Tytuł oryginalny : Playing for keeps. Michael Jordan and the word he mad
Autor : David Halberstam
Data wydania : 26 luty 2016
Wydawnictwo : Sine Qua Non
Liczba stron : 408
Cena z okładki : 39,90
" Kiedy Włodzimierz Szaranowicz wypowiadał słynne: „Hej, hej, tu NBA!”, na koszykarskich parkietach panowali Michael Jordan i jego Chicago Bulls. Przenieś się do magicznego świata lat 90. i przeżyj raz jeszcze wspaniałą erę Króla Koszykówki!
Skąd wziął się wysunięty język, który stał się znakiem rozpoznawczym Jego Powietrzności? Który z rywali wymiotował na myśl o kryciu Jordana? Czy Pippen umyślnie przeciągał kontuzję? Którego zawodnika Krause nazwał „mięśniakiem z getta”?
David Halberstam przepytał setki osób, by jak najwierniej przedstawić historię MJ-a, jego kolegów, trenerów, rywali… Stworzył kompletny portret nie tylko najlepszego gracza w dziejach, ale także rosnącej w siłę NBA, idealnie oddając klimat opisywanych czasów. Wzbogacona o niepublikowane dotąd w Polsce fragmenty książka to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy z sentymentem wspominają TAMTĄ erę. Erę Michaela Jordana. "
Lubię czytać książki sportowe. A jeśli są one dobrze napisane to już ogromną frajdę sprawia mi gdy właśnie taka książka wpada w moje ręce. Dzisiaj przyszła pora na książkę opisującą koszykarza i to nie byle jakiego bo mistrza o którym cały świat usłyszał. Mowa tutaj o nikim innym jak Michael Jordan.
Książka nie opowiada nam natomiast tylko i wyłącznie o bardzo dobrym koszykarzu. Pokazuje nam jak rozwijała się koszykówka w Stanach Zjednoczonych. W książce mamy wiele o pieniądzach o władzy jaką można było zdobyć w tamtych czasach. Opisuje nam jak nie tylko rozwijał się NBA ale jak było na początku. Koszykówka nie zawsze była sportem który się oglądało. Ludzie zaczęli oglądać NBA dopiero w 1997 roku. Wtedy był wielki przełom.
Opisuje lody Jordana jako małego chłopca który dąży do swoich marzeń , który się nigdy nie poddaje. I który teraz może powiedzieć TAK ! Udało mi się jestem mistrzem i osiągnąłem wielki sukces. !
Książka naprawdę genialnie napisana. Którą czyta się jednym tchem. Naprawdę warto a fanów zapraszam do zapoznania się z lekturą jeśli jeszcze nie mieliście okazji bo warto.
Za egzemplarz recenzencki dziękuje wydawnictwu Sine Qua Non.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz