[PRZEDPREMIEROWO]Najlepszy powód, by żyć - Augusta Docher

Tytuł : Najlepszy powód, by żyć 
Autor : Augusta Docher
Wydawnictwo : Znak Literanova 
Data wydania : 27.09.2017
Liczba stron : 400
Egzemplarz : recenzencki 

" Wszystko trwało ułamek sekundy. Błysk ognia i nagle jestem w ognistej kuli. Dociera do mnie, że się palę. Jestem żywą ludzką pochodnią.Dominika budzi się po kilku dniach.Wie, że to był wypadek, a ukochany ojciec wcale nie chciał jej zabić.

Teraz, kiedy on jest w więzieniu, ona leży w szpitalu i walczy o życie.Chociaż właściwie, to inni walczą za nią, ponieważ ona się już poddała.Ale to, co miało być końcem, okazuje się być początkiem…Przewrotny los stawia na jej drodze ambitnego młodego lekarza, który dostrzega w niej coś więcej niż tylko pacjentkę. Gdy on będzie leczył jej ciało, jego brat Marcel, czarna owca szanowanej rodziny, spróbuje uleczyć jej duszę.Tylko czy to jest w ogóle możliwe? Czy pęknięte serce potrafi jeszcze kochać?I czy ktoś, kto ma tyle powodów, by się zabić, odnajdzie ten jeden, by żyć?"

Augusta Docher to polska pisarka, która możemy znać z książki, która ukazała się stosunkowo niedawno. Pewnie wiele z was widziało „ Konkurs na żonę” oraz „ Bilet do szczęścia” tak to jest właśnie nasza ukryta autorka. Jako że ja z Panią Beatą Majewską nie spotkałam się nigdy wcześniej. Nie znam jej stylu pisania, chętnie przeczytałam i dzisiaj wydam swoją opinię na temat książki, która opisem nie zachwyca.

Ogień jest nam potrzebny do życia. Pomaga nam w życiu codziennym. Jednak może zrobić nam również wielką krzywdę. Przekonała się o tym nasza bohaterka Dominika, która została, dotkliwie poparzona a sprawcą był jej własny ojciec. To właśnie dlatego Dominika leży w szpitalu z rozległym poparzeniem ciała, a jej ojciec odbywa wyrok za kratkami. Gdy nasza bohaterka po przebudzeniu zmaga się z silnym bólem oraz myślami. Gdy już chce się poddać, poznaje ambitnego młodego lekarza, który chce napisać o dziewczynie książkę. Jednak to nie wszystko w życiu kobiety zjawia się również Marcel. Brat lekarza, który uznawany jest za czarną owcę w rodzinie. Jednak dla Dominiki ważny jest Tomek, jak i Marcel. Jeden, jak i drugi będą chcieli pomóc dziewczynie odnaleźć sens życia.

,,Moja dusza skowyczy z żalu, że jej ,,opakowanie'' jest brzydkie, ułomne i już nigdy nie będzie takie jak dawniej. Czy to możliwe, żebym kiedyś uwierzyła w zachwyt w oczach mężczyzny?''

„Najlepszy powód, by żyć” to książka, która pokazuje, jak ciężko jest podnieść się po tragedii. Jak trudno dojść do siebie po poparzeniach ciała. Jak wiele pracy trzeba włożyć, aby uleczyć swoją duszą i chcieć zacząć od nowa. Książka, która jest przejmująca, dobrze napisana i którą mimo wszystko czyta się bardzo dobrze i szybko. Jeśli natomiast nie szukacie w książce scen seksu oraz wulgaryzmów to niestety w tej powieści one są. Nie rzucają się na pierwszy plan, ale nie można ich ukryć. Myślę, że one dopełniają całość tej historii. Jeśli chcecie przeczytać tę powieść to nie wahajcie się, bo warto.

„Wszystko trwało ułamek sekundy. Błysk ognia i nagle jestem w ognistej kuli. Dociera do mnie, że się palę. Jestem żywą ludzką pochodnią”.