Ariana | WS | Blogger | X X

sobota, 22 czerwca 2019

Świeża krew - Joanna Opiat-Bojarska

Tytuł: Świeża krew
Autor: Joanna Opiat-Bojarska
Cykl: Kryształowi
Tom:1
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 31.10.2018
Liczba stron: 416
Egzemplarz: własny


"Nadużywają władzy, siłą wymuszają zeznania, ochraniają narkotykowe transporty, kiedy tylko mogą – świecą służbową legitymacją. Skorumpowani policjanci uwikłani są w niebezpieczne relacje z gangami. By ich wyeliminować i oczyścić własne szeregi, powołano elitarne Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Funkcjonariusze Biura nazywani są "kryształowymi", choć bezustanny emocjonalny rollercoaster sprawia, że i oni sięgają po dragi, są uzależnieni od adrenaliny i mają skłonność do autodestrukcji."

Nie czytałam nigdy książek Joanny Opiat-Bojarskiej. Oczywiście miałam je w rękach, ale jakoś nigdy nie znalazłam czasu, aby samej poszukać fenomenu tej autorki. Gdy zobaczyłam jednak, że wydawnictwo Muza zdecydowało się wydać tę książkę, naprawdę bardzo się ucieszyłam. Nie załapałam się co prawda do grona recenzentów, bo zgłosiłam się za późno, jednak postanowiłam, że tym razem sama kupię, przeczytam i sprawdzę, czy to coś dla mnie.

Wielkim atutem tej powieści jest fakt, że jej akcja dzieje się w Poznaniu. Ja z tym miastem byłam swego czasu bardzo związana, więc bardzo miło mi się czytała o miejscach, które mogłam odwiedzić lub zobaczyć. Książka opisuje skorumpowanych policjantów, którzy wykorzystują swoje władzę. Pokazuje jak brutalna w czynach, może być legitymacja policyjna, i jak wielkie korzyści można z tego tytułu uzyskać. Autorka świetnie opisała jak policjanci, pomagają w transportach narkotyków, nie boją się konsekwencji, bo myślą, że znajdują się ponad prawem.

Książka jest naprawdę brutalna, pełna przemocy, ostrego seksu oraz ciekawych tajemnic. Ja totalnie nie spodziewałam się tego, co dostałam i już nie mogę się doczekać, aż będę mogła przeczytać drugi tom i sprawdzić, czy dorównuje poziomowi pierwszego. A wy czytaliście jakieś książki tej autorki? A może tak jak ja nie umiesz się za to zabrać? Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach.

"Antyterroryści byli jak jeden organizm. Każdy z nich miał imię, nazwisko i stopień służbowy, ale podczas realizacji na twarze naciągali kominiarki i tracili cechy indywidualne."




17 komentarzy:

  1. Przyznam, że nie zachęciłam się do sięgnięcia po książkę, to po prostu nie moje klimaty, poczekam na inne propozycje czytelnicze. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tę książkę i mi się podobała, również muszę sięgnąć po kolejną część ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj nie jest to książka dla mnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już nie mogę doczekać się 3 części tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie moja tematyka, ale na pewno znajdzie odbiorców :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Posiadam tę książkę na swojej półce (nawet nie wiem skąd), ale jakoś niespecjalnie mnie do niej ciągnie. Moja mama chyba szybciej przeczyta ją ode mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama nie wiem. Zawsze odstręcza mnie ten "ostry sex" ale z drugiej strony brutalny świat rządzi się swoimi prawami. Ogólnie ciekawi mnie, ale chyba na po wakacjach sobie zostawię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka nie w moim guście, więc sobie odpuszczę

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam nic tej autorki jeszcze. No nie wiem czy sięgnąć jak mówisz, że było brutalnie bo aż tak za bardzo to nie lubię, ale w sumie wszystko dla ludzi i czasem potrzebny jest taki mocny kop i dawka adrenaliny więc nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie przeczytam, bo do tej pory jakoś ominęły mnie książki tej autorki, aczkolwiek nazwisko kilka razy obiło mi się o uszy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś czuję, że po lekturze "Inkuba", czyli książki, którą aktualnie czytam, nie będę miała ochoty na brutalność w książce przez pewien czas :) na razie odpuszczam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Inkuba" skończyłam i zdecydowanie daje sobie na razie spokój z brutalnością 🙃

      Usuń
  12. A ja już wiem, ze tego nie przeczYtam właśnie dlatego, że dzieje się w Poznaniu. 😁 mieszkam niecałe 80 km od Poznania i nie chcę mieć skojarzeń z książka. Wiem może to głupie, ale nie chcę 😁 Kinga

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie czeka w kolejce na przeczytanie i przyznam, że trochę się jej boję.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jest to historia, która by mnie zainteresowała. Rzadko czytam kryminały i tym podobne. Może kiedyś na odstresować je czy coś 😎

    OdpowiedzUsuń
  15. Mimo że często czytam o seryjnych mordercach, to lektura przepełniona przemocą i seksem w takim wydaniu jakoś mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdecydowanie nie raz już słyszałam o tej autorce i o tym konkretnym tytułem, jednak nigdy nie czułam jakiejś silnej potrzeby jej przeczytania i niestety to się do tej pory nie zmieniło!
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń