Tytuł oryginalny: Mister Moneybags
Autor: Vi Keeland, Penelope Ward
Wydawnictwo: Editio Red
Data wydania: 16.01.2019
Liczba stron: 280
Egzemplarz: recenzencki
" To przepiękna, pełna humoru opowieść o miłości, która narodziła się między ludźmi z różnych światów. O konsekwencjach wyborów sprzed wielu lat, o skutkach kłamstw wypowiadanych w dobrej wierze, o cierpliwości, przyjaźni i odwadze. To także historia o pożądaniu i namiętności, pełna zaskakujących zwrotów akcji, uśmiechów, łez i radości. Nie oderwiesz się od niej aż do ostatniego zdania na ostatniej stronicy! "
Vi Keeland to moja ukochana autorka. Przeczytałam bardzo dużo jej książek, o których również opowiadałam wam już na swoim blogu: Gracz, Walka, Szansa, Przebaczenie, Bossman, Show, Tylko twój, Tylko dla Ciebie. Gdy zobaczyłam, że razem z Penelope Ward stworzyły, duet pomyślałam, że to musi okazać się dobre. I nie pomyliłam się, ponieważ książkę tego duetu przeczytałam w jeden wieczór. Nie jest to również pierwsze spotkanie, z Penelope bowiem czytałam jej Przybranego brata. A wy znacie książki tych autorek ? Lubicie a może to nie wasze klimaty ?
Bianca George to młoda dziennikarka, która specjalizuje się w pisaniu o finansach. Gdy dostaje propozycje przeprowadzenia wywiadu z bogatym milionerem, zgadza się bez wahania. Jako pierwsza będzie miała okazję zrobić zdjęcia Dexterowi Truitt'owi. Mężczyzna nie pokazuje swojej twarzy w mediach, dlatego niewiele osób wie jak wygląda, tak naprawdę. Bianca oraz Dex poznają się przypadkowo w windzie, która zepsuła się pomiędzy piętrami, po czym zgasło światło. Jednak Dex po tym, co powiedziała Bianca o bogatych męzczyznać postanowił przedstawić się jako ktoś inny. Bianca nie lubi kłamstw, jednak czy wybaczy Dexowi, gdy dowie się co nim kierowało i wiedząc, że żałuje swojego kłamstwa ?
Sama historia tej pary nie jest oryginalna. Takie schematy z windą są dość popularne, jeśli chodzi o romanse. Jednak Ward oraz Keeland poprowadziły całą akcję w książce tak świetnie, że nie sposób się oderwać.
Bianca jest pewną siebie, inteligentną kobietą, która ma swoje zdanie na wiele tematów. Postrzega bogate osoby jak zadufanych w sobie ludzi i nawet nie zdaje sobie sprawy jak łatwo się pomylić i źle ocenić człowieka. Dexter to mężczyzna, który prowadzi wielki interes odziedziczony po swoim ojcu. Jest pochłonięty swoją pracą i nie ma czasu na nic poza tym. Jednak, gdy poznaje Biance możemy zauważyć jakim jest dobrym mężczyzną. Nie wiem, czy tacy istnieją na prawdę jednak w książce miło jest, gdy mężczyzna jest uczciwym i oddanym.
" Milioner i bogini " to moje pierwsze spotkanie z tym duetem pisarskim jednak już wiem, że nie ostatnie. Chętnie nadrobię pozostałe książki, bo mam nadzieje, że będą równie świetne. W powieści znajdziecie momenty, w których będziecie się śmiać aż do bólu brzucha. Jednak pomimo tego doświadczycie prawdziwego uczucia, które połączyło Dexa z Biancą. Dajcie znać czy czytacie romanse ? I jak podoba wam się okładka tej książki ?
Bianca George to młoda dziennikarka, która specjalizuje się w pisaniu o finansach. Gdy dostaje propozycje przeprowadzenia wywiadu z bogatym milionerem, zgadza się bez wahania. Jako pierwsza będzie miała okazję zrobić zdjęcia Dexterowi Truitt'owi. Mężczyzna nie pokazuje swojej twarzy w mediach, dlatego niewiele osób wie jak wygląda, tak naprawdę. Bianca oraz Dex poznają się przypadkowo w windzie, która zepsuła się pomiędzy piętrami, po czym zgasło światło. Jednak Dex po tym, co powiedziała Bianca o bogatych męzczyznać postanowił przedstawić się jako ktoś inny. Bianca nie lubi kłamstw, jednak czy wybaczy Dexowi, gdy dowie się co nim kierowało i wiedząc, że żałuje swojego kłamstwa ?
Sama historia tej pary nie jest oryginalna. Takie schematy z windą są dość popularne, jeśli chodzi o romanse. Jednak Ward oraz Keeland poprowadziły całą akcję w książce tak świetnie, że nie sposób się oderwać.
Bianca jest pewną siebie, inteligentną kobietą, która ma swoje zdanie na wiele tematów. Postrzega bogate osoby jak zadufanych w sobie ludzi i nawet nie zdaje sobie sprawy jak łatwo się pomylić i źle ocenić człowieka. Dexter to mężczyzna, który prowadzi wielki interes odziedziczony po swoim ojcu. Jest pochłonięty swoją pracą i nie ma czasu na nic poza tym. Jednak, gdy poznaje Biance możemy zauważyć jakim jest dobrym mężczyzną. Nie wiem, czy tacy istnieją na prawdę jednak w książce miło jest, gdy mężczyzna jest uczciwym i oddanym.
" Milioner i bogini " to moje pierwsze spotkanie z tym duetem pisarskim jednak już wiem, że nie ostatnie. Chętnie nadrobię pozostałe książki, bo mam nadzieje, że będą równie świetne. W powieści znajdziecie momenty, w których będziecie się śmiać aż do bólu brzucha. Jednak pomimo tego doświadczycie prawdziwego uczucia, które połączyło Dexa z Biancą. Dajcie znać czy czytacie romanse ? I jak podoba wam się okładka tej książki ?
" Przeżyte przez nas chwile strachu tylko nas wzmocniły. Nic nie pozwala docenić drugiego człowieka bardziej niż widmo jego utraty. "
Tym tytułem, zainteresuję się już raczej w wakacje. 😊
OdpowiedzUsuńtak to książka na raz ;)
UsuńRomanse to nie moja bajka, ale po Twojej recenzji chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuń(@literaturadawna, @wksiazkizaklete)
Koniecznie daj znać jak Ci się podobało ;)
UsuńUwielbiam ten tytuł! Ile ja się naśmiałam na nim. :D
OdpowiedzUsuńPolecam ich Drania z Manhattanu. <3
ta książka jeszcze przede mną ;)
UsuńLubię czasem sięgnąć po taką książkę. i Lubię te autorki!
OdpowiedzUsuńjak lubisz te autorki to koniecznie czytaj ;)
UsuńKsiążkę mam w planach, nawet czeka już w stosiku do przeczytania, oby mi także się spodobała!
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie znać jak przeczytasz ;)
UsuńCiekawi mnie ;)
OdpowiedzUsuńWięc czytaj ;)
UsuńRomanse to nie moje klimaty, wolę mocniejsze brzmienia fabuły. ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńAktualnie bardzo popularne nazwiska :) mam w planach twórczość i jednej i drugiej pani, ale czy w duecie? Zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńZacznij może od czegoś napisanego osobno ;)
UsuńKompletnie nie moja bajka. Jak widze tego typu okładkę, to nie siegam po reszte. Romanse i erotyki kompletnie mnie nie kreca.
OdpowiedzUsuńrozumiem ;)
UsuńPana z okładki bym chętnie przytuliła, książę niekoniecznie. Nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńNie znoszę romansów i to takich opartych na oklepanych schematach więc, niestety nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńrozumiem ;)
UsuńOkładka równie zachęcająca jak Twoja opinia, więc z przyjemnością zapamiętam, że warto ją przeczytać
OdpowiedzUsuńo tak koniecznie ;)
UsuńPosiadam na półce kilka książek Vi Keeland, jednak nie miałam jeszcze czasu, aby po nie sięgnąć. Jeśli spodoba mi się styl pisania autorki, to na pewno sięgnę po tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńdaj znać czy Ci się spodobała ;)
UsuńFajnie by było sięgnąć w końcu po tego typu romans
OdpowiedzUsuńto czytaj ;)
UsuńZ pewnością przeczytam! :)
OdpowiedzUsuńdaj znać co sądzisz :)
UsuńKojarzę tę autorkę, niestety nie miałam jeszcze przyjemności czytać jej książek. Mam je w planach, ale wszystko w swoim czas I :)
OdpowiedzUsuńCzytaj czytaj bo warto ;)
UsuńCzytałam.. całkiem spoko, jako odskocznia.
OdpowiedzUsuńTo Wydawnictwo mega mnie rozczarowało i nie wiem czy mam ochotę czytać książki z ich "stajni"
OdpowiedzUsuńoj a jaka książka cię tak rozczarowała ?
Usuń