Ariana | WS | Blogger | X X

piątek, 30 czerwca 2017

Kości skryby - Brandon Sanderson

Tytuł : Kości skryby 
Tytuł oryginalny : Alcatraz Versus the Scrivener’s Bones
Autor : Brandon Sanderson 
Cykl : Alcatraz kontra Bibliotekarze 
Tom : 2
Wydawnictwo : IUVI
Data wydania : 24.05.2017
Liczba stron : 320
Egzemplarz : recenzencki 

" Alcatraz Smedry wraca w wielkim stylu. Infiltruje Bibliotekę Aleksandryjską, która bynajmniej nie została zniszczona i jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc na ziemi, szuka swojego ojca, który jednak wcale nie umarł, i odkrywa dziwny złoty sarkofag, w którym może znajdować się klucz do jego zdumiewającego talentu do psucia różnych rzeczy. Aha, jest przy nim jego najlepsza przyjaciółka Bastylia – po to, by spuścić manto mrocznym Bibliotekarzom, ma się rozumieć.A walczyć przyjdzie im z najstraszniejszymi spośród Bibliotekarzy: tajną sektą złodziei dusz, Skrybami.Czy Alcatraz i jego przyjaciele zdołają uratować dziadka Smedry’ego i ujść z życiem? "

Wydawnictwo IUVI zrobiło mi nie lada prezent. Jak wiecie, bardzo zachwalałam nową serię Brandona Sandersona „Alcatraz kontra bibliotekarze . Dlatego, gdy odebrałam paczkę i zobaczyłam książkę „Kości skryby „nie czekałam długo, aby po nią sięgnąć. Nie zawiodłam,się a wręcz drugi tom podobał mi się znacznie bardziej niż poprzedni.

Alcatraz w końcu zaakceptował swój dar, teraz nie uważa,go za pech a wręcz traktuje zniszczenia jako swój talent. Okazuje się, że ojciec chłopaka żyje i chłopiec chce go jak najszybciej odnaleźć. Dlatego udaje się do biblioteki aleksandryjskiej. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że podstępni bibliotekarze podążają jego śladem.

Biblioteka Aleksandryjska to jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Ciszlandach, lordzie Smedry - ciągnęła Draulin. - Większość zwyczajnych Bibliotekarzy jedynie zabije cię lub uwięzi. Kustosze z Aleksandrii jednak odbiorą ci duszę.

Książka przepełniona jest humorem. Kto zna, styl pisania Sandersona wie, o czym mówię. Jednak odniosłam wrażenie, że czasami autor na siłę próbował poprawić nam humor w najmniej odpowiednich momentach. Narratorem książki jest, Alcatraz, przez co książkę czyta się z zapartym tchem. To jak ten chłopiec prowadzi narrację to normalnie mistrzostwo. Nie raz wprowadza czytelnika w błąd tylko po o, aby później przyznać się do kłamstwa. 

Alcatraz to tak naprawdę zwyczajny chłopak. Podoba mi się, że Sanderson nie zrobił z chłopaka niepotrzebnego super bohatera. To coś nowego, bo ostatnio takich bohaterów jest aż na pęczki. Ja jestem zadowolona z lektury i naprawdę pokochałam tego zwariowanego chłopca. Jeśli lubicie styl pisania autora, ale nie czytaliście, jeszcze tej serii to jak najbardziej wam ją polecam.


A, nie chcieliście tego wiedzieć? Przykro mi. Musicie po prostu zapomnieć, że to napisałem. Istnieje kilka łatwych sposobów, by to osiągnąć. Słyszałem, że uderzenie się tępym przedmiotem bywa skuteczne. Można wykorzystać którąś powieść fantasy Brandona Sandersona. Są wystarczająco ciężkie, a słowo daję, że to jedyna pożyteczna rzecz, jaką można z nimi zrobić.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz