Tytuł oryginalny : Kyland
Autor : Mia Sheridan
Wydawnictwo : Otwarte
Data wydania : 01.02.2017
Liczba stron : 320
Egzemplarz : recenzencki BESTSELLER , NOWOŚĆ
" W upadającym górskim miasteczku Kyland i Ten zakochują się w sobie wbrew rozsądkowi i na przekór surowej rzeczywistości.
Kyland marzy tylko o tym, by przetrwać. Zaciska zęby i robi wszystko, by nie pokonała go bieda i samotność. Nie szuka miłości. Nie zamierza też oglądać się za siebie, gdy uda mu się wyrwać z piekła, w którym przyszło mu dorastać. Dla Ten codzienność to nieustanna walka o własną godność. Zmagania z chorobą matki i ludzką nieprzychylnością wymagają od niej wyjątkowej siły. Oboje rywalizują o bilet do lepszego życia, który może otrzymać tylko jedno z nich. Ktoś odejdzie, ktoś zostanie. Czy po latach zdołają spojrzeć sobie w oczy, jeśli poświęcą miłość dla przetrwania? "
Jestem już jakiś czas po lekturze całej serii książek o Mia Sheridan. Mówię tutaj o „ Bez słów „, „ Bez winy „ oraz o najnowszej „ Bez Szans „. Po zapoznaniu się z treścią każdej książki muszę powiedzieć, że ta ostatnia jest najsłabsza, ale równie dobra co pozostałe. Jeśli jesteście ciekawi, dlaczego tak uważam, czytajcie recenzje dalej.
Niech cię piekło pochłonie, Kylandzie. -Pochłania. Każdego dnia. Dla Ciebie.
Fabuła książki „Bez Szans „osadzona jest w małym górskim miasteczku. Nie jest to duże miasto, większość ludzi niestety ledwo wiąże koniec z końcem. Kobiety głównie nie pracują, a mężczyźni zatrudniają się w kopalni, gdzie ciężko pracują, aby utrzymywać rodzinę.
Życie potrafi okaleczać, ale można znów się podnieść, jeśli się ma wystarczająco wiele siły, a zwłaszcza jeśli istnieje osoba, która Ci w tym pomoże.
Naszymi głównymi bohaterami są Kyland oraz Tenleigh. Ich rodziny należą do tych najbardziej ubogich. Chłopak stracił brata oraz ojca, sam chce skończyć studia i wyjechać z miasteczka, pragnie, aby jego życie się odmieniło. Dziewczyna również ma marzenia, pragnie stypendium, aby zdobyć wykształcenie, chce, aby jej siostra ani chora psychicznie matka żyły w godnych warunkach.
Tych dwoje marzy o stypendium. Niestety tylko jedno z nich może je dostać. Wszystko wydawałoby się naprawdę proste, gdyby nie fakt, że Kyland i Ten zaczynają coś do siebie czuć. Pragną dla siebie nawzajem jak najlepiej. Mimo że czasami dobre intencje drugiej osoby mogą złamać serce.
Owszem, cierpiałem, ale zdałem sobie sprawę,że z ochotą będę dla Ciebie cierpiał, bo na tym polega miłość. Jesteś gotowa zrobić dla ukochanej osoby wszystko, gotowa się poświęcić, cierpieć, by ona nie musiała. Kochałem Cie wtedy i kocham Cię teraz.
Jak wiecie , uwielbiam styl pisania autorki. To jak dobrze potrafi wykreować postacie w książce. Jak idealnie są do siebie dopasowani, chociaż na pierwszy rzut oka możemy stwierdzić , że to osoby , które nigdy nie powinny być razem. „Bez Szans „to kolejna książka o problemach , teraz Mia wzięła na cel biedę , brak warunków do życia , problemy życiowe. Nie sądziłam , że taka mieszanka może mi się spodobać, a jednak. Uważam, jednak że z wszystkich trzech książek tę umieszczam na końcu. Nie dlatego , że jest zła a dlatego, że czytało mi się ją najwolniej , dłużyła mi się i chociaż była super , czytało mi się ją bardzo źle. Oczywiście jest to książka obowiązkowa do przeczytania , szczególnie dla fanów Mia Sheridan i jej twórczości.
Moja miłość do niej była wszystkim...wszystkim naraz.
Uwielbiam książki Mii Sheridan, tak samo jak poprzednia część "Bez winy" mi się podobała tak i w tej się zakochałam ;)
OdpowiedzUsuń