Tytuł oryginalny : Our Little Secret
Autor : Darren O'Sullivan
Wydawnictwo : HarperCollins Polska
Data wydania : 11.07.2018
Liczba stron : 336
Egzemplarz : recenzencki
" Chris obiecał żonie, że wkrótce do niej dołączy. Wszystko dokładnie zaplanował, starannie wybrał czas i miejsce. Osiem minut przed przyjazdem pociągu stanął przy krawędzi peronu. Sarah nie od razu zdaje sobie sprawę, że uratowała samobójcę. Powinna pójść swoją drogą, ale czuje się odpowiedzialna za mężczyznę, któremu ból i desperacja odebrały chęć do życia. Małomówny i tajemniczy Chris coraz bardziej ją intryguje, powoli staje się jej obsesją. Chociaż on wyraźnie jej unika, Sarah zaczyna go śledzić, a potem odwiedzać w domu. Dąży do zacieśnienia znajomości, nie wie, że byłoby lepiej, gdyby niektóre sekrety na zawsze pozostały nieodkryte. Nie wie też, że wkroczyła na śmiertelnie niebezpieczną ścieżkę. "
Ostatnio nie mam ochoty na thrillery ani kryminały jednak postanowiłam zrobić wyjątek dla książki " Osiem minut " przy której zachwycił mnie opis z tyłu. Stwierdziłam, że książka może okazać się naprawdę dobra i mało przewidywalna. Jak było naprawdę ?
Chris obiecał swojej żonie, że w końcu się spotkają. Gdy postanawia skończyć ze swoim życiem na jego drodze pojawia się kobieta, przez którą nie udało mu się skoczyć pod pociąg. Mężczyzna jest załamany i planuje na nowo swój koniec. Wie jednak, że ani Sara, ani jego przyjaciel nie dadzą mu spokoju i mogą pokrzyżować mu plany, dlatego też udaje, że wszystko jest dobrze. Jednak czy kobieta nie zorientuje się co tak naprawdę się dzieje i że grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo ?
" Osiem minut " to przeciętnie napisana książka, której zakończenie niestety przewidziałam już po niecałych 50 stronach. Jednak nie przeszkodziło mi to w dalszym czytaniu. Książka napisana przyjemnym językiem, który wciąga nas w fabułę. Czy to jest thriller ? No jak dla mnie raczej książka obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Jednak mimo wszystko czytało się ją przyjemnie i jeśli nie wymagacie dużo od tego gatunku książkowego to polecam przeczytać.
Chris obiecał swojej żonie, że w końcu się spotkają. Gdy postanawia skończyć ze swoim życiem na jego drodze pojawia się kobieta, przez którą nie udało mu się skoczyć pod pociąg. Mężczyzna jest załamany i planuje na nowo swój koniec. Wie jednak, że ani Sara, ani jego przyjaciel nie dadzą mu spokoju i mogą pokrzyżować mu plany, dlatego też udaje, że wszystko jest dobrze. Jednak czy kobieta nie zorientuje się co tak naprawdę się dzieje i że grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo ?
" Osiem minut " to przeciętnie napisana książka, której zakończenie niestety przewidziałam już po niecałych 50 stronach. Jednak nie przeszkodziło mi to w dalszym czytaniu. Książka napisana przyjemnym językiem, który wciąga nas w fabułę. Czy to jest thriller ? No jak dla mnie raczej książka obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Jednak mimo wszystko czytało się ją przyjemnie i jeśli nie wymagacie dużo od tego gatunku książkowego to polecam przeczytać.
"Chris stał i patrzył jak pomału mijają sekundy. Osiem minut, musi poczekać jeszcze tylko osiem minut."
O nie, nie lubię przewidywalnych zakończeń...
OdpowiedzUsuńja również nie przepadam ;)
UsuńPrzewidywalne zakończenie w tego typu książkach niestety znacznie obniża ocenę. Ja ostatnio czytam same obyczajówki więc mam ochotę na jakiś mocny kryminał lub thriller ale po ten tytuł raczej nie sięgnę
OdpowiedzUsuńrozumiem cię doskonale ;)
UsuńThriller na typowo wakacyjne czytanie, kiedy łapiemy zaledwie kilka chwil z książką, bo inne zajęcia nas od niej odrywają, tu nie mamy poczucia, że coś stracimy, gdy dopiero za jakiś czas powrócimy.
OdpowiedzUsuńdokładnie tak ;)
Usuń