Tytuł oryginalny: Fallen Fourth Down
Autor: Tijan Meyer
Cykl: Fallen Crest High
Tom: 4
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 18.09.2019
Liczba stron: 424
Egzemplarz: własny
"Samantha ma za sobą trudny rok. Matka próbowała zniszczyć jej życie, jej biologiczny ojciec w końcu postanowił się w nim pojawić, a Mason... Mason właśnie szykuje się do wyjazdu. Sprawę pogarsza jego brat, Logan, który przyznał się do tego, że kocha Sam. Dziewczyna właśnie rozpoczyna naukę w ostatniej klasie, ale nic nie wskazuje, że ten rok w Fallen Crest będzie dla niej łatwiejszy niż poprzednie. Czy uda jej się przejść próbę, na jaką wystawiają ją najbliżsi?"
W końcu przeczytałam czwarty tom “Fallen Crest”, chociaż miałam go na półce, kompletnie nie miałam czasu, aby usiąść i zatracić się w historii. Bardzo ciekawiły mnie dalsze losy Samanthy, Masona oraz Logana i Nate. Jednak w tej części czegoś mi zabrakło. Jednak o tym opowiem wam w dalszej recenzji, na którą serdecznie was zapraszam.
Mason skończył szkołę i wyjeżdża na studia, to dla pary bardzo duża sprawa, ponieważ oznacza to rozłąkę na rok. Samantha oraz Logan zostają sami w Fallen Crest, jednak dziewczyna po tym, co dowiedziała się od Tate, odsuwa od siebie przyrodniego brata. Mason jako utalentowany zawodnik dostał się na Uniwersytet Caine, jest z nim również Nate, jednak mieszka w akademiku. To właśnie tam poznaje Sebastiana Parka, który nie ma dobrych zamiarów i chce za wszelką cenę odsunąć Nate od przyjaciół. Jednak to nie koniec problemów Masona, ponieważ na jego drodze staje Marissa jego dawna przyjaciółka, która chce zrobić wszystko, aby mężczyzna w końcu ją zauważył i opuścił Sam dla niej. Czy jej plan się powiedzie? Czy Sam, Logan, Mason oraz Nate wytrzymają próbę, którą gotuje im los?
W tej części sama akcja jakby przystopowała. Sam skupia się na bieganiu, ponieważ chce dostać się na ten sam uniwerek co jej chłopak. Coraz bardziej odsuwa się od Logana oraz swoich przyjaciół. Sekret, który trzyma głęboko w sercu, nie daje jej spokoju, jednak boi się wyznać to, o czym się dowiedziała, aby nie stracić kolejnej rodziny. Mason skupia się natomiast na futbolu, i na problemach Samanthy. Akcja tej książki tak naprawdę zaczyna się dopiero pod koniec, a samo zakończenie sprawia, że już chce sięgnąć po kolejny tom. Mam nadzieje, że na początku roku już dostaniemy 5 tom tej serii, bo jestem go niezmiernie ciekawa.
„On nie jest dzisiaj tylko twój, Sam. Musisz się podzielić. On jest moim bratem i też mnie zostawia. Uderzył ponownie w drzwi. „To twój trzydziestominutowy okres wypowiedzenia. Masz pół godziny, aby zrobić swoje, przelecieć go mocno, a potem się ubrać. Chcę z nim spędzić czas ”
Mason skończył szkołę i wyjeżdża na studia, to dla pary bardzo duża sprawa, ponieważ oznacza to rozłąkę na rok. Samantha oraz Logan zostają sami w Fallen Crest, jednak dziewczyna po tym, co dowiedziała się od Tate, odsuwa od siebie przyrodniego brata. Mason jako utalentowany zawodnik dostał się na Uniwersytet Caine, jest z nim również Nate, jednak mieszka w akademiku. To właśnie tam poznaje Sebastiana Parka, który nie ma dobrych zamiarów i chce za wszelką cenę odsunąć Nate od przyjaciół. Jednak to nie koniec problemów Masona, ponieważ na jego drodze staje Marissa jego dawna przyjaciółka, która chce zrobić wszystko, aby mężczyzna w końcu ją zauważył i opuścił Sam dla niej. Czy jej plan się powiedzie? Czy Sam, Logan, Mason oraz Nate wytrzymają próbę, którą gotuje im los?
W tej części sama akcja jakby przystopowała. Sam skupia się na bieganiu, ponieważ chce dostać się na ten sam uniwerek co jej chłopak. Coraz bardziej odsuwa się od Logana oraz swoich przyjaciół. Sekret, który trzyma głęboko w sercu, nie daje jej spokoju, jednak boi się wyznać to, o czym się dowiedziała, aby nie stracić kolejnej rodziny. Mason skupia się natomiast na futbolu, i na problemach Samanthy. Akcja tej książki tak naprawdę zaczyna się dopiero pod koniec, a samo zakończenie sprawia, że już chce sięgnąć po kolejny tom. Mam nadzieje, że na początku roku już dostaniemy 5 tom tej serii, bo jestem go niezmiernie ciekawa.
„On nie jest dzisiaj tylko twój, Sam. Musisz się podzielić. On jest moim bratem i też mnie zostawia. Uderzył ponownie w drzwi. „To twój trzydziestominutowy okres wypowiedzenia. Masz pół godziny, aby zrobić swoje, przelecieć go mocno, a potem się ubrać. Chcę z nim spędzić czas ”
Chyba też w weekend sięgnę po ten tytuł, skusiłaś mnie swoją recenzją. ;)
OdpowiedzUsuńNie znam serii, ale ciekawi mnie ona. 😊
OdpowiedzUsuńO Bożu, to już tom 4, a ja jeszcze nawet 1 nie znam :(
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że nie kojarzę tej serii. Obecnie nie mam jej w planach.
OdpowiedzUsuńNiestety w ogóle nie dla mnie lektura
OdpowiedzUsuńSporo mam do nadrobienia jak widzę, ale zapowiada się ciekawa historia więc poszukam tych książek w bibliotece
OdpowiedzUsuńNie znam tej trylogii, może kiedyś sięgnę, ale na razie skupiam się na innych lekturach :)
OdpowiedzUsuńMam w planach 1 tom❤
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu tę serię przeczytać bo brzmi intrygująco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Widziałam ją dziś na półce na targach, nawet się zastanawiałam nad nią, ale ostatecznie zakupiłam inne ;) Nie chcę czytać tak od końca ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka nie poznałam, że jest to kolejny tom tej serii. Pierwszą część posiadam na swojej półce, ale jakoś mi z nią nie po drodze.
OdpowiedzUsuńPisałaś, że czegoś w tej części Ci zabrakło. Przeczytałam bardzo dokładnie Twoją recenzję i dalej nie wiem, czego Ci brakowało, poza tym, że brakuje tego w tekście.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie zabrałam się za tą serię. Może zimą.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie nadgonić, ponieważ utknęłam przy drugim :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam poprzednich tomów tej serii i chyba nie ciągnie mnie do nich na tyle, by się za nie zabrać :/
OdpowiedzUsuńCzęsto się tak zdarza, że w danym momencie serii fabuła spowalnia. Wtedy autorzy skupiają się na drobnostkach, to one stają się ich priorytetem. Niektórzy lubią takie chwilę odpoczynku, bo dzięki temu łapie się oddech i poznaje bohaterów od innej strony. Akurat ja lubię, gdy fabuła zwalnia, ale wolę, by powróciła do swojego rytmu znacznie wcześniej, niż prawie pod koniec książki.
OdpowiedzUsuńZ tą serią mam tak, że raz bardzo chcę ją poznać, a za chwilę tracę kompletnie na to ochotę... może w końcu się zdecyduję :D
OdpowiedzUsuńNie dość, że toksyczni rodzice to jeszcze wyjazd chłopaka. Współczuję bohaterce takiej sytuacji.
OdpowiedzUsuń