Tytuł: Dark One
Tytuł oryginalny: The Dark One
Autor: Nikki St. Crowe
Cykl: Vicious Lost Boys
Tom: 2
Wydawnictwo: Niegrzeczne książki
Data wydania: 22.02.2023
Liczba stron: 256
Egzemplarz: własny
Nadchodzi wojna. Czy Niby-Król zdoła odzyskać należny mu tron? Drugi tom zaskakującej i nieprzewidywalnej serii Vicious Lost Boys. Gdy Winnie trafiła do niezwykłej, ale i krwawej krainy Nibylandii, poczuła, że znalazła się w odpowiednim miejscu. To właśnie dzięki Panowi, którego wzrok na każdym kroku przeszywa ją na wskroś, oraz niebezpiecznie przystojnym i groźnym Zagubionym Chłopcom, w końcu może spełnić wszystkie swoje pragnienia i fantazje. Dopiero teraz czuje, że naprawdę żyje. Na wyspie jednak nie wszystko jest pełne magii i słońca. W lesie czai się mrok i zło w czystej postaci. Królowa wróżek i Kapitan Hak nie cofną się przed niczym, aby odzyskać władzę nad Nibylandią i zdobyć to, czego chcą. Jednocześnie osłabiony Pan odkrywa, że zyskał nową słabość, jaką jest niepokorna dziewczyna o sercu mrocznym niczym jego własne.
Gdy zaczyna się Dark One drugi tom Lost Boys czułam się trochę jak na huśtawce: raz blisko bohaterów, raz z boku, obserwując ich wybory z mieszanką sympatii i dystansu. Ale finalnie wciągnęłam się tak, że trudno było odłożyć.
Fabuła przenosi nas do mroczniejszego świata, gdzie granice dobra i zła zacierają się coraz bardziej. Główny bohater to człowiek z ciemnością w duszy – nie jest ideałem, ale jego walka, że mrok nie zniszczy wszystkiego, co w nim wartościowe, to coś, co się pamięta. W relacji z kobietą, która staje naprzeciw jego demonów, widzę zarówno piękno, jak i ból te momenty, gdy najtrudniej zaufać, są najbardziej prawdziwe.
Autorka świetnie buduje napięcie - zwroty akcji potrafią zaskoczyć, mimo że czasem czułam, że domyślam się zbyt wcześnie. Momentami postaci wspierały mnie emocjonalnie, innym razem irytowały mnie własnymi sprzecznościami. Styl pisania Nikki St. Crowe jest lekki i przystępny, co pozwala zanurzyć się w lekturze, choć wolałabym momenty dłuższych refleksji nad psychiką bohaterów.
To nie jest książka idealna, ale ta, która pozostawia ślad. Kiedy mrok staje się częścią fabuły, a miłość testem granic, chcę wiedzieć, co dalej.
⭐ Ocena: 6/10

Nie jest to pozycja w moim książkowym guście, ale mój mąż z pewnością by ją z chęcią przeczytał
OdpowiedzUsuńWydaje się, że to dobra propozycja czytelnicza na jesienne spotkanie z książką, intrygująca od strony mroku, rozgrzewająca od strony gorących uczuć. Izabela Bookendorfina
UsuńBardzo lubię penetrować literacko sferę, w której zaciera się granica między dobrem i złem, kiedy nie wiem, czego spodziewać się po bohaterach. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco. Nie jest to jednak książka, którą bez wahania zdecydowałabym się przeczytać, bo od takich klimatów raczej stronię.
OdpowiedzUsuńNie jest idealna, ale pozostaje w pamięci. To jest powód, aby fani takich historii po nią sięgnęli.
OdpowiedzUsuńJeśli pozostawia ślad, to i tak dużo
OdpowiedzUsuńtematyka wręcz idealna na mroczny jesienny wieczór, w wolnej chwili chętnie bym ją przeczytała
OdpowiedzUsuńdyedblonde