Ariana | WS | Blogger | X X

wtorek, 10 grudnia 2019

Łowca. Sprawa Trynkiewicza - Ewa Żarska

Tytuł: Łowca. Sprawa Trynkiewicza
Autor: Ewa Żarska
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data wydania: 30.07.2018
Liczba stron: 240
Egzemplarz: własny


"O tym, że zrobił coś strasznego, przypomniała mu krew za paznokciem, którą zauważył, jedząc obiad u rodziców. Pamiętał, ile zapłacił za zakupy w sklepie, a nie był w stanie przypomnieć sobie, w jaki sposób chłopcy znaleźli się niego w domu. A może było zupełnie inaczej? Wszystko pamiętał, tylko taką wersję, pełną sprzeczności i niedomówień, przedstawił w czasie przesłuchań?"

Jeśli śledzicie mojego bloga, na bieżąco to wiecie, że ja nie jestem wielką zwolenniczką reportaży. Jednak w życiu czasami przychodzi taki czas, gdy mam ochotę na coś nowego, co oderwie mnie od romansów czy kryminałów. Właśnie z tego powodu kupiłam sobie książkę, o której słyszałam już nie jeden raz, i byłam nią bardzo zaciekawiona. Bo sprawa Trynkiewicza, swojego czasu, była bardzo popularna.

W roku 1988 roku, przypadkowy grzybiarz odkrywa spalone ciała trzech chłopców. Metodą prób i błędów policja odkrywa, kto jest sprawcą, tego bestialskiego czynu. 26-letni Mariusz Trynkiewicz, zostaje aresztowany, po czym przyznaje się do popełnienie tego czynu. To jak zaczyna tłumaczyć się były pedagog, jest po prostu nie do pomyślenia. Nie mogę sobie wyobrazić jak musieli w tym czasie bać się mieszkańcy, tych miejscowości o swoje dzieci. W książce autorka Ewa Żarska, próbuje pokazać co takiego tam się wydarzyło. Swoją książkę opiera na wywiadach ze świadkami oraz aktami sprawy Trykiewicza. Była również w ośrodku i próbowała porozmawiać z samym Mariuszem, jednak on kategorycznie odmówił składania, jakich kolwiek wyjaśnień. Cała sprawa do tej pory nie jest do końca wyjaśniona. W książce autorka pokazuje wątki, które mógłby zbudować nowe poszlaki dla całej sprawy.

Ja jestem osobą, która stara się nie czytać reportaży dlatego, że ja bardzo mocno to później przeżywam. Potrafię czytając takie książki przenieś się do tych czasów I wyobrazić sobie jak ja sama postąpiłabym w takiej, a nie inne sytuacji. Jednak od czasu do czasu takie książki są mi naprawdę potrzebne i myślę, że właśnie przyszedł również czas I na tę pozycję. Książka krótka, którą bardzo szybko się czyta, jednak zarazem bardzo trudna.


"Jeśli dane ci jest chodzić po cienkim lodzie współczesnego życia, ciągnąc za sobą milczące wyrzuty miliona załzawionych oczów, nie bądź zdziwiony, gdy szczelina w lodzie pojawi się pod twoimi nogami."

26 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam reportaże i ten również chętnie poznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten reportaż bardzo mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety reportaże to nie moja bajka, ten zapowiada się naprawdę ciekawie, jednak mimo to daruje sobie go.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie przeczytam, jeśli wpadnie mi w ręce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Reportaże nie są dla mnie, ale ten dotyczy sprawy, którą wszyscy dobrze znamy, więc może kiedyś wpadnie w moje ręce.

    Pozdrawiam,


    https://tamczytam.blogspot.com/2019/12/dwanascie-zywotow-samuela-hawleya.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki reportaż czytałabym z chęcią.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobra, już chciałam odrzucić książkę, bo za reportażami też nie przepadam, ale jak sprawa Trynkiewicza, to biorę :D Akurat będę miała do opisania na zadanie na uczelnię ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje mi się, że może to być dość ciekawa książka, ale też szokująca.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka nie dla mnie. Jakoś nie przekonują mnie reportaze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za reportażami, ale po tą książkę chętnie sięgnę i poznam tą historię. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już samo czytanie opisu książki mnie przeraża, nie mogła by, spać po takiej lekturze

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie czytać mocne książki, biografie czy reportaże. Ten właśnie taki jest.

    OdpowiedzUsuń
  13. Reportaże to nie do końca jest moja bajka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Też jestem z tych przeżywających mocniej więc omijam takie tematy z daleka

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię reportaże :) Jestem jednak osobą bardzo wrażliwą w związku z czym tym razem sobie daruje takie klimaty :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Uważam, że dla takich osób powinna być przywrócona kara śmierci. Żadna tabletka czy terapia nie wypędzi diabła z pedofila. Dla mnie wyrok jest jeden : krzesło elektryczne. Napisałam to ja : mama małego chłopca i magister pedagogiki kryminologicznej.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem, czy byłabym w stanie przeczytać tą książkę. Podejrzewam że nie raz bym przeklinała, podczas jej czytania.

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie książki niestety nie są dla mnie. Wolę lekture łatwe, lekkie i przyjemne.

    OdpowiedzUsuń
  19. Czasem i ja lubię sięgnąć po reportaż, ten mnie również bardzo ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  20. Z chęcią przeczytam książkę o takim zwyrodnialcu jak Trynkiewicz.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie czytałam jeszcze reportażu ale nie sądzę by to były lektury dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  22. Podobnie jak ty nie przepadam za reportażami, często czytając mamy mieszane uczucia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Szkoda, że tak krótko o tej książce napisałaś, bo chętnie dowiedziałabym się o niej więcej. Cóż, poszukam w innych źródłach.

    OdpowiedzUsuń
  24. To książka w sam raz dla mojej koleżanki. Uwielbia takie reportaże.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kilka lat temu znowu żyliśmy tą sprawą. Dla mnie takich ludzi powinno się zabijać. I w nosie mam ochronę praw człowieka. Takie bestie nie mają prawa bytu jakiegokolwiek. Zdecydowanie przeczyTam tą książkę. Kinga

    OdpowiedzUsuń