Ariana | WS | Blogger | X X

środa, 22 lutego 2017

Kraina miłości i zatracenia - Tiphanie Yanique

Tytuł : Kraina miłości i zatracenia 
Tytuł oryginalny : Land od love and drowning
Autor : Tiphanie Yanique
Wydawnictwo : Kobiece 
Data wydania : 17.02.2017
Liczba stron : 548
Egzemplarz : recenzencki 

" BARWNA POWIEŚĆ PULSUJĄCA KARAIBSKIM RYTMEM, KUSZĄCA NUTĄ MAGII I PORUSZAJĄCA CIĘŻKIM LOSEMKraina miłości i zatracenia to wzruszająca saga rodzinna w postaci wielokrotnie nagradzanego debiutu tętniącego magicznymi rytmami karaibskich Wysp Dziewiczych.
Kiedy rozpoczyna się XX wiek, nadchodzi kres panowania Danii nad Wyspami Dziewiczymi, a władzę w tym miejscu przejmują Stany Zjednoczone. Na Morzu Karaibskim tonie statek. Śmierć bezlitośnie zbiera żniwo, a na wraku znajdują się rodzice głównych bohaterów. Dwie osierocone siostry wraz z przyrodnim bratem stają w obliczu niepewnej przyszłości i trudnej do zidentyfikowania tożsamości. Każde z dzieci jest w posiadaniu niezwykłej aparycji oraz… wyjątkowego daru, który może być dla nich błogosławieństwem albo przekleństwem.
Na kartach Krainy Miłości i zatracenia zapisane są losy trzech pokoleń klanu zamieszkującego tropikalne wyspy. Pełna kontrastów saga to jednocześnie nietuzinkowa kompozycja, łącząca w sobie prozę życia oraz pozazmysłowe doświadczenia. Jest to wyjątkowa książka, w której odbijają się echa stylu Gabriela Garcíi Márqueza, a jednocześnie czuć silny wpływ mistycznej karaibskiej magii. Rytm miłości i tego, co na pierwszy rzut oka niewidoczne pulsuje z każdej strony, wprawiając czytelnika w niemy zachwyt. Sześćdziesiąt lat dziejów rodziny Bradshaw niesie za sobą wiele osobowości, zakazane romanse, klątwy, magiczne rytuały i dary, próby lojalności, narodziny, śmierci, porażki i zwycięstwa. Kraina miłości i zatracenia to wspaniały, barwny debiut wykreowany przez pełną potencjału, młodą pisarkę.
NAZWA WYSP DZIEWICZYCH NIE ODZWIERCIEDLA PRZEŻYĆ JEJ MIESZKAŃCÓW – BYNAJMNIEJ NIE SĄ CZYSTE I NIESKALANE ZŁEM "

Gdy zobaczyłam, że wydawnictwo Kobiece wydaje kolejną książkę z sagi rodzinnej wiedziałam , że muszę ją mieć i przeczytać. Ostatnio polubiłam się z taką właśnie literaturą i nie przechodzę nawet na krok obok nowości książkowych.
Cieszy mnie, że coraz więcej pojawia się takich książek , gdyż jest to gratka dla osoby, która lubi czytać zawiłe historię .

Książka przenosi nas do XX wieku , wyspy Dziewicze, które są pod władzą Stanów Zjednoczonych. Piękny krajobraz Morza Karaibskiego , na którym właśnie dochodzi do tragedii. Ginie kapitan , ojciec trójki dzieci , które jak się okazuje mają nieskazitelną urodę. Eona , Anette i Jacob mają urodę oraz moce , które nie są wcale łaską, a raczej przekleństwem. Książka jest magiczna , ale porusza naprawdę wiele ważnych wątków. Miłość , zdrada , tajemnicze i zarazem magiczne rytuały. A to wszystko zamknięte w jednej książce , która kusi, aby po nią sięgnąć.


Trzeba się naszykować , ze to jest trudna książka i nie łatwo jest przeczytać ją w mgnieniu oka. Autorka piszę naprawdę trudnym językiem. Osobiście czytałam ją dosyć długo , gdyż musiałam sobie poukładać pewne wątki w głowie. Autorka naprawdę daje nam wiele , ale oczekuje pełnego zaangażowania w czytanie i analizowanie tekstu. Jak najbardziej polecam , gdyż książka naprawdę jest godna przeczytania. 


1 komentarz:

  1. http://www.pangrodzki.pl - blog artysty, pisarza

    Zobacz moją nową książkę science-fiction i muzykę elektroniczną oraz obrazy olejne na płótnie.

    OdpowiedzUsuń