Ariana | WS | Blogger | X X

sobota, 20 sierpnia 2016

Igrając z ogniem - Tess Gerritsen

Tytuł: Igrając z ogniem 
Tytuł oryginalny : Playing with Fire 
Autor : Tess Gerritsen 
Wydawnictwo : Albatros 
Data wydania : 18 maja 2016
Liczba stron : 352
Egzemplarz : recenzencki 

" Autorka bestsellerowej serii “RIZZOLI & ISLES” tym razem napisała thriller osnuty wokółutworu muzycznego skomponowanego w Wenecji u progu drugiej wojny światowej.

Julia Ansdell, skrzypaczka, matka trzyletniej Lilly, podczas pobytu w Wenecji wchodzi w posiadanie partytury z zapisem nutowym utworu „Incendio” skomponowanego przez nieznanego muzyka Lorenzo Todesco. Gdy Julia próbuje zagrać utwór, jej córka wpada w szał, zabija kota i próbuje skrzywdzić matkę. Jaki jest związek pomiędzy dziwnym zachowaniem dziewczynki a nieznanym utworem muzycznym? Tropy wiodą do Wenecji lat 40. XX wieku i związku dwojga młodych muzyków, który nie miał szans na powodzenie we Włoszech Benito Mussoliniego. "

Słyszałam wiele o książkach Tess Gerittsen. Sama nie miałam styczności z jej twórczością aż do teraz. Jestem naprawdę zadowolona ze swojego wyboru i sugestywnie będę nadrabiać zaległości. 

Książka dzieli nam się na dwie historię które w pewnym stopniu są ze sobą bardzo powiązane. Bez jednego nie zrozumielibyśmy drugiego. Julia Ansdell młoda żona , matka i zapalona skrzypaczka które z każdej podróży przywozi sobie książkę z nutami muzycznymi. Ze swojej kolejnej podróży przywozi sobie album z muzyką cygańską w której znajduje zapis walca z którym nigdy nie miała styczności. Kiedy zaczyna grać tą piękną melodię zaczynają się dziać rzeczy niestworzone. Agresja córki , zranienie i zabicie niewinnych osób. Młoda matka postanawia dowiedzieć się więcej o tym zapisie , dlatego wyrusza w podróż do Wenecji. 


"Lorenzo odwrócił się do Laury, która przyciskała dłoń do ust, starając się powstrzymać łzy. Przyciągnął ją do siebie i poczuł, jak cała drży, starając się nie rozpłakać.
-Nigdy nie przestań w nas wierzyć - szepnął.
-Nie przestanę. Nigdy.
-W takim razie to się ziści. - Przycisnął wargi do jej ust, by po raz ostatni poczuć ich smak. - Sprawimy, że to się ziści."

W drugiej historii poznajemy Lorenzo oraz powojenne Włochy. Lorenzo to młody żyd który uwielbia grać na skrzypcach. Gdy dostaje propozycje zagrania z Laurą od razu ma złe przeczucie , ale zgadza się. Niestety wojna wszystko zmieni w życiu młodego żyda oraz jego rodziny. 

Książka naprawdę bardzo dobra , lekko się wzruszyłam gdy na końcu dowiedziałam się jak tam piękna historia niestety się zakończyła. Bardzo podoba mi się styl pisania autorki i mam nadzieje , że szybko uda mi się nadrobić zaległości.






1 komentarz:

  1. Całość bardzo mnie wciągnęła, ale samo zakończenie nieco rozczarowało...

    OdpowiedzUsuń