Tytuł oryginalny : Lawless
Autor : T.M. Frazier
Cykl : The King
Tom : 3
Wydawnictwo : Kobiece
Data wydania : 24.05.2018
Liczba stron : 304
Egzemplarz : recenzencki
"Bear jest kompletnie zagubiony. Kiedyś miał klub i przyjaciół, a teraz jest sam. Kiedy uznał, że jedyne, co nadaje sens jego życiu to zatracenie, nagle pojawia się ona. Dziewczyna z przeszłości, dziewczyna o różowych włosach, której jest coś winien, której coś kiedyś obiecał. Thia potrzebuje pomocy, potrzebuje kogoś, kto ją ocali. Zwraca się więc do jedynej osoby, która może jej pomóc… do Beara. Jednak mężczyzna nie jest teraz w dobrym momencie życia, które popadło w ruinę, podobnie jak jego serce. Czy jedna obietnica z przeszłości wystarczy, żeby Bear podjął decyzję? Czy to on ocali dziewczynę, a może to ona ocali jego?"
W końcu mamy opowieść, na którą długo czekałam. Bear to bohater, który ciekawił mnie od samego początku, dlatego cieszę się, że autorka opowiedziała nam jego historię. „Lawless „mimo że skupia się na życiu naszego motocyklisty, ma w sobie również dalsze życie Kinga i Doe, o których również miło było poczytać coś więcej. W sierpniu już kolejny tom z tej serii także wyczekujcie.
Bear to były członek klubu motocyklowego, a jak wiemy kto postanowi odejść, musi być martwy. Dlatego mężczyzna musi cały czas walczyć o swoje życie i ukrywać z dala od swoich byłych braci i ojca. Jednak, gdy dowiaduje się, że przez niego została pobita młoda kobieta postanawia wrócić i zobaczyć na własne co takiego się stało. Thia to zagubiona kobieta, która prawię zginęła z rąk swojej matki. Ucieka i trafia do klubu motocyklowego, aby odszukać swojego dłużnika z przeszłości. Jak się okazuje później pierścionek, z którym tak wiele się wiązało okazał się kłamstwem, a Abel (bo tak ma naprawdę na imię Bear) to zwykły kłamca i oszust.
Ta książka również jest mroczna i przepełniona różnymi tajemnicami co poprzednia. Jednak tutaj mamy więcej życia niż scen erotycznych jak było w poprzednich tomach. W tej części autorka skupiła się na wątkach rodzinnych, porachunkach pomiędzy Ablem a klubem. Żałuje, że tak książka okazała się taka krótka, gdyż naprawdę szybko się ją czyta. Już nie mogę doczekać się na drugi tom, który za niedługo będzie można kupić.
Bear to były członek klubu motocyklowego, a jak wiemy kto postanowi odejść, musi być martwy. Dlatego mężczyzna musi cały czas walczyć o swoje życie i ukrywać z dala od swoich byłych braci i ojca. Jednak, gdy dowiaduje się, że przez niego została pobita młoda kobieta postanawia wrócić i zobaczyć na własne co takiego się stało. Thia to zagubiona kobieta, która prawię zginęła z rąk swojej matki. Ucieka i trafia do klubu motocyklowego, aby odszukać swojego dłużnika z przeszłości. Jak się okazuje później pierścionek, z którym tak wiele się wiązało okazał się kłamstwem, a Abel (bo tak ma naprawdę na imię Bear) to zwykły kłamca i oszust.
Ta książka również jest mroczna i przepełniona różnymi tajemnicami co poprzednia. Jednak tutaj mamy więcej życia niż scen erotycznych jak było w poprzednich tomach. W tej części autorka skupiła się na wątkach rodzinnych, porachunkach pomiędzy Ablem a klubem. Żałuje, że tak książka okazała się taka krótka, gdyż naprawdę szybko się ją czyta. Już nie mogę doczekać się na drugi tom, który za niedługo będzie można kupić.
"Miłość. To była jedyna tortura, jakiej nie znałem. Szybko się dowiadywałem, że była też najboleśniejszą z nich wszystkich".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz