Ariana | WS | Blogger | X X

czwartek, 2 marca 2017

Evna - Siri Pettersen

Tytuł : Evna 
Tytuł oryginalny : Evna
Autor : Siri Pettersen 
Cykl : Krucze pierścienie 
Tom : 1
Wydawnictwo : Rebis 
Data wydania : 31.01.2017
Liczba stron : 528
Egzemplarz : recenzencki 

" Wyobraź sobie, że jesteś ikoną siejącego postrach ludu.Symbolem, który go skupia wokół nienawiści i żądzy zemsty.
Że jesteś córką martwo urodzonego wodza na wygnaniu i twój los wyznacza początek końca.

"Evna" to trzeci – po "Dziecku Odyna" i "Zgniliźnie" - i ostatni tom docenianego przez czytelników oraz krytyków cyklu fantasy „Krucze pierścienie”. Spektakularny finał, poruszający kwestię korzeni władzy i pychy.

Hirka przygotowuje się na spotkanie z rodziną panującą w zimnym, zhierarchizowanym świecie, który gardzi jakąkolwiek słabością. Niechętnie akceptuje swój los w nadziei, że dzięki temu uratuje Rimego, a krainy Ym będą bezpieczne. Jednak martwo urodzonych dręczy niezaspokojony głód Evny i Hirka uświadamia sobie, że wojna, którą pragnęła powstrzymać, jest nieunikniona. I tak staje wobec wyzwania dla wszystkiego, w co wierzyła i o co walczyła. "

„Evna” to trzeci, a zarazem ostatni tom „ Kruczych pierścieni „. Jeśli nie śledzicie mojego instagrama to nie wiecie , że jest to jak na razie moja ulubiona seria fantastyczna.  Dziecko Odyna  oraz  Zgnilizna  trzymały poziom, oraz dostarczały czytelnikowi wiele wrażeń. Wiedziałam, że autor utrzyma poziom i nie zawiedzie nas i teraz.

" Hirka poczekała, aż się ściemni. Wyszła na balkon i opuściła się na ulicę. Było to cudownie proste bez żelaznych obciążników na ręce. Zostawiła je na łóżku. tam, gdzie się dziś wieczorem wybierała, mogło wydarzyć się wszystko, i akurat cięższych ramion potrzebowała najmniej. Mgła spływała z lodowej pokrywy i jak cichy wodospad spadała do krateru. Tworzyła nierealny woal zasłaniający domy po drugiej stronie. "

Hirka wyrusza w podróż, aby odzyskać to co stracił jej ród. Musi stawić czoło demonom. Gdy przybywa do krainy martwo urodzonych, nie wie co ma zrobić gdyż nie ma niczego jest tylko chaos. Hirka jednak za wszelką cenę chce ocalić swoją krainę i bliskich.


" Hirka pomyślała o wszystkich tych rzeczach, które widziała, odkąd przeszła przez bramę. O Yorku. Londynie. Wenecji. Pomyślała o drzwiach, które same się otwierały. O pistolecie Stefana. O szklanej podłodze, którą roztrzaskali w muzeum. O rzeczach, których nigdy nie uznałaby za możliwe. A jednak nic nie wydawało się tak obce, jak to tutaj. Może wynikało to z faktu, że wszyscy mieli białe oczy i szpony? "

Nie wiem jak mam wam opisać tę część nie zdradzając nic z poprzednich. Na pewno w tej serii jest dużo wątków, które są bardzo dobrze zamknięte i dopełniają całości. Jeśli lubicie fantastykę i jakimś cudem nie znacie tej serii, to musicie to naprawdę szybko nadrobić.







" – Przed pierwszymi oczywiście był kruk. Kruk sss...stworzył świat. Evna była jego oddechem. A z Evny stworzył pierwszych."








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz