Ariana | WS | Blogger | X X

czwartek, 31 stycznia 2019

Pierwszy rok - Rachel E. Carter

Tytuł: Pierwszy rok
Tytuł oryginalny: First Year
Autor: Rachel E. Carter
Cykl: Czarny mag
Tom: 1
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 19.09.2018
Liczba stron: 380
Egzemplarz: recenzencki

Rudowłosa piętnastolatka Ryiah (zwana Ry) i jej brat bliźniak Alexander mają jedno marzenie: zostać magami. Realizacja tego celu się przybliża, gdy zostają przyjęci do Akademii Magii. Okazuje się jednak, że kandydatów na adeptów jest wielu, zaś rodzeństwo wyróżnia się na tle rówieśników niskim pochodzeniem, brakami w wiedzy i niedostatkiem siły fizycznej. Wywodzący się z arystokratycznego rodu książę Darren i jego przyjaciółka Priscilla szczególnie dają odczuć rodzeństwu, gdzie jest ich miejsce. Ry odstaje od grupy tak wyraźnie, że padają nawet sugestie, iż powinna zrezygnować. Dziewczyna jednak się nie poddaje, potajemnie przesiaduje w bibliotece, ćwiczy walkę wręcz z córką rycerza Ellą. Nieoczekiwanie z pomocą Ry przychodzi jej dotychczasowy wróg, Darren. Chłopak zaczyna okazywać jej swoją sympatię. Czy to podstęp? Czy Ry uda się zdać egzaminy i kontynuować naukę w wymarzonej szkole? "

To autorka, która zasłynęła na rynku wydawniczym dzięki swojej serii The Black Mage. Seria składa się obecnie z czterech tomów oraz jednej nowelki. Na naszym rynku wydawniczym mamy obecnie wydane dwa pierwsze tomy tej serii. Pierwszy rok, o którym więcej opowiem wam dzisiaj oraz Adeptka, której recenzja już niedługo. Na początek przyczepię się do jednej małe rzeczy. Wydawnictwo uroboros zrobiło dobrą robotę, jeśli chodzi o okładkę. Wymyślili coś swojego oryginalnego, jednak gdy zobaczyłam po raz pierwszy okładki oryginalne, to zakochałam się na amen. Dlatego, gdy znajdę jakąś fajną promocję na tę serię, w tych oryginalnych okładkach to na pewno również je sobie skompletuje. A teraz nie przedłużając, już zapraszam do dalszej recenzji.


Piętnastoletnia Ryiah to rudowłosa dziewczyna, która wraz ze swoim bratem bliźniakiem Alexem wyrusza w długą drogę, aby zapisać się do Akademii. To szkoła, która szkoli najlepszych magów w całym królestwie. Akademia dzieli się na trzy frakcje: Alchemia, Uzdrowienie oraz Bój. Aby się tam dostać, dziewczyna oraz jej bart muszą wytrzymać, aż rok wielu zajęć oraz rywalizacji między uczestnikami. Każdy bowiem chce wygrać i przejść dalej. W pierwszym rozdziale dowiadujemy się, że nasza rudowłosa dziewczyna nie ma wcale magicznych mocy i jedzie do Akademii z nadzieją, że mentorzy pomogą jej odnaleźć siłę. Jednak w czasie drogi dochodzi do strasznego incydentu, gdzie ujawnia się magia Ryiah.

Ryiah już pierwszego dnia w Akademii zyskuje przyjaciółkę Elle oraz dwójkę największych wrogów księcia Darrena, oraz jego przyjaciółkę Priscilla. Kobieta szczególnie daje odczuć Ryiah swoją wrogość. Jak możecie się domyślić, nasza bohaterka będzie się ubiegać o przyjęcie do frakcji Boju, za to jej brat chce zostać Uzdrowicielem.

Co można powiedzieć o tej książce. Jest to na pewno dobra fantastyka dla młodzieży, którą będę polecać wszystkim, którzy w takim gatunku się odnajdują. Już podsunęłam pierwszy tom mojemu kuzynowi i mam nadzieje, że również mu się spodoba ta książka. Ryiah to dziewczyna, która nie miała dobrego startu w młodości, wychowali ją aptekarze, dlatego nie ma za dużej wiedzy, jeśli chodzi o walki oraz czary, nie ma również sprawności fizycznej, gdyż od najmłodszych lat nie uczyła się pod okiem rycerzy. Dziewczyna jednak jest uparta, walczy o swoje do ostatniej kropli krwi. Jest w stanie poświęcić się dla sprawy, co niejednokrotnie robi. Możemy zauważyć jaką dużą przemianę dziewczyna przeszła od pierwszych rozdziałów, aż do końca książki. Książę Darren natomiast to zarozumiały, zimny człowiek, który otacza się tylko grupą swoich znajomych. Jednak jest w nim coś dobrego, chociaż on sam za wszelką cenę nie chce tego po sobie pokazać. Książę również zmienił się przez książkę, nawet niejednokrotnie pomógł Ryiah w ćwiczeniach.

" Pierwszy rok " to książka, która mnie zaskoczyła jak najbardziej pozytywnie. Nie sądziłam, że dostanę naprawdę ciekawą historię z niebanalnym wątkiem miłosnym. Muszę wam również powiedzieć, że jeśli nie macie jeszcze drugiego tomu, a zabieracie się za czytanie, to najpierw uzupełnijcie te książki, ponieważ zakończenie sprawia, że od razu chcemy sięgnąć po kolejny tom. Przyznam się wam, że gdy czytałam ostatnie strony tej książki, to moje serce przestało na chwilę bić po to, aby na nowo się odrodzić. Autorka piszę naprawdę dobrze i jej styl jest naprawdę przyjemny. Książki czyta się szybko i przyjemnie, przez co nie wiemy, nawet kiedy docieramy do zakończenia. Jeśli jeszcze się zastanawiacie nad tą serią, to nie wahajcie się ani minuty dłużej. A teraz powiedzcie mi które okładki podobają wam się bardziej polskie czy oryginalne ? I czy czytacie takie książki ?

Lepiej usłyszeć prawdę od kogoś szczerego niż fałszywe pochlebstwa. "




środa, 30 stycznia 2019

Piorun - Angel Payne

Tytuł: Piorun
Tytuł oryginalny: Misadventures with a Super Hero
Autor: Angel Payne
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 16.01.2019
Liczba stron: 296
Egzemplarz: recenzencki

" Pracuję na nocną zmianę w pięciogwiazdkowym hotelu w centrum Los Angeles, często więc natykam się na różnych dziwaków. Nic jednak nie mogło mnie przygotować na noc, kiedy poznałam Pioruna. Uratował mi życie. Teraz jest moim superbohaterem – ogierem, któremu mam ochotę podziękować o wiele bardziej kreatywnie niż głupim pocałunkiem w policzek. Szkoda tylko, że w prawdziwym życiu jest też Reece’em Richardsem, moim cholernie przystojnym szefem. Reece unika zobowiązań z powodu swojej diabolicznej byłej dziewczyny i światowego imperium zła, a także dlatego, że musi ocalić miasto przed wariatką gotową zniszczyć wszystko, co pokochał. Jest jednak coś jeszcze, co może wpłynąć na wszystkie te plany. Moje serce… "

Po przeczytaniu tej pozycji zastanawiam się, dlaczego ja nie przeczytałam wcześniej nic o tej książce. Może dlatego, że była naprawdę dobra promocja, tej książki, przez co wzięłam ją w ciemno, bo przecież musi być dobrze, skoro tak jest zachwalana z każdej strony. Jednak w tej książce dobra to okazała się tylko okładka oraz reklama tej książki. Ale przechodząc do meritum, opowiem wam trochę o czym jest ta książka.

Emma to silna kobieta, która pracuje w hotelu na nocną zmianę, aby udowodnić swojej rodzinie, że nie potrzebuje ich statusu oraz pieniędzy. Co na początku trzeba zaznaczyć nasza bohaterka jest piękna kobietą,która w sobie nie ma za grosz skromności. Szefem jej hotelu jest młody, przystojny milioner o imieniu Reece. Gdy pewnej nocy bohater Los Angeles Piorun ratuje kolejne osoby z opresji, a społeczeństwo zaczyna snuć coraz to gorsze domysły kim jest Piorun.

Tej samej nocy w hotelu, pojawia się nikt inny jak Reece i prosi, o sprawozdanie z ostatniego miesiąca. Idzie do swojego apartamentu i zaczyna pracować. Jak możemy się domyślać raport na górę zawiezie mu nikt inny jak Emma. Między naszymi bohaterami zaczyna iskrzyć.

" Piorun " to książka z wątkiem lekko fantastycznym. Nasz główny bohater ma super moce, dzięki którym może ratować niewinnych ludzi. I wszystko byłoby dobrze, gdyby autorka poszła w tym kierunku, jeśli chodzi o tę książkę. Jednak no tak się nie stało, niestety. Emma oraz Reece nie myślą przez cały dzień o niczym innym tylko o tym jak bardzo pragną uprawiać seks. Gdy są w swoim pobliżu od razu zdzierają z siebie ubrania. Kolejnym minusem tej powieści jest to, że nie mamy w ogóle zarysowanego charakteru bohaterów, dla mnie są oni wręcz nijacy. Ciężko było mi przeczytać tę książkę do końca. Mimo że książka nie należy do tych długich to jednak ja czytałam ją aż 5 dni. Na ogól takie książki czytam w jeden wieczór, tym razem nie dałam rady.

Nigdy nie spodziewałam się, że tak świetnie zapowiadająca się książka okażę się takim niewypałem. Nie skreślę tej autorki, bo jestem ciekawa jak wpadną jej inne książki. Mam cichą nadzieję, że okażą się lepsze od tej. Jednak z ciężkim sercem muszę powiedzieć, że nie warto sięgać po tę książkę. Od razu muszę jednak zaznaczyć, że jest to tylko moja opinia i każdy powinien sam sobie wyrobić zdanie. A wam zdarza się czytać słabe książki ? Czy raczej odkładacie takie niedokończone ?





piątek, 25 stycznia 2019

Niszczący sekret - K. Bromberg

Tytuł: Niszczący sekret
Tytuł oryginalny: The Catch
Autor: K. Bromberg
Cykl: Mój zawodnik
Tom: 2
Wydawnictwo: Editiored
Data wydania: 20.11.2018
Liczba stron: 288
Egzemplarz: recenzencki


Mimo wszystko to ciągle zakazana, sekretna i bardzo trudna miłość. Niestety, chłopak nie wie o nieczystej grze, jaką prowadzi szef jego klubu. Nie bacząc na jego lojalność, przywiązanie i ogromną klasę, postanawia się go pozbyć. Scout podejmuje wielkie ryzyko i... przyczynia się do zmiany przez niego barw klubowych. Easton czuje się zdradzony i sponiewierany. Zawiedli go wszyscy, łącznie ze Scout, którą uważał za swoją ukochaną i najlepszą rehabilitantkę. Nagle jego świat się zawalił, a kariera stała się wielką niewiadomą. Własny klub go zniszczył, a kobieta rozczarowała. Jakby tego było mało, niebawem okazuje się, że problemy Wyldera wcale się na tym nie kończą. Chłopak będzie musiał zmierzyć się z pewnym mrocznym rodzinnym sekretem. "

" Niszczący sekret " to kontynuacją dalszych losów Scout oraz Eastona, których mieliśmy okazję poznać w książce " Mój zawodnik ". Jest to bezpośrednią kontynuacją, dlatego warto czytać od tomu pierwszego, żeby wiedzieć, o co chodzi. Na moim blogu recenzowałam również inne książki tej autorki: Driven. Namiętność silniejsza niż ból, Fueled. Napędzani pożądaniem, Crashed. W zderzeniu z miłością, Raced. Ścigany uczuciem, Aced. Uwikłani, Kropla drąży skałę, Sweet Ache. Krew gęstsza od wody oraz Sweet Cheeks. Zapach namiętności, które również bardzo wam polecam przeczytać.

W końcu zabrałam się za Niszczący sekret i wiem jak, to się wszystko skończy. Po przeczytaniu "Mój zawodnik" byłam niezmiernie ciekawa, jak to wszystko się potoczy. W końcu wiem i jestem usatysfakcjonowana tym zakończeniem. Jak wiecie ja K.Bromberg czytam w ciemno i jeszcze nigdy się nie zawiodłam.

Scout musi podjąć bardzo trudną decyzję, która odbije się w szczególności na życiu Eastona. Decyduje się skłamać i położyć na szali swój kontrakt, by uratować swojego mężczyznę przed wielkimi konsekwencjami. Easton czuje się oszukany i zdradzony przez najbliższe mu osoby, dziewczyna skłamała, on sam ma wielki sekret, o którym nikt nie wie i jeszcze zostaje przeniesiony do innej drużyny. Jak później się okazuje, nie są to najgorsze tajemnice, jakie wyjdą na światło dzienne.

K.Bromberg znana jest z tego, że jej książki są pełne emocji. Na każdej stronie odczuwamy wszystko razem z naszymi bohaterami. Widzimy ich smutek, złość, tęsknote oraz miłość do drugiej osoby, rodzinny oraz pracy. Przez książki tej autorki się płynie i nigdy nie mamy tego dość. Ja już czekam, aby przeczytać kolejne powieści, tej autorki i mam nadzieje, że w także ją znacie ?

" Niszczący sekret " to bardzo dobre zakończenie, które czytałam raz za razem. Nie raz wrócę do tej serii tak samo, jak do poprzednich książek tej autorki. Wiem również, że w tym roku ma ukazać się w Polsce, kilka jej książek także zacieram łapki i czekam. A wy macie swojego ulubionego autora ?

Wyznanie innym swoich niedociągnięć kryje w sobie potężną siłę. Może i się odsłonisz, ale pokażesz innym, że mogą pokonać swoje ograniczenia. "




czwartek, 24 stycznia 2019

Czerwony pająk - Katarzyna Bonda

Tytuł: Czerwony pająk
Autor: Katarzyna Bonda
Cykl: Cztery Żywioły Saszy Załuskiej
Tom: 4
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 23.05.2018
Liczba stron: 816
Egzemplarz: własny

Córka Saszy Załuskiej zostaje uprowadzona przez nieznanych sprawców i mimo wzmożonych wysiłków policji nie udaje się jej odnaleźć. Prywatne śledztwo Saszy wykazuje, że porwanie dziewczynki jest powiązane z zagadkowym samobójstwem byłego oficera wywiadu, pseudonim Dziadek, niegdyś przełożonego Załuskiej. To w jego posiadaniu znajdowało się archiwum kompromitujące najważniejszych polskich polityków. Teraz jednak dokumenty zniknęły. W ich poszukiwaniach biorą udział wszystkie zainteresowane strony – zarówno mafiosi, jak i politycy oraz służby specjalne – a komuś niezwykle zależy na tym, żeby to właśnie Sasza je odnalazła. Porywacze wiedzą, że aby ocalić życie córki, Załuska zgodzi się na wszystko. "

Myślę, że każdy fan polskich książek kryminalnych wie kto to, jest Katarzyna Bonda. Tej Pani nikomu nie trzeba przedstawiać, gdyż jest to Królowa Polskiego Kryminału. Jednak jeśli nie wiecie, to pisarka ma na swoim koncie pisarskim 2 fantastyczne serię: Pierwsza z nich to Hubert Meyer licząca 3 tomy (Sprawa Niny Frank, Tylko martwi nie kłamią oraz Florystka). Kolejną serią jest wspaniała Sasza Załuska, w której skład wchodzą: Pochłaniacz, Okularnik, Lampiony oraz Czerwony Pająk. Inspiracją do tej serii były cztery żywioły: Woda, Ziemia, Ogień oraz Powietrze. Autorka ma również kilka książek niebędących seriami: Maszyna do pisania. Kurs kreatywnego pisania, Polskie Morderczynie oraz Zbrodnia Niedoskonała napisana we współpracy z Bogdanem Lachem.

" Czerwony pająk " to już czwarty tom serii o Saszy Załuskiej, niestety to już zarazem ostatni tom tej wspaniałej serii. Ciężko jest napisać recenzję czwartego tomu serii tak, aby nie zdradzić wam nic z poprzednich tomów. Jednak spróbuje, bo o tej serii warto mówić głośno wszędzie.

Sasza Załuska nie jest w najlepszym stanie psychicznym. Dokładnie pół roku temu jej ukochana córeczka została porwana i do tej pory nieodnaleziona. Profilarka dostała telefon, w którym porywacz żądał okupu, jednak nigdy nie zjawił się po pieniądze. Sasza będzie chciała zyskać w swoim życiu nowych sojuszników. Wie, że niektóre sekrety będą musiały zostać ujawnione, przez co wiele wpływowych ludzi będzie zagrożonych. Jednak musi zrobić wszystko, aby odzyskać swoją ukochaną córeczkę Karolinę z rąk porywaczy.

W tej części znowu wybieramy się na Wybrzeże, czyli do miejsca, w którym spotkaliśmy się już w pierwszym tomie tej serii. Spotkamy również starych bohaterów, których mogliśmy poznać na przełomie całej serii. Był to ciekawy zabieg i na pewno bardzo przemyślany. Sasza kolejny raz stawia sobie wysokie poprzeczki w dążeniu do celu. Jednak musimy odpowiedzieć sobie na jedno ważne pytanie. Czy Czerwony pająk to naprawdę kryminał ? No raczej niestety nie, Katarzyna Bonda w tej części napisała obyczajówkę z lekkim wątkiem kryminalnym, co trochę ujmuje całej serii. Spodziewałam się jednak po tej części najwięcej i czekałam na nią z niecierpliwością.

Książkę czyta się bardzo dobrze, mimo swojej objętości przeczytałam ją w zaledwie dwie noce. Nie chciałam jej odkładać, gdyż naprawdę byłam ciekawa, jak to wszystko się zakończy. Bardzo bym chciała dorwać całą tę serię w twardych oprawach, aby pięknie wyglądałam na półce mam nadzieje, że kiedyś mi się to uda. Podsumowując całą serię, muszę z czystym sumieniem polecić, trzy pierwsze tomy były genialne, jednak to w czerwonym pająku autorka wyjaśnia nam wszystkie nurtujące wątki, które przewijały się od pierwszego tomu w fabule. Ja polecam, a wy znacie tę serię ?


Odwaga to nie brak strachu, ale umiejętność panowania nad nim. "



wtorek, 22 stycznia 2019

Zawsze przy tobie - K.A. Linde

Tytuł: Zawsze przy tobie
Tytuł oryginalny: The Wright Love
Autor: K.A. Linde
Cykl: Mrs. Wright
Tom: 5
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 14.11.2017
Liczba stron: 350
Egzemplarz: recenzencki

Miałam cudowne życie, dopóki mój mąż nagle nie umarł. Nigdy sobie nie wyobrażałam, że będę samotną matką i wdową. Kiedy w moim życiu pojawia się David Calloway, nie mam w sercu miejsca na uczucie. Ale on postanawia być wobec mnie delikatny i troskliwy. Czyżby to była prawdziwa miłość? Jestem gotowa oddać mu serce. A on? Ale wokół mnie zaczynają mnożyć się sekrety. Mój świat się rozpada pod ich ciężarem. Nie wiem, czy zdołam to przetrzymać. "

Na nową książkę K.A. Linde czekałam, gdy usłyszałam, że ma zostać wydana. Po jej poprzednich książkach w tej serii: Dziewczyna mojego brata, Dobry wybór, Spróbujmy jeszcze raz oraz Teraz albo nigdy, spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego. Jednak " Zawsze przy tobie " nie okazała się, najlepszą książką tak jak tego oczekiwałam. Jednak o tym powiem wam na końcu w podsumowaniu. Teraz chciałabym, żebyście napisali mi, czy znacie tę autorkę ?

Sutton z dnia na dzień straciła swojego ukochanego męża i została sama ze swoim rocznym dzieckiem. Minął pełny rok, a kobieta nadal nie potrafi otrząsnąć się z żałoby. Chociaż żyje, jest kompletnym wrakiem samej siebie. Kobieta jednak nie jest sama, ma przy sobie kochającą rodzinę wspaniały przyjaciół oraz Dawida, który stara się, aby Sutton była szczęśliwa. Kobieta chciałabym ruszyć do przodu, jednak ma poczucie winy, że chce znowu być szczęśliwą.

Sutton to osoba, która w młodym wieku straciła wiele osób, które naprawdę kochała. Najpierw rodzice a później, gdy wyszła już na prostą w życiu i założyła swoją rodzinę, musiała pożegnać męża. Nie wyobrażam sobie tego, co musiała przeżyć w tak młodym wieku. Nigdy nie chciałabym się tego dowiedzieć. Nie wyobrażam sobie stracić swojego męża i żyć z poczuciem, że nic dobrego mnie w życiu już nigdy nie spotka. Jednak niektóre zachowanie Sutton nie pasowało mi do tego, co chciała stworzyć autorka. Kobieta sama prowokowała niektóre sytuacje, a gdy ktoś jej powiedział, że to nie może tak być, ona się wycofywała. Dawid to cierpliwy mężczyzna i mało jest takich osób w realnym życiu. Po tym, co musiał znosić nie jeden facet, uciekłby, gdzie pieprz rośnie.

K.A Linde nie zachwyciła mnie tym tomem, jednak biorąc pod uwagę całą serię, oceniam ją pozytywnie. Mam nadzieje, że to był ostatni tom serii i autorka nie będzie jej ciągnęła na siłę. Mam również nadzieje, że wydawnictwo Burda Książki wyda również inne książki tej autorki w Polsce. A wy lubicie serię książkowe, które opowiadają o innych bohaterach ? A może takie, które opowiadają o jednej parzę ? Dajcie koniecznie znać.




poniedziałek, 21 stycznia 2019

Vincent Boys – Abbi Glines

Tytuł: Vincent Boys
Tytuł oryginalny: The Vincent Boys
Autor: Abbi Glines
Cykl: Vincent Boys
Tom: 1
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 12.10.2018
Liczba stron: 360
Egzemplarz: recenzencki


Aston jest zmęczona, będąc dobrą, imponującą swoim rodzicom córką i grając idealną dziewczynę Sawyera Vincenta. Sawyer jest idealny, jest zawsze czarujący, ale kiedy wyjeżdża z miasta na lato, jego kuzyn Beau wpada Ashton w oko. Beau jest najseksowniejszym facetem, którego kiedykolwiek widziała i nawet pomimo tego, że jest niebezpieczny, pociąga on Ashton. "

Abbi Glines kolejny raz powraca. Autorka w Polsce wydała już naprawdę sporo swoich książek, jednak ja muszę wam się przyznać, nie czytałam nic oprócz jej najnowszej książki o Vincentach. Która okazała się naprawdę ciekawa i chętnie również przeczytam inne jej książki. Abbi w Polsce ma wydane takie serie jak: Rosemary Beach (O krok za daleko, Spróbujmy jeszcze raz, Zacznijmy od nowa, Jesteś za daleko, Przypadkowe szczęście, Odzyskane szczęście, Grając w miłość, Daj mi ostatnią szansę, Byłaś moja, Jeszcze się spotkamy, Już zawsze razem, Nie pozwól mi odejść, Dla Ciebie płonę), Sea Breeze (Oddychaj mną, Wybierz mnie, Ocal mnie, Dotknij mnie, Zatrzymaj mnie, Uwiedź mnie, Uważaj na mnie), oraz The Field Party (Kocham Cię bez słów, Jesteś moim światłem, Pozwól się kochać). Jak możecie zauważyć książek do nadrobienia mam sporo, jednak życie długie dam radę. A wy czytaliście książki Abbi Glines ? Lubicie, a może nie jest to gatunek dla was ?

Vincent Boys to opowieść o dwójce kuzynów, którzy są sobie naprawdę bliscy jak bracia. Sawyer to ten grzeczny, poukładany chłopak, który ma w życiu wszystko, co mógł sobie wymarzyć. Piękny dom, dwójkę kochających rodziców, wspaniałą dziewczynę oraz wielu znajomych i przyjaciół. Beau to drugi z kuzynów, który wiecznie stwarza problemy, wychowuje go tylko nieodpowiedzialna matka, gdyż jego ukochany ojciec zmarł. Beau jest uważany za Bad Boy'a. Ashton to dziewczyna Swyera, która jest córką pastora, poukładaną, grzeczną robiącą wszystko tak jak się od niej wymaga. Jednak nikt nie wie, że dziewczyna udaje, a jej mroczna natura próbuje przedostać się na światło dzienne.

Beau, Sawyer oraz Ashton to w dzieciństwie była nierozłączna grupa przyjaciół. Chłopcy traktowali dziewczynę na równi ze sobą. Beau i Ashton razem uwielbiali się wygłupiać i to nikt inny jak Sawyer, ratował ich z kłopotów. Jednak obaj chłopcy zauważyli, że Ash się zmienia w piękna kobietę, ona również zaczęła darzyć uczuciem jednego z kuzynów. Jednak czy to Sawyer okażę się naprawdę jej jedynym ? A może to niebezpieczny chłopak z sąsiedztwa będzie wielką miłością Ashton ?

Głównym wątkiem w tej książce jest trójkąt miłosny, czego możemy dowiedzieć się, już czytając opis książki. Ja lubię takie klimaty w książkach dla młodzieży, dlatego mi osobiście on w ogóle nie przeszkadzał. Wiem jednak, że większość osób nie przepada za takim schematem w książkach. Abbi Glines to autorka, która ma lekkie pióro, jej bohaterowie są naprawdę dobrze wykreowani. Od początku polubiłam Beau i to Sawyer w tym wszystkim mi nie pasował. Gdy Ashton potrzebowała jego pomocy, on po prostu stał i patrzył. Czy tak zachowuje się osoba, która podobano, kogoś kocha ? To Bad boy's Beau opiekował się Ash, gdy była gnębiona w szkole, gdy zmarła jej ukochana babcia, gdy życie waliło jej się na każdym kroku, to dzięki niemu czuła się naprawdę doceniona i kochana.

" Vincent Boys " to świetny początek serii, która będzie liczyć chyba tylko 2 tomy. Ja już nie mogę doczekać się kolejnych książek tej autorki, a tę serię na pewno przeczytam w całości. Którą serię tej autorki możecie mi polecić na początek, aby poznać jej twórczość? Czytacie książki dla kobiet ? Dajcie koniecznie znać w komentarzach.

... Ale choć raz chciałabym wiedzieć, jakie to uczucie być więcej niż pocałowaną. By być dotkniętą...Poznać dreszcz wymykania się z domu albo jakie to uczucie być pożądaną przez kogoś tak bardzo, że ten ktoś nie potrafi się powstrzymać przed całowaniem mnie. "




sobota, 19 stycznia 2019

Love & Luck - Jenna Evans Welch

Tytuł: Love & Luck
Tytuł oryginalny: Love & Luck
Autor : Jenna Evans Welch
Seria : #GOYOUNG
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 19.09.2018
Liczba stron: 280
Egzemplarz : recenzencki

Wbrew wcześniejszym planom, a nawet własnej woli, Addie – zainspirowana przewodnikiem Irlandia dla złamanych serc – wyrusza na wyprawę po Szmaragdowej Wyspie, małym autem razem z bratem Ianem i jego irlandzkim kumplem Rowanem. Czy podróż przez zielone wzgórza, omszałe zamczyska i baśniowe lasy zagoi poranione serce? "

Jenna Evans Welch to autorka, która w Polsce zasłynęła dzięki swojej debiutanckiej powieści Love & Gelato. Ja nie miałam okazji jeszcze się z nią zapoznać, jednak dowiedziałam się, że te dwie książki nie są ze sobą powiązane. Postanowiłam dać szansę autorce i sprawdzić, o co tyle szumu wokół jej powieści. Czy Jenna porwała mnie za serce?

Addie to z tego, co wyczytałam przyjaciółka Liny z Love & Geleto. Kobieta ma złamane serce i wyrusza w podróż do Irlandii na ślub swojej ciotki. Addie ma również brata Iana, który ciągle nie daje spokoju kobiecie i przypomina jej o poprzednim nieudanym związku. Po ślubie ciotki kobieta ma chęć polecieć do Włoch, aby spędzić czas ze swoją przyjaciółką. Jej brat jednak ma zupełnie inne plany i wraz z poznanym przez internet Rowanem chce wyjechać, aby śledzić losy swojego ulubionego zespołu. Addie postanawia wyruszyć razem z bratem na wyprawę życia. Czy miłość zapuka do jej serca po raz kolejny ?

Love & Luck to opowieść o miłości, wakacjach, przyjaźni, dorastaniu oraz nowych przygodach. Autorka również postawiła na relacje między rodzeństwem. Ukazała, że nienawiść i przyjaźń pomiędzy rodzeństwem to tylko cienka granica, którą łatwo zatracić. W książce mamy rozbudowany wątek drogi, co mi się w książkach niezmiernie podoba.

Zauważyłam również, że autorka ma niezwykły talent do opisywania miejsc. Przedstawiła Irlandię w sposób tak fantastyczny, że aż mam ochotę pojechać i zobaczyć te piękne miejsca na własne oczy. W książce nie ma również mocnego wątku miłosnego, przez co książka nie staję się mdłym romansem. Wątek przyjaźni również jest ładnie zarysowany, co dodaje uroku tej powieści.

" Love & Luck " to książka pełna uroku, zabawna, z wieloma różnymi wątkami. Książka opowiada o złamanym sercu oraz o tym, że w życiu może zdarzyć się wiele rzeczy niespodziewanych. Wiem, że na pewno sięgnę również po Love & Geleto, bo jestem ciekawa, co autorka zaserwowała nam również w swojej poprzedniej książce.


"Jak to możliwe, że trafiłam na jedyną osobę na świecie, która miała serce złamane jeszcze bardziej niż ja?"



piątek, 18 stycznia 2019

Wakacje z duchami – Agnieszka Pruska

Tytuł: Wakacje z duchami
Autor: Agnieszka Pruska
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 22.09.2018
Liczba stron: 440
Egzemplarz: recenzencki

" Alicja i Julia postanowiły spędzić wakacje w uroczym Fromborku. Miejsce wypoczynku wybrały nieprzypadkowo – od jakiegoś czasu słychać było, że w okolicy malowniczego miasteczka dzieje się coś dziwnego. Gnane ciekawością przyjaciółki przyjeżdżają na miejsce i od razu pakują się w kłopoty. A to dopiero początek ich pełnego przygód i zwariowanego pobytu w grodzie Kopernika. "


Agnieszka Pruska to polska autorka, która zadebiutowała na polskim rynku w roku 2013 swoją książką Literat, który otworzył jej pierwszą serię o Komisarzu Barnabie Uszkier. W skład tej serii wchodzą już: Literat, Hobbysta, Żeglarz, Spadkobierca. Jednak to nie wszystkie jej książki ma ona również 2 powieści jednotomowe: Zwłoki powinny być martwe oraz najnowsza jej powieści Wakacje z duchami.

Dopiero po przeczytaniu książki zauważyłam, że " Wakacje z duchami " opowiada znowu historię dwóch przyjaciółek Alicji i Julii, które poznaliśmy już dzięki książce, Zwłoki powinny być martwe. Jednak śmiało możecie traktować te książki jak jednotomówkę, gdyż one opierają się tylko na zagadce kryminalnej i nie wnoszą nic, jeśli chodzi o fabułę obyczajową.

Akcja książki zaczyna się w momencie, gdy Alicja oraz Julia planują swoje kolejne wakacje. Dowiadują się od znajomych, że w okolicach Fromborka widziany był duch. Jednak to nie koniec bowiem w tej miejscowości jest również włamywacz, który tak naprawdę nie kradnie nic wartościowego z domów. Nauczycielki w zeszłe wakacje pomogły rozwiązać zagadkę kryminalną, dlatego nie myśląc za dużo pakują się i wyruszają, aby rozwiązać również i tę zagadkę kryminalną.

Wydawnictwo promuję nam tę książkę, jako komedię kryminalną. Co prawda ja nie przepadam za tym gatunkiem, jednak wiedziałam, że Pani Agnieszka piszę naprawdę świetnie i szybko mi się czytaj powieści. Nie myśląc długo zaraz, po otrzymaniu paczki zaczęłam czytać i skończyłam w jedną noc.

Alicja i Julia to kobiety, które nie boją się wyzwań. Świetnie radzą sobie z młodzieżą, nawet z osobami, które pierwszy raz widzą na oczy. Młodzi ludzie lubią dwie przyjaciółki i zyskują ich zaufanie, a nawet pomagają w tropieniu duchów. Ja chodząc do szkoły marzyłam, o takiej nauczycielce. Wątek kryminalny również został świetnie poprowadzony, możemy razem z naszymi bohaterkami tropić włamywacza i rozwiązywać śmieszne zagadki. Jeśli lubicie takie komedie kryminalne to ta autorka jest dla was idealna. A wy znacie Agnieszkę Pruską ? A może w ogóle o niej nie słyszeliście ? Dajcie koniecznie znać.

"Problemem były nasze sprzeczne pragnienia. Chciałyśmy jednocześnie zwiedzać i leniuchować, chodzić po lesie i oglądać miasteczka, rozmawiać z ciekawymi ludźmi i odseparować się od społeczeństwa."


czwartek, 17 stycznia 2019

[PRZEDPREMIEROWO] Odrobina słodyczy - Shari L. Tapscott

Tytuł: Odrobina słodyczy
Tytuł oryginalny: Sugar and Spice
Autor: Shari L. Tapscott
Cykl: Glitter and Sparkle
Tom: 3
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 21.01.2019
Liczba stron: 375
Egzemplarz: recenzencki

" Harper wreszcie przyznaje się do tego, że czuje coś do Brandona, który od lat był w niej zakochany. Jednak chłopak właśnie zaczął się z kimś spotykać, aby w ten sposób zapomnieć o złamanym sercu i nieodwzajemnionej miłości. Harper postanawia zatopić smutek w pasji – wypiekach! Decyduje się zgłosić do telewizyjnego show, w którym jednym z sędziów jest Mason, całkiem niezłe ciacho, który od razu zwraca na nią uwagę. Wszystko idzie dobrze, dopóki Harper nie zostaje przydzielona do drużyny Sadie, pięknej partnerki Brandona. Dziewczyna nie załamuje się i zamierza wygrać program. Nawet jeżeli oznacza to konieczność zaprzyjaźnienia się z najgorszą rywalką. "

Shari L. Tapscott to autorka rozsławionej już serii „Glitter and Sparkle „. Seria składa się z trzech tomów: Odrobina brokatu, Odrobina blasku oraz Odrobina słodyczy. Każda z części opowiada o innych bohaterach dlatego, jeśli chcecie możecie czytać, te książki nie po kolei, jednak ja jak zawsze polecam od początku do końca.

Harper od zawsze jest zakochana w Brandonie, ich rodziny przyjaźnią się od kilkunastu lat przez co para była skazana na swoje towarzystwo. Harper nie widzi, że chłopak jest mocno w niej zakochany, dlatego sama boi się mówić o swoich uczuciach. Pewnego dnia postanawia rzucić uczelnie w Teksasie i przeprowadza się do domu rodzinnego, aby być bliżej chłopaka. On jednak na święto Dziękczynienia zaprasza swoją nową, piękna dziewczynę Saide. Harper jest zdruzgotana i nie umie zachowywać się miło w stosunku do nowej dziewczyny, jest opryskliwa i zła na cały świat.

Harper ma jednak swoją wielką pasję, uwielbia piec babeczki. Gdy w jej mieście odbywają się kwalifikacje do programu kulinarnego postanawia się zgłosić. Jednak to Saidi będzie jej partnerką w programie. Dziewczyna nie czuje się z tym dobrze, jednak stara się zapanować nad uczuciami i skupić na pieczeniu. Na drodze Harper staje przystojny muzyk, który zawróci dziewczynie w głowie. Jednak kto wygra w konkursie na serce Harper ?

Harper to siostra Riley, dziewczyny są z sobą blisko i mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Brandon natomiast to brat Lauren, którą mieliśmy okazję poznać w pierwszym tomie tej serii. Nigdy nie byłam wielką fanką Brandona ani Harper. Wiedziałam, że trzeci tom będzie o nich, dlatego cieszę się, że autorka postawiła na drodze dziewczyny Mansona. Brandon według mnie zachował się nieodpowiedzialnie mieszając dziewczyną w głowach, przez co jeszcze dodatkowo stracił w moich oczach. Harper pokazała mi, że ma mocny charakter i nie miesza uczuć z pracą w kuchni. Dała szansę Saide, chociaż wcale nie musiała. Uważam, że Harper zasługiwała na prawdziwą i szczerą miłość, jaką w końcu znalazła.

" Odrobina Słodyczy " to ostatni już tom i mój ulubiony. Czytając te książki, każdy kolejny okazywał się jeszcze lepszy od poprzedniego. Autorka ma naprawdę świetny styl pisania, mimo tego, że jej historię są delikatnie przesłodzone. To czyta się je naprawdę dobrze i zaprzyjaźniamy się z bohaterami. Nie sądziłam, że to powiem, ale to najlepszy tom i miejmy nadzieje, że autorka już nie będzie ciągnąć tej serii na siłę. Okładki są również piękne i ślicznie wyglądają na półce. Czekam na inne książki tej autorki z niecierpliwością. A wy lubicie takie historię ? Znacie tę autorkę i jej książki ?






środa, 16 stycznia 2019

Roar - Cora Carmack

Tytuł: Roar
Tytuł oryginalny: Roar
Autor: Cora Carmack
Cykl: Łowcy burz
Tom: 1
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 14.02.2017
Liczba stron: 376
Egzemplarz: recenzencki

Aurora, jako jedyna dziedziczka królewskiego rodu Stormlingów, od dziecka jest przygotowywana do roli potężnej królowej. Inteligentna, odważna i uczciwa, nie ma jednak w sobie magii niezbędnej, by chronić królestwo Pavanu i poddanych. Aby zachować sekret córki i ocalić kraj, matka Aurory aranżuje małżeństwo z księciem z innego królestwa. Początkowo Cassius wydaje się idealnym rozwiązaniem wszystkich problemów, jednak gdy Aurora poznaje kolejne tajemnice księcia, przyszłość u jego boku zaczyna ją przerażać… Pewnej nocy, gdy wymyka się z pałacu, aby śledzić swego wybranka, trafia na czarny rynek, gdzie nielegalnie handluje się magią burzy – tym, czego jej brakuje." 

Cora Carmack to autorka, która kojarzyła mi się z serią romansów " Coś do stracenia ", która nie do końca przypadła mi do gustu. Jednak, gdy w ofercie wydawnictwa dolnośląskiego dostrzegłam książkę, z jej nazwiskiem pomyślałam, że chętnie sprawdzę jak Cora, poradziła sobie z fantastyką. Wiecie romans a fantastyka to dwie zupełnie różne gatunki literackie. Może inny gatunek okażę się lepszy i bardziej pasujący do naszej autorki ?

Roar to książka, do której podchodziłam pełna nadziei. Nie mogłam się doczekać, bo opis książki naprawdę mi się podobał. Jak było, gdy zaczęłam już czytać ? Czy książka podobała mi się naprawdę i zrobiła na mnie duże wrażenie ? Zostańcie ze mną do końca, a na pewno się dowiecie.

Aurora jest księżniczką Pavanu, od dziecka została szkolona aby w przyszłości zostać dobrą królową. Jednak to nie jest wcale, takie proste jak mogłoby się wydawać. Aurora nie ma magicznej mocy i nie może bronić swojego królestwa przed straszliwymi burzami, które nawiedzają wszystkie krainy. Dlatego Rora zmuszona jest do tego, aby poślubić księcia również wpływowego rodu Locke, Cassiusa. Gdy książę z księżniczką w końcu mogą się poznać, pierwsze wrażenie okazuje się naprawdę dobre, nawet Aurora mogłaby pokochać swojego przyszłego męża. Jednak już tego samego dnia dowiaduje się, że Cassius ma przed nią mroczny sekret i chce nią manipulować dla własnych korzyści.

Rora pewnej nocy śledzi Cassiusa i dociera na nielegalny targ zwany Okiem. To tam poznaje łowców, którzy oferują jej pomoc. Locke jeden z łowców burz na początku jest sceptycznie nastawiony do pomysłu dziewczyny, jednak później stara się jej pomóc, najlepiej jak potrafi.

" Roar " to książka, która od początku oczarowała mnie swoim klimatem. Nigdy jeszcze w książce nie spotkałam się z tematem burzy, którą autorka wykreowała jaką " osobę " z sercem. Po wyrwaniu serca burzowego dostajemy więcej magii oraz kryształ. Naprawdę ciekawy pomysł, dlatego nie mogę doczekać się, jak ten wątek będzie pokierowany w drugim tomie, który swoją premierę będzie miał prawdopodobnie w czerwcu tego roku.

Kreacja bohaterów również mi się podoba. Aurora jest zmuszona ukrywać prawdę o sobie, przez co oddala się od ludzi. Za wszelką cenę chroni swojej tajemnicy, a gdy zostaje wepchnięta w sytuację bez wyjścia, obmyśla plan i ryzykuje zdrowiem, aby prawda o niej nie wyszła na jaw. Cassius to typowy mroczny charakter, którego zdecydowanie za mało było w książce. Mam nadzieje, że w drugim tomie dowiemy się więcej o nim, jak i jego królestwie. Książka mnie oczarowała i śmiało będę ją polecać osobą, które lubią klimaty magiczne w książce. A wy znacie Core Cormack ?

„Nie wiem, co cię czeka w przyszłości. Niekiedy ścieżki, które obiera nasze życie, dalekie są od naszych planów. Pojawiają się zakręty i ślepe uliczki.” 




wtorek, 15 stycznia 2019

[PREMIERA] Siostry - Bernard Minier

Tytuł: Siostry
Tytuł oryginalny: Soeurs
Autor: Bernard Minier
Cykl: Martin Servaz
Tom: 5
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 15.01.2019
Liczba stron: 368
Egzemplarz: recenzencki

" Maj 1993. Zwłoki dwóch sióstr zostają znalezione na brzegu Garonny. Dziewczyny, ubrane w pierwszokomunijne sukienki, siedziały naprzeciwko siebie przywiązane do drzew. Młody Martin Servaz bierze udział w swoim pierwszym śledztwie. Szybko zwraca uwagę na Erika Langa, autora porywających, pełnych okrucieństwa kryminałów. Zamordowane siostry były fankami Langa, a jedna z jego najbardziej znanych książek nosi tytuł Panna w bieli. Śledztwo zostaje zakończone. Servaza prześladują jednak wątpliwości: czyżby pominęli jakiś istotny element? Minęło dwadzieścia pięć lat od podwójnego morderstwa. W mroźną noc Erik Lang znajduje zwłoki swojej żony. Śledztwo prowadzi Martin Servaz. Dawne wątpliwości powracają i stają się obsesją komendanta, która nie daje mu spokoju, podobnie jak złowrogi list pisany czarnym atramentem… "

Bernard Minier to autor dla mnie kompletnie nieznany. Gdy sięgałam po książkę Siostry, nie miałam pojęcia, że jest to aż piąty tom serii. Jednak już na wstępie mogę was zapewnić, że wcale nie musicie czytać po kolei, żeby zrozumieć, o co chodzi w tej serii. Ja na pewno nadrobię poprzednie książki (tym razem w kolejności), jednak wcale nie musicie również czytać poprzednich. Autor w Polsce wydał już 6 swoich powieści. Pierwsza z nich to Paskudna historia, jednotomowa historia oraz seria z Martinem Servazem, w skład której wchodzą: Bielszy odcień śmierci, Krąg, Nie gaś światła, Noc oraz Siostry, o którym wam dzisiaj kilka słów opowiem.

Akcja książki osadzona jest w roku 1993, gdzie wioślarz znajduje ciała dwóch studentek. Zbrodnia jest o tyle ciekawa, że kobiety ubrane są w stroje komunijne oraz przywiązane do drzewa. Jak z czasem się dowiadujemy, są to dwie siostry, wielkie fanki poczytnego autora okrutnych kryminałów Erika Langa. Zbrodnia jest odwzorowaniem tej na kartach książki Langa pt. " Panna w bieli". To wtedy Martin Servaz skupia swoją uwagę wokół autora i staje się on głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa. Jednak niedługo po zatrzymaniu autora, do komisarza zwraca się młody chłopak, który twierdzi, że również zna książki Erika i to on przyznaje się do zabójstwa dwóch sióstr. To wtedy sprawa zostaje zamknięta, jednak Martin nie wierzy w winę chłopaka. Widać, że ma rację, ponieważ, żona Erika Langa po kilkunastu latach zostaje znaleziona martwa, a na jej ciele jest nic innego jak biała szata komunijna.

Bernard Minier od teraz to jeden z moich ulubionych autorów książek z wątkami kryminalnymi. Jego powieść okazała się świetna, mimo że jak napisałam wyżej, nie znałam kompletnie poprzednich jego książek. Na pewno będę starała się je jak najszybciej przeczytać, aby cieszyć się wspaniałą lekturą. Opisy zbrodni oraz samo rozwiązywanie zagadki okazały się naprawdę super opisane. Widać, że autor świetnie przygotował się do tej książki i wie o czym pisze. Żałuje, że tak późno poznałam Martina Servaza, jednak cieszę się, że w ogóle miałam okazję go poznać. A teraz mam pytanie do was. Znacie książki Bernarda Miniera? A może tak jak ja nic o nim wcześniej nie słyszeliście ? Dajcie mi koniecznie znać.

"W głowie Servaza pojawiła się refleksja, że pisarze za sprawą swoich książek wkraczają do domów czytelników, w niektórych przypadkach nieświadomie stają się dodatkowymi członkami rodziny, jak wujek z Ameryki czy stary przyjaciel, który- jeśli jego kariera pisarska trwa kilkadziesiąt lat- stanowi integralną część ich życia."




niedziela, 13 stycznia 2019

Skandal - L.J. Shen

Tytuł: Skandal
Tytuł oryginalny: Scandalous
Autor: L.J. Shen
Cykl: Święci Grzesznicy
Tom: 3
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 03.10.2018
Liczba stron: 304
Egzemplarz: recenzencki


Nazywają go Cichy nie bez powodu. Jest surowy, oziębły, wyrachowany i rzadko się odzywa. A kiedy to robi, w jego słowach słychać pogardę. A kiedy to robi, jego słowa nie są przeznaczone dla mnie. A kiedy to robi, mój żołądek fika koziołki, a mój świat wywraca się do góry nogami. Ma trzydzieści trzy lata. A ja osiemnaście. Jest samotnym ojcem i partnerem biznesowym mojego ojca. A ja jestem dla niego tylko dzieckiem i córką jego wroga. Jest emocjonalnie niedostępny. I… coś do niego czuję. Coś, czego nie powinnam. Trent Rexroth złamie mi serce. Nieszczęście wisi w powietrzu, jest wyryte w mojej duszy. A mimo to nie potrafię trzymać się od niego z daleka. Skandal jest ostatnią rzeczą, której potrzebuje moja rodzina. Ale właśnie ten skandal im zapewnimy. Och, to będzie piękny chaos "

L.J. Shen to autorka, która zyskała grono fanów w Polsce, dzięki swojej serii " Święci grzesznicy ". W skład serii jak na razie wchodzą trzy książki: Intryga, Chaos oraz Skandal, o którym dzisiaj wam opowiem kilka słów. Bardzo polubiłam Barona, Deana jednak to Cichy ciekawił mnie ze wszystkich najbardziej. Długo czekałam, aż będę mogła przeczytać tę książkę i udało mi w końcu i jestem zadowolona, bo to jest najlepszy tom tej serii.

Trent Rexroth to milioner, który sam wychowuje swoją córkę Lunę. Dziewczynka z dnia na dzień przestała mówić i Trent nie wie jak ma do niej dotrzeć. Cichy, bo tak na niego mówią przyjaciele, stara się za wszelką cenę dowiedzieć, dlaczego Jordan chce się go pozbyć z firmy. Gdy w pracy pojawia się Edie córka jego największego wroga, Trent wie, że musi utrzymać się na powierzchni dla swojej córeczki.

Edie to dziewczyna, która gardzi swoim ojcem. Martwi się o matkę i Theo, jednak to Jordan nie daje jej żyć. Dziewczyna zaczyna przez to gardzić bogatymi osobami i okrada ich. Pech chciał, że jej ofiarą staje się matka nikogo innego jak Trenta. Edie musi zacząć pracę w firmie mężczyzn, a ojciec każę jej zdobyć wszystkie osobiste przedmioty Cichego. Jak później się okazuje, sprawy komplikują się jeszcze bardziej, niż wszyscy zakładali.

" Skandal " to najlepsza część tego cyklu. Oczywiście każdą miło mi się czytało, jednak to Trent zyskał w moich oczach wiele szacunku. Sam musi wychować swoją malutką córkę, która z dnia na dzień przestała mówić. Val matka Luny uciekła, zostawiając ją z ojcem. Edie to również kobieta, która nie ma łatwego życia. Przechodzi przez piekło zgotowane przez własnego ojca. Książka naprawdę życiowa i muszę powiedzieć, że jeśli jeszcze nie znacie tej serii, to musicie poznać. A w znacie tę autorkę ? A może nie lubicie takich książek ?

Kiedy nie mówisz, ludzie zakładają, że nie słuchasz. Przestają prosić cię o przysługi. Przestajesz ich obchodzić. Ludzie uwielbiają dźwięk głosów, swoich i innych. " 



niedziela, 13 stycznia 2019

Czerwone gardło - Jo Nesbo

Tytuł: Czerwone gardło
Tytuł oryginalny: Rodstrupe
Autor: Jo Nesbo
Cykl: Harry Hole
Tom: 3
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 19.11.2014
Liczba stron: 424
Egzemplarz: recenzencki

" Harry Hole, samotnik i alkoholik, a jednocześnie genialny śledczy, przypadkowo wpada na ślad przemyconego do Norwegii snajperskiego karabinu marki Märklin. Trop prowadzi komisarza w kręgi neofaszystów. Czy to przypadek, że starego hitlerowca znaleziono z poderżniętym gardłem w pobliżu miejsca, gdzie zbierają się neonaziści? Hole podejrzewa, że sprawa może mieć początek w czasach drugiej wojny światowej. Jednak morderca jest ciągle o krok przed nim. Zdaje się mówić: "Jestem sędzią, ławą przysięgłych i katem… Nie powstrzymasz mnie". "

Jo Nesbo to autor, który stał się bardzo poczytny w Polsce, jak i na świecie. Ma swoich fanów, jak i przeciwników. Ja należę do fanów, jednak dawkuje sobie jego twórczość raz na miesiąc, żeby na spokojnie poznawać jego liczne serię. Najsłynniejszą serią Jo Nesbo jest ta o Harrym Hole, która liczy sobie już aż 12 tomów (Człowiek nietoperz, Karaluchy, Czerwone gardło, Trzeci klucz, Pentagram, Wybawiciel, Pierwszy śnieg, Pancerne serce, Upiory, Policja, Pragnienie oraz Nóż, który swoją premierę będzie miał w lipcu 2019 roku) kolejną krótką serię tego autora jest Krew na śniegu, która liczy tylko dwa tomy (Krew na śniegu oraz Więcej krwi). Autor napisał również kilka pojedynczych książek: Łowcy głów, Syn oraz Macbeth. Jednak to nie wszystkie jego książki ma on na swoim koncie również świetną serię dla dzieci, w której zaczytuje się mój synek. Seria Doktor Proktor liczy tylko 5 tomów, jednak są naprawdę świetnie (Doktor Proktor i proszek śmierdzioszek, Doktor Proktor i wanna czasu, Doktor Proktor i koniec świata. Być może, Doktor Protor i wielki napad na bank oraz Doktor Proktor i niemal ostatnie święta). Jak możecie zauważyć, jest tego sporo jednak jest to naprawdę, świetny norweski pisarz.

W tej części Harry Hole dostaje zadanie, aby obronić i zabezpieczyć drogę na czas pobytu w Norwegii czterech naprawdę ważnych i wpływowych ludzi. Gdy w Norwegii zjawia się prezydent Stanów Zjednoczonych dochodzi do pewnwgo incydentu, który dla Harry’ego wydaje się naprawdę bardzo podejrzany. Hole postanawia działać w efekcie czego dochodzi do postrzelenia ochroniarza prezydenta USA. Jednak Harry Hole zostaje bohaterem i awansuje do Policyjnej Służby Bezpieczeństwa. Policjant jednak nie cieszy się długo spokojem. Niedługo po przeniesieniu Harrego Na stanowisko zostaje znaleziony były hitlerowski żołnierz z poderżniętym gardłem. Próbując rozwiązać sprawę Hole trafia na broń, która okazuje się snajperskim karabinem Märklin. Teraz Harry wraz z nowymi kolegami musi rozwiązać tę trudną zagadkę i dowiedzieć się, o co chodzi w tym wszystkim i dlaczego ten były żołnierz został zamordowany.

Za mną już trzy książki Jo Nesbo i muszę powiedzieć, że z każdym tom jest lepszy od poprzedniego. Widać, że autor pracuje nas swoim stylem, ciągle go dopracowuje i stara się, aby jego książki za każdym razem były jeszcze lepsze. Na pewno przeczytam resztę książek, bo każda kolejna przyciąga mnie jak magnes a jego książki pochłaniam w jeden wieczór. Jeśli ktoś już miał styczność z twóczością Jo Nesbo musiał zauważyć,że norweskie kryminały są zupełnie inaczej napisane niż te amerykańskie czy polskie. Na pewno nie każdemu one przypadną do gustu, jednak liczę, że wśród moich obserwatorów znajdą się osoby, które lubią twórczość tego autora. A teraz pytanie do was znacie Jo Nesbo ? Lubicie jego twórczość czy raczej nie ?

" -Harry dlaczego masz tylko jedno krzesło w pokoju?
-Bo ludzie na stojąco szybciej mówią z czym przyszli. "