Tytuł oryginalny : Lyrebird
Autor : Cecelia Ahern
Wydawnictwo : Akurat
Data wydania 10.05.2017
Liczba stron : 448
Egzemplarz : recenzencki
" W południowo-zachodniej Irlandii, w dziewiczej okolicy, głęboko w lesie mieszka samotna młoda kobieta, Laura. Jest obdarzona niespotykanym talentem. Niezwykły dar polega na umiejętności naśladowania rozmaitych dźwięków. Za sprawą zaskakującego zbiegu okoliczności, Laura staje się telewizyjną celebrytką. Czy wielka miłość, która równocześnie pojawiła się w jej życiu, uchroni ją przed pułapkami i niebezpieczeństwami czyhającymi w bezwzględnym świecie? „Lirogon“ to przemyślana, głęboko poruszająca historia miłosna. Historia dzikiego serca, które bije w każdym z nas. "
Twórczość Cecelie Ahern nie jest mi obca. Za mną już kila jej powieści, które bardzo mi się podobały. Tym razem do przeczytania książki zachęcił mnie tytuł oraz okładka. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to piękna dziewczyna z hipnotyzującymi zielonymi oczami. Tytuł również mnie zaciekawił bowiem Lirogon to ptak, który potrafi naśladować wszystkie odgłosy z bardzo dużą precyzją. Dlatego bardzo byłam ciekawa tej książki. Czy autorka dała, radę mnie zachwycić czytajcie, dalej a na pewno się dowiecie?
Byłam tak zajęta rozmyślaniem o przeszłości, że zapomniałam zaplanować swoją przyszłość.
Książka w dużej mierze opowiada losy Laury. Pięknej dziewczyny, która od dziesięciu lat sama mieszka w opuszczonej chatce na wzgórzu. Pewnego dnia, gdy udaje się na jagody, spotyka pewną grupę osób. Nie czuje się dobrze w ich towarzystwie. Akceptuje bowiem tylko Solomona, chłopaka, który zobaczył, ją pierwszy czym skradł jej serce. Bo, Rachel oraz Solomon są filmowcami, którzy chcą nagrać film dokumentalny o Laurze. Czy dziewczyna odnajdzie się w normalnym świecie ? Poradzi sobie przed kamerą ? A może się zakocha ?
Cały dzień zagubiona we własnych myślach, we własnych wspomnieniach, we własnych marzeniach.
„ Lirogon „ to cudowna opowieść o szukaniu samego siebie. O zostaniu kimś innym dzięki swojemu cennemu talentowi. O samotności , strachu o każdy kolejny dzień. O tajemnicach rodzinnych i szukaniu przynależności. To historia pełna emocji , dobrych oraz tych negatywnych. Uważam , że to najlepsza książka Pani Ceceli i czekam na kolejne powieści , które będą równie dobre i łapiące za serce co Lirogon. Polecam każdemu , kto jeszcze nie czytał.
Musi przestać się angażować tak bardzo w cudze sprawy i nie być taki wrażliwy na wszystko, co się wokół niego dzieje. Nie do niego należy gaszenie cudzych pożarów ani angażowanie się w czyjeś problemy, ale taki już jest, zawsze taki był.
Cecelia Ahern jest cudowna! A najlepsze jest to, że ona żyje historiami, które tworzy, kocha je najmocniej na świecie i mocno angażuje się w losy własnych postaci. To dlatego każda kolejna książkę trafia wprost do serca czytelników.
OdpowiedzUsuńLirogon czeka u mnie na swoją kolej, ale odwlekam ten moment przyjemności, teraz już chyba celowo, żeby wydłużyć przyjemność :)
Fajnie o nim napisałaś (zmieniłabym tylko formatowanie tekstu, wyśrodkowany trudno czytać ;))
tak to prawda Cecelia Ahern to naprawdę utalentowana pisarka , która chwyta za serce. I dziękuje za radę w sprawie formatowania ;) Wezmę ją do serca ;)
UsuńKocham Cecelie Ahern i Jej książki, a ta pozycja niedługo zasili moją domową biblioteczkę :)
OdpowiedzUsuń