Autor: Zofia Nałkowska
Wydawnictwo: Greg
Data wydania: 31.01.2011
Liczba stron: 64
Egzemplarz: własny
Historia świata obfituje w wydarzenia wzniosłe i piękne, jak również w takie, o których wszyscy chcielibyśmy zapomnieć, wypełniające najczarniejsze karty historii. To właśnie literatura jest nośnikiem prawdy, nie pozwala zapomnieć o niechcianej i niewygodnej rzeczywistości.
“Medaliony” to jedna z lepszych lektur w szkole, jeśli chodzi o okres wojenny. Zofia Nałkowska i jej zbiór opowiadań to coś, przy czym wzruszałam się nie raz, co otworzyło mi oczy na wiele spraw, związanych z obozami. Nie będę przybliżać wam, o czym jest każde z opowiadań. Jednak powiem wam które opowiadania wywarły na mnie największe wrażenie po przeczytaniu.
“Medaliony” to krótki zbiór składający się z siedmiu opowiadań (Profesor Spanner, Dno, Kobieta cmentarna, Przy torze kolejowym, Dwojra Zielona, Wiza, Człowiek jest mocny, Dorośli I dzieci w Oświęcimiu). Mnie najbardziej uderzyły dwa opowiadania.
“Profesor Spanner” opowiada o tym, co działo się w Instytucie Anatomicznym. Autor tego opowiadania spokojnie mówi, jak produkowało się z ludzkiego tłuszczu mydło. W tym całym opowiadaniu przemówił do mnie cytat: “W Niemczech, można powiedzieć, ludzie umieją coś zrobić z niczego...” tutaj bohater tego opowiadania po prostu podziwia Niemców, a Żydów traktuje jak przedmiot.
Drugim opowiadaniem, który mną wstrząsnął, jest “Przy torze kolejowym” tutaj mamy również młodą kobietę, która miała odwagę uciec z jadącego pociągu. To opowiadanie przedstawia, jak potraktowali ją ludzie, w ostatnie chwile jej życia. Tutaj również mam dla was cytat: “ Drożyli się jeszcze i spierali. Spod uchylonej powieki zobaczyła, jak policjant wyjmuje rewolwer z futerału i podał nieznajomemu. Ludzie małą grupką stojący dalej widzieli, że nachylił się nad nią. Usłyszeli strzał I odwrócili się ze zgorszeniem. Już mogli lepiej wezwać kogo, a nie tak. Jak tego psa”.
Ciężko jest mi ocenić tę książkę. Jest ona warta poznania, na pewno każdy odbierze ją na swój własny sposób. Ja nie będę porywać się z próbą powiedzenia wam czegoś o tej książce, bo nawet autorka pozostawiła ją bez większego komentarza. Jest to lektura, w liceum więc zdaje sobie sprawę, że nie każdy będzie wiedział, o czym jest ta książka. Jednak ja polecam każdemu przeczytać tę książkę i dowiedzieć się czegoś o naszej historii.
"Ludzie ludziom zgotowali ten los."
Piękna lektura, aż muszę znowu ją przeczytać 😊
OdpowiedzUsuńNajbardziej wstrząsająca książka jaką miałam okazję czytać o tematyce obozowej. Pierwszy raz czytałam ją w liceum. To już ładnych kilkanaście lat temu. Do dziś głęboko we mnie siedzi. Kinga
OdpowiedzUsuńUwielbiam, chociaż to słowo aż za dużo znaczy, w przypadku tej książki. Dobrze, że jest lekturą, że powstała.
OdpowiedzUsuńMinęło tyle lat, a dla mnie jest to wciąż lektura numer jeden. Na samo wspomnienie człowiek ma ciary!
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę w liceum i bardzo mną Wstrząsnęła.
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak omawialiśmy to na zajęciach. Okropnie ta książka mną wstrząsnęła i wyszło, że jako jedna z nielicznych ją przeczytałam 🙄
OdpowiedzUsuńDobrze że takie książki nadal się promuje, wstrząsające do głębi. Może nie każdy licealista ją doceni ale Ci którzy przeczytali na pewno zapamiętają na długo.
OdpowiedzUsuńGenialna i wstrząsająca książka. Dobrze, że była lekturą w szkole, bo to wartościowa literatura. Obowiązkowa pozycja dla każdego.
OdpowiedzUsuńOd tej książki zaczęła się moja miłość do obozowej literatury!
OdpowiedzUsuńPamiętam, że nie lubiłam czytać lektur, tematyka wojenna też nie jest moim ulubionym tematem
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych, jeśli mogę to tak nazwać lektur. Bardzo poruszająca, wstrząsająca, bolesna, wręcz makabryczna. Interesują mnie książki związane z okresem II wojny światowej oraz obozowej. Może przeczytam tę książkę jeszcze raz za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńSkoro jest to lektura to jest ona jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńTo chyba jedna z moich ulubionych lektur. Twórczość autorki zawsze wywoływała we mnie silne emocje.
OdpowiedzUsuńJest to jedna z niewielu lektur szkolnych, która po przeczytaniu wydawała mi się za krótka i chciałam więcej!
OdpowiedzUsuńNie jest to pozycja dla mnie, zresztą w szkole nigdy nie czytalam lektur.
OdpowiedzUsuńMam ją w najbliższych planach. Nie znam jej, a że objętościowo do wchłonięcia dosłownie na raz, to muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki i nie mam jej w planach 😉
OdpowiedzUsuńTym razem, to zupełnie nie moje klimaty. Nie potrafię skupić się na czytaniu takich książek.
OdpowiedzUsuńKsiążka od razu w szkole spowodowała wstrząs. Wydarzenia, które pokazuje są okropne. Nie mniej jednak uważam, że nie powinno jej być a kanonie lektór szkolnych. Książka pokazuje pewne wartości, a nie ukrywajmy dzieciaki w szkole leją na lektury, które i tak zatrzymały się na epoce walki i Polskę, okupacji i nic po za tym.
OdpowiedzUsuńNie lubię książek o wojnie. Nie czytam i nie chcę czytać. Ale Medaliony przeczytałam kilka razy. I za każdym razem wstrząsały mną bardziej. To były okropne czasy...
OdpowiedzUsuńNie ta książka nie jest dla mnie i zdecydowanie bardzo się z nią męczyłam będąc w liceum.
OdpowiedzUsuńKsiążkę kojarzę z czasów liceum, ale to było daawno temu i szczerze mówiąc niewiele już pamiętam.
OdpowiedzUsuńW szkole bardzo nie lubiłam czytać zaczęłam właściwie jak miałam 23 lata :D Zaczęło się od romansu . Ogólnie nie lubię czytać o smutnych częściach naszej historii.
OdpowiedzUsuńWidząc autora i tytuł od razu przypomniało mi się, że to była lektura szkolna. Już kompletnie nie pamiętam emocji związanych z tymi opowiadaniami, ale na pewno było ich mnóstwo, tym bardziej, że w czasach liceum byłam zafascynowana tym okresem w Naszej historii.
OdpowiedzUsuńKsiążka wstrząsająca, przerażająca, bolesna. Oby nigdy się już te czasy nienawiści i pogardy nie powtórzyły...
OdpowiedzUsuńNie przepadam za taką tematyką, choć wiadomo, że jest ona bardzo istotna. Jednak ja czytam książki po to, aby odpocząć i się zrelaksować.
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki, ale będę ją miała na uwadze, ponieważ lubię utwory poruszające ważne tematy, także te historyczne.
OdpowiedzUsuńKsiążka warta poznania :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wywarła na mnie ogromne wrażenie, długo jeszcze siedziała w mojej głowie, cieszę się, że właśnie z babcią, świadkiem historii, miałam okazję ją omawiać.
OdpowiedzUsuńJedna z ważniejszych książek, jakie czytałam w swoim życiu.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńTo była jedna z nielicznych książek, które podobały mi się z literatury obozowej (jakkolwiek by to nie brzmiało). Z chęcią bym do tego raz jeszcze wróciła :)
OdpowiedzUsuńTo jest jedna z niewielu lektur szkolnych, którą uważam, że każdy, ale to absolutnie każdy powinien przeczytać. Szczególnie patrząc na to, jak nasze społeczeństwo coraz bardziej skręca światopoglądowo w prawo.
OdpowiedzUsuńczytałam bardzo dawno temu, jestem ciekawa jak teraz odczułabym tę historię
OdpowiedzUsuń