Tytuł oryginalny: Cherry Crush
Autor: Cathy Cassidy
Cykl: BOMBOnierki
Tom: 1
Wydawnictwo: IUVI
Data wydania: 24.04.2019
Liczba stron: 278
Egzemplarz: własny
"Cherry jest niepoprawną marzycielką i… no cóż, powiedzmy, że lubi fantazjować. Chodzi do szkoły, miewa kłopoty z koleżankami, nauczyciele jej nie rozumieją… Klasyka. Ale w jej życiu zachodzi rewolucyjna zmiana: Cherry przeprowadza się z ojcem do jego dziewczyny i staje się częścią niesamowitej rodziny Tanberry, wielkiej, hałaśliwej i… ciut zwariowanej. Teraz Cherry mieszka we wspaniałym starym domu na szczycie nadmorskiego klifu i wszystko idzie dobrze, dopóki nie zakocha się w chłopaku jednej z przyrodnich sióstr. Nie trzeba chyba dodawać, że ta ostatnia nie jest zachwycona i zrobi wiele, by wyeliminować konkurencję. Podczas gdy wszyscy są pochłonięci tworzeniem domowej wytwórni czekolady, Cherry musi wybrać pomiędzy lojalnością wobec zołzowatej siostry a nieodpartym urokiem Shaya…"
Pierwszy raz o serii „BOMBOnierka” usłyszałam na kanale @MajaK. Ludzie tak bardzo zachwalali tę serię, że musiałam się skusić. Czy było warto? Oczywiście, książka jest fenomenalnie napisana. Oczywiście jest to literatura młodzieżowa, nie każdy sięga po taki gatunek, jednak jeśli są tutaj jakieś fanki młodzieżówek, to polecam, bo jest to naprawdę świetna seria.
Naszą główną bohaterką jest Cherry. Dziewczyna mieszka sama z tatą, ponieważ jej mama umarła. Nasza bohaterka ma 13 lat i raczej nie jest lubiana w szkole przez swoje koleżanki. Wszyscy ją dręczą, a nauczycielki niestety nic z tym nie robią, tylko obwiniają Cherry, ponieważ żyje ona w świecie swojej wyobraźni i często opowiada niestworzone historie.
Paddy, ojciec Cherry, postanowił zmienić swoje życie. Po wielu latach pragnie ułożyć swoje życie od nowa. Dlatego zabiera swoją jedyną ukochaną córką i wyprowadzają się z Glasgow. Wprowadzają się do Charlotte, która prowadzi pensjonat Tanglewood, oraz wychowuje czwórkę wspaniałych córek. Jednak jedna z jej przybranych sióstr, nie chce zmian pragnie, aby jej ojciec wrócił. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, ponieważ Cherry zakochuje się w chłopaku swojej przybranej siostry Honey.
“Wiśniowe serce” to pierwszy tom serii. Każdy kolejny będzie o innej bohaterce. Jest to cukierkowa opowieść o nastolatce, która pragnie kochającej rodziny, której nigdy nie miała. Jest zagubiona i nie odnajduje się w nowej sytuacji z Honey. Książka oczywiście, mimo że opowiada o rozterkach nastoletnich bohaterek, jest przepełniona miłością, oraz słodkością. Myślę, że okładki tej serii idealnie odzwierciedlają historię oraz klimat opowieści. Ja jestem zachwycona i na pewno przeczytam resztę książek z tej serii.
“Po moim policzku spływa łza, którą wycieram w futro Freda. Przeszłość jest pełna głęboko zagrzebanych wspomnień. Nigdy nie dzieliłam się z nikim tymi wspomnieniami, tymi uczuciami (...)”.
Pierwszy raz o serii „BOMBOnierka” usłyszałam na kanale @MajaK. Ludzie tak bardzo zachwalali tę serię, że musiałam się skusić. Czy było warto? Oczywiście, książka jest fenomenalnie napisana. Oczywiście jest to literatura młodzieżowa, nie każdy sięga po taki gatunek, jednak jeśli są tutaj jakieś fanki młodzieżówek, to polecam, bo jest to naprawdę świetna seria.
Naszą główną bohaterką jest Cherry. Dziewczyna mieszka sama z tatą, ponieważ jej mama umarła. Nasza bohaterka ma 13 lat i raczej nie jest lubiana w szkole przez swoje koleżanki. Wszyscy ją dręczą, a nauczycielki niestety nic z tym nie robią, tylko obwiniają Cherry, ponieważ żyje ona w świecie swojej wyobraźni i często opowiada niestworzone historie.
Paddy, ojciec Cherry, postanowił zmienić swoje życie. Po wielu latach pragnie ułożyć swoje życie od nowa. Dlatego zabiera swoją jedyną ukochaną córką i wyprowadzają się z Glasgow. Wprowadzają się do Charlotte, która prowadzi pensjonat Tanglewood, oraz wychowuje czwórkę wspaniałych córek. Jednak jedna z jej przybranych sióstr, nie chce zmian pragnie, aby jej ojciec wrócił. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, ponieważ Cherry zakochuje się w chłopaku swojej przybranej siostry Honey.
“Wiśniowe serce” to pierwszy tom serii. Każdy kolejny będzie o innej bohaterce. Jest to cukierkowa opowieść o nastolatce, która pragnie kochającej rodziny, której nigdy nie miała. Jest zagubiona i nie odnajduje się w nowej sytuacji z Honey. Książka oczywiście, mimo że opowiada o rozterkach nastoletnich bohaterek, jest przepełniona miłością, oraz słodkością. Myślę, że okładki tej serii idealnie odzwierciedlają historię oraz klimat opowieści. Ja jestem zachwycona i na pewno przeczytam resztę książek z tej serii.
“Po moim policzku spływa łza, którą wycieram w futro Freda. Przeszłość jest pełna głęboko zagrzebanych wspomnień. Nigdy nie dzieliłam się z nikim tymi wspomnieniami, tymi uczuciami (...)”.
Bardzo zachęcająca recenzja sprawiła, że będę miała tę książkę na uwadze w przyszłości. 😊
OdpowiedzUsuńDla ciebie to będzie idealna pozycja na lato. ;)
UsuńCiekawy cytat na samym końcu postu :) Ładna, pastelowa okładka. Prawie 300 stron książki to tak nie za dużo nie za mało moim zdaniem :D Nie znam tej pozycji, ale może kiedyś wpadnie w moje ręce, choć wątpię :p
OdpowiedzUsuńAle słodka okładka. Na pierwszy rzut oka nigdy nie powiedziałabym że to książka.
OdpowiedzUsuńCiekawa. Może mojej nastoletniej córce przypadnie do gustu.
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że ta książka spodoba mi się aż tak bardzo, ale byłam nią zachwycona i już czeka na swoją kolej druga część. ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się byc bardzo ciekawą i sympatyczną pozycją. Dopisze sobie do listy i spróbuje.
OdpowiedzUsuńKupiła bym ja w ciemno ze względu na okładkę jest świetna
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że też ze względu na okładkę po nią sięgnęłam. :D
UsuńOkładka tej książki jest genialna ;)
OdpowiedzUsuńWygląda na ciekawą książkę. Może w wolnej chwili uda mi się ją przeczytać ;)
A bardzo fajna lektura, miałam okazję poznać :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu siegam po młodzieżówki, ta i wyglada apetycznie i zapowiada się ciekawie więc może kiedyś przeczytam
OdpowiedzUsuńLubie takie książki, myślę że mogłaby mi się spodobać. Może skuszę się na nią po nowym roku, bo teraz jestem na etapie książek z wątkiem świątecznym. :)
OdpowiedzUsuńOkładka jest niezwykle smaczna i słodka, może uda mi się kiedyś przeczytać książkę
OdpowiedzUsuńMyślałam,ze znam wszystkie wydawnictwa. A tu się okazuje, że jednak nie. Ani wydawnictwa, ani autora, ani książki nie znam niestety.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy lubię takie historie, ale temat dręczenia i odrzucania przez rówieśników jest coraz częściej zauważalny.
OdpowiedzUsuńJestem łakomczuchem, ale ta książka raczej nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńSłyszalam już o tej książce,ale jakoś bardzo nie chce mi się jej czytać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Urocza okładka, acz książka raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTaka książka jest idealna na zimowe wieczory.
OdpowiedzUsuńChyba nie sięgnę. Mimo wszystko, okładka cudna :)
OdpowiedzUsuńTo chyba coś dla nastolatek, chociaż i ja mam na nią ochotę:)
OdpowiedzUsuńZapiszę tytuł. Uwielbiam takie słodkie historie. A ta od dawna mnie nęci.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to będzie wspaniała historia na walentynki ❤❤
UsuńNie przepadam za takimi cukierkowymi historiami :)
OdpowiedzUsuńOkładka jest przeurocza, ale zawartość jednak mnie nie zachwyca. ;)
OdpowiedzUsuńJuż na sam widok tej okładki można dostać cukrzycy. A tak całkiem poważnie, to mam tę książkę w planach, choć pamiętam, że wiek głównej bohaterki wraz z jej problemami miłosnymi może mi nieco wadzić.
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam ochoty na historie o nastolatkach, zwłaszcza takie słodkie. Tym razem nie skorzystam z rekomendacji.
OdpowiedzUsuń