11 stycznia 2017
Liczba stron 376
Egzemplarz : recenzencki 

" Agent federalny, Aron Falk, otrzymuje wiadomość wzywającą go do przyjazdu do Kiewarry. Powodem pierwszej od lat wizyty w rodzinnym miasteczku jest pogrzeb jego najlepszego przyjaciela, Luke’a i jego najbliższych. Kiedy dwadzieścia lat wcześniej Falk został oskarżony o morderstwo, Luke zapewnił mu alibi. W atmosferze pełnej podejrzeń Falk i jego ojciec uciekają z Kiewarry. Przed formalnym oskarżeniem Arona ratuje niezachwiane zapewnienie Luke’a, że w feralnym momencie on i Aron byli razem. Lecz jest ktoś, kto ma pewność, że to było kłamstwo.Pośród najdotkliwszej suszy w całym stuleciu, Falk i miejscowy policjant próbują dociec, co naprawdę przytrafiło się Luke’owi. Kiedy pełen obaw Falk rozpoczyna śledztwo dotyczące śmierci przyjaciela, głęboko skrywane tajemnice i kłamstwa wracają ze zdwojoną siłą. Wkrótce Falk przekona się, że małe miasteczka zawsze skrywają wielkie tajemnice…
Za kryminał Susza Jane Harper otrzymała nagrodę literacką stanu Wiktoria dla najlepszej niewydanej jeszcze książki. Jej ekranizacją jest zainteresowana sama Reese Whiterspoon. "

Przyznam się szczerzę, że najpierw zakochałam się w okładce. Po przeczytaniu opisu książki wiedziałam, że muszę ją mieć i przeczytać. Okładka przyciąga wzrok i skłania, czytelnika do zastanowienia się czego,spodziewa się po tej książce. Trzeba wspomnieć, że  Susza  to debiutancka książka autorki i jak najbardziej jest to udany debiut.

Śmierć na farmie nie była przecież niczym niezwykłym, a muchy nie wybrzydzały. Nie było dla nich różnicy między ciałem ludzkim a padliną.

Kiewarra, miasteczko dawno zapomniane, które od wielu lat nawiedza susza. Gdy w miasteczku zdarza się tragedia, na miejscu po dwudziestoletniej nieobecności zjawia się policjant z Melbourne Aron Falk. Niegdyś to jego przyjaciel zastrzelony Luke Hadler, dał mu alibi na czas morderstwa. Mężczyzna postanawia się odwdzięczyć w ten sposób i, razem z lokalnym policjantem szuka zabójcy swojego przyjaciela i jego rodziny.


-Wydaje ci się to normalne, żeby straszyć ludzi, którym na tobie zależy? Żeby napuszczać ludzi na siebie nawzajem? – Potrząsnęła głową. – Dla ciebie to tylko wielka gra. To jest w tobie najbardziej przerażające

Autorka zabiera nas do Australii. Do miasteczka, którego mieszkańcy nie mają nadziei na lepsze jutro, gdyż susza wykańcza ich gospodarstwa jak zabiera majątki. Jane Harper wodzi nas troszeczkę za nos, podsuwa nam coraz to nowe tropy, żebyśmy nie wiedzieli jak faktycznie wyglądało to morderstwo i kto zabił. Autorka ma naprawdę fajny styl pisania, dostajemy kilka wątków w jednej książce, przez co jest ona urozmaicona i wydaje się lepsza. Po przeczytaniu Suszy muszę powiedzieć, że nie mam się do czego przyczepić, gdyż książka naprawdę jest świetna. Myślę, że każda osoba, która lubi kryminały znajdzie tutaj coś dla siebie. Polecam tę pozycję z całego serca i z czystym sumieniem.




– (…) Wszyscy są tacy źli. Ale nie tylko z powodu Luke’a. Nawet ci, którzy najbardziej na niego wyrzekają, nie nienawidzą go za to, co zrobił. To dziwne. Zupełnie jakby mu zazdrościli.
– Czego?
– Chyba tego, że zrobił to, na co oni nie potrafią się odważyć. Bo teraz jego już tutaj nie ma, prawda? Podczas gdy my tkwimy tu po same uszy, on nie musi martwić się już plonami, niespłaconymi zobowiązaniami czy suszą.



1 komentarz:

  1. Lubię klimat Australii, szczególnie australijskie filmy, są bardzo specyficzne. Ta okładka mnie też się bardzo podoba <3. Ostatnio dawno nie czytałam kryminału, muszę chyba wreszcie po nią sięgnąć, skoro to debiut to chyba tym bardziej warto zapoznać się z nową autorką :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń