Tytuł: Korona z Płatków i Lodu
Tytuł oryginalny: A Crown of Petals and Ice
Autor: Shannon Mayer, Kelly St. Clare
Cykl: Trylogia miodu i lodu
Tom: 3
Wydawnictwo: Nowe Strony
Data wydania: 13.06.2023
Liczba stron: 318
Egzemplarz: własny
Dwa królestwa. Tylko ona może je uratować. Wyczerpała się moc magicznej herbaty. Alli ma szeroko otwarte oczy i uświadamia sobie, że los obu królestw fae spoczywa na jej barkach. Przerażony lud chce wiedzieć, co się dzieje. Pogłoski przekazywane szeptem rozchodzą się zarówno wśród Seelie, jak i Unseelie, a macocha Alli pragnie przejąć tron z zaskakujących powodów. To jednak najmniejsze ze zmartwień dziewczyny. Rubezahl powrócił dużo wcześniej, niż się spodziewała. Miejsce ostatecznej bitwy zostało wybrane i właśnie tam spotkają się dwie armie, jednak siły, których dziewczyna nie jest w stanie pojąć, również muszą zostać wzięte pod uwagę. Pradawne moce domagają się swego. Alli nie ma innej możliwości, jak rozszyfrować zagadkę, by ocalić ukochanego mężczyznę.
Dotarłam do końca tej trylogii i powiem Wam szczerze – byłam ogromnie ciekawa, jak autorzy rozwiążą wszystkie wątki i czy dostaniemy satysfakcjonujące zakończenie.
Wreszcie nadchodzi ta chwila – ostateczna konfrontacja Alli z Rubezahlem. Czy nasza bohaterka będzie mogła w końcu wyrównać rachunki? Nic jednak nie jest proste, bo na drodze stają także siły Zaświatów.
To, co podobało mi się najbardziej, to dynamika bohaterów. Nikt nie ma łatwej drogi, nic nie przychodzi bez poświęcenia. Wszyscy muszą walczyć o swoje cele, mając świadomość, że od ich decyzji zależy los całego świata. A cena, którą trzeba zapłacić, okazuje się wyższa, niż ktokolwiek się spodziewał.
Zakończenie? Dobre, mocne, chociaż autorzy zostawili nam otwartą furtkę. Nie powiem – trochę mnie to zaskoczyło, ale też ucieszyło, bo oznacza, że to jeszcze nie koniec. Już wiem, że powstała spin-offowa seria z nowymi bohaterami i jestem naprawdę ciekawa, co tym razem wymyślili.
Podsumowując – finał trylogii trzyma poziom, daje emocje i pozwala na godne pożegnanie z Alli. Choć nie wszystko zostało wyjaśnione do końca, dla mnie to satysfakcjonujące zwieńczenie historii.
⭐8/10 finałowe starcie

mam nadzieję, że uda się przeczytać
OdpowiedzUsuńKiedyś usłyszałam od starszej osoby, że im więcej wyzwań na drodze życia, tym jest ono pełniejsze i prawdziwsze, dlatego lubię, kiedy powieściowe postaci zmagają się z wewnętrznymi rozterkami i okolicznościami. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to satysfakcjonujące zakończenie :) mam obok siebie fana fantastyki więc polecę tę trylogię
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejną, ciekawą polecajka. Myślę, że się skuszę
OdpowiedzUsuńMam w domu fana takich klimatów książkowych, więc z pewnością polecę
OdpowiedzUsuńPolecajka faktycznie ciekawa, myślę, że wiele osób skorzysta.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie są to moje klimaty i myślę, że w końcu muszę dać tej trylogii szansę!
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tej książce :) Zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, bardzo podoba mi się sugestywny tytuł, przywołujący skojarzenia, kruchość lodu, ciężar władzy, i postać z jej przeżyciami. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuń