Tytuł oryginalny : To Know a Woman
Autor : Amos Oz
Seria : Mistrzowie Literatury
Wydawnictwo : Rebis
Data wydania : 30.05.2017
Liczba stron : 320
Egzemplarz : recenzencki
" Historia izraelskiego agenta, który całe życie starał się rozszyfrowywać zagadki innych ludzi a teraz staje w obliczu własnych skrzętnie skrywanych tajemnic i kłamstw.
Agent izraelskich służb specjalnych po nagłej śmierci żony przechodzi na emeryturę i wraz z córką, matką i teściową przeprowadza się do innego miasta. Przez całe życie starał się rozszyfrowywać zagadki innych ludzi, teraz zaś stanął w obliczu własnych skrzętnie skrywanych tajemnic i kłamstw."
Wiele dobrego słyszałam o autorze. Nie wiedziałam jednak jak mam zabrać się do jego twórczości i od czego zacząć. Jednak gdy wydawnictwo Rebis wznowiło druk książki „ Poznać kobietę „ nie wahałam się ani chwili i postanowiłam, że sama przeczytam i wydam swoją opinię.
Książka opowiada historię Joela. Jest to agent służb specjalnych, który po ciężkiej służbie przechodzi na długo wyczekiwaną emeryturę. Jego żona, która zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Joel jednak musi wychować córkę, która cierpi na padaczkę. Jednak dla dziewczyny to nie padaczka jest przekleństwem. Młoda kobieta nie chce być kobietą, dlatego odrzuca swoje wszystkie kobiece cechy i atuty. Z Joelem mieszka również matką, teściową, które na ogół, nie umieją mieszkać razem pod tym samym dachem. Mężczyzna ze swoją dużą rodziną postanawia zamieszkać w Tel Awiw. To tam chce w końcu zaznać spokoju, którego tak mu brakuje. Chce odpocząć i porozmyślać nad swoim życiem.
Książka nie jest powieścią na jeden wieczór. Czyta się ją dobrze, ale wolno. Czasami styl autora delikatnie mnie męczył, ale i tak nie twierdzę, że jest ona zła. Warto zapoznać się z twórczością tego autora, bo jest ona plastyczna i każdy znajdzie coś interesującego dla siebie. Ja polecam, ale już chyba nie sięgnę po jego książki, bo nie jest to literatura dla każdego.
Książka nie jest powieścią na jeden wieczór. Czyta się ją dobrze, ale wolno. Czasami styl autora delikatnie mnie męczył, ale i tak nie twierdzę, że jest ona zła. Warto zapoznać się z twórczością tego autora, bo jest ona plastyczna i każdy znajdzie coś interesującego dla siebie. Ja polecam, ale już chyba nie sięgnę po jego książki, bo nie jest to literatura dla każdego.
...brakuje Ci trzech ważnych rzeczy: po pierwsze, chęci. Po drugie, radości.
Po trzecie, miłosierdzia.
Jeślibyś mnie zapytał, kapitanie, to wszystkie one chodzą w parze. Jeśli, powiedzmy, brak nr drugiego - to brak również pierwszego i trzeciego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz