Sobowtór - Tess Gerritsen

 

Tytuł: Sobowtór

Tytuł oryginalny: Body Double

Autor: Tess Gerritsen

Cykl: Rizzoli & Isles

Tom: 4

Wydawnictwo: Albatros

Data wydania: 24.08.2022

Liczba stron: 400

Egzemplarz: własny

Identyczne oczy, identyczne włosy, identyczne usta... Interweniująca w Brooklinie policyjna ekipa jest przekonana, że ma przed sobą zwłoki doktor Maury Isles. Tymczasem Maura staje przed nimi - cała i zdrowa, choć zaskoczona, że policyjne wozy blokują dojazd do jej mieszkania. Groźba? Okrutny żart? Przypadek? Żadna z tych możliwości nie wchodzi w rachubę. Straszliwe odkrycie powoduje lawinę zdarzeń, które mogą doprowadzić do wyjaśnienia serii morderstw dokonywanych przez ostatnie czterdzieści lat na ciężarnych kobietach. I zdradzić wiele o Maurze Isles: o tym, kim jest i skąd pochodzi.

Każda kolejna książka Tess to dla mnie kolejne fantastyczne spotkanie z moimi ulubionymi bohaterkami. Widać, że autorka ma głowę pełną pomysłów, bo każdy kolejny tom zaskakuje mnie czymś zupełnie nowym. Cieszę się również z tego pięknego wznowienia tych książek, bo dla mnie te okładki i to jak ta seria wygląda na półce to coś pięknego. Nie mogę się doczekać, aż w końcu przeprowadzę moje wszystkie książki z Polski do Niemiec i będę w końcu mogła podziwiać moją piękna biblioteczkę.  

Akcja książki zaczyna się naprawdę bardzo mocno. Pod domem doktor Isles znalezione zostają zwłoki kobiety, która wygląda identycznie jak Maura. Wszyscy nie mogą w to uwierzyć, jednak jeszcze większym zaskoczeniem wśród sąsiadów jak i kolegów z pracy jest fakt, że Maura jakby nigdy nic wraca do domu po wyjeździe i dopiero tam dowiaduje się co niedawno się stało. Jak można się domyślić, jeśli zamordowana kobieta była prawie identyczna co Maura to w teście DNA wychodzi, że była jej siostrą. Wszystko dopiero teraz nabiera rozpędu a cała akcja na dobre się zaczyna.  

Zachwalam wam po prostu każdą książkę z tej serii, więc boje się, że nie będę za bardzo obiektywna. Ja po prostu kocham te książki, każda kolejna mnie zachwyca. Autorka nie pisze tak aby zanudzić czytelnika, nie ma nudnych opisów, akcja biegnie bardzo szybko przez co ciągle mamy to nowe rozwiązania oraz tropy. Zakończenie mocno mnie zaskoczyło, ponieważ kompletnie nie spodziewałam się, takiego obrotu sprawy.  

"...ale takie chwile nigdy nie trwają długo. Przychodzą i znikają i nie możemy ich przywrócić. Możemy tylko tworzyć następne."