Ariana | WS | Blogger | X X

piątek, 18 października 2019

Pentagram - Jo Nesbø

Tytuł: Pentagram
Tytuł oryginalny: Marekors
Autor: Jo Nesbo
Cykl: Harry Hole
Tom: 5
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 06.10.2010
Liczba stron: 375
Egzemplarz: recenzencki


"Hole podejrzewa Waalera o związek ze śmiercią koleżanki-policjantki, Ellen Gjelten, ale wciąż nie ma na to dowodów. Harry Hole tropi seryjnego mordercę, który zastrzelonym przez siebie ofiarom odcina kolejne palce u rąk, a na miejscu zbrodni zostawia znak – pentagram. Hole odkrywa, że miejsca zbrodni układają się na planie Oslo w kształt pięcioramiennej gwiazdy."

Jeśli śledzicie mojego bloga, to zapewne wiecie, że Jo Nesbo to jeden z moich ukochanych skandynawskich autorów kryminałów. Jestem oczarowana jego stylem pisania I zawsze chętnie sięgam po jego książki. Na moim blogu mieliście okazje przeczytać już recenzje: Człowiek nietoperz, Karaluchy, Czerwone Gardło oraz Trzeci klucz. Dlatego, jeśli jeszcze ich nie widzieliście, to zapraszam do odwiedzenia.

W książkach o Harrym Holu, każda książka jest ze sobą powiązana, mimo że wątek kryminały w każdym tomie jest inny. Jednak mamy tutaj również bardzo mocny wątek kryminalny, który sprawia, żeby w pełni zrozumieć tę książkę, trzeba czytać po kolei.

Harry stacza się na samo dno, co noc ma koszmary, przeżywa załamania nerwowe, a ukojenia szuka w alkoholu. Jego namiastka życia z Rakel również nie przetrwa próby czasu. Harry cały czas myśli o śmierci Ellen, chociaż rozwiązał zagadkę jej śmierci, nie ma żadnych dowodów skazujących. Jego jedyny świadek z dnia na dzień zmienia zeznania, przez co Harry, nie ma punktu zaczepienia. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy pojawia się tajemniczy kurier śmierci, który zabija swoje ofiary zgodnie z kodem, a na miejscu zbrodni zostawia pentagram. Czy sprawy Harry’ego w końcu się rozwiążą, a on sam odzyska spokój ducha?

Książki z cyklu o Harrym Hole, są różne, jedne lepsze drugie gorsze. “Pentagram” zdecydowanie zalicza się do tych lepszych książek. Wątek kryminalny bardzo dobrze wykreowany, przez co czytelnikowi, aż chce się czytać dalej. Już wiem, że w niedługiej przyszłości przeczytam kolejny tom, czyli: Wybawiciel. Słyszałam o niej naprawdę wiele dobrego. Chyba muszę częściej sięgać po kryminały skandynawskie, tak bardzo brakuje mi tego specyficznego stylu. A wy znacie twórczość Nesbo? A może polecacie coś innego, jeśli chodzi o kryminały skandynawskie?


"(...)najlepsze kłamstwa są w dziewięćdziesięciu procentach prawdziwe."





15 komentarzy:

  1. Ciekawa recenzja, ale nie znam poprzednich tomów cyklu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o kryminały skandynawskie, to ja całym sercem polecam lekturę trylogii Millennium Stiega Larssona, jeśli tego jeszcze nie zrobiłaś - jest przegenialna po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś znajdę czas na przeczytanie tej serii bo zapowiada się intrygująco

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam kilka książek autora na swojej półce, ale jeszcze żadnej nie czytałam. Muszę nadrobić zaległości. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dość często zdarza się, że w danym cyklu są raz lepsze, a raz gorsze tomy. Dobrze jednak, że tym razem udało Ci się natrafić na ten pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może kiedyś się zabiorę za tę serię. Mam jeden tom na półce, ale jakoś nam nie po drodze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze przyjemności z twórczością autora, acz słyszałam, że jego książki są dobre, więc może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam dotąd pierwsze trzy tomy serii o Harrym Hole'u i muszę zabrać się za kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej tylko nazwisko, nie jestem fanką kryminałów i po prostu ich nie czytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nigdy nie skusiłam się, żeby poznać prozę autora, ale wszystko przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Nesbo jako człowieka (miałam okazję się z nim spotkać) i tak samo jego książki. To typowe kryminały, ale nie dla każdego. Może spróbuj Dugoniego?

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam jeszcze nic Jo Nesbo, ale w przyszłości chcę to nadrobić

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tego autora :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nesbo niestety tak samo jak King nie potrafi mnie do siebie przekonać. ;)

    OdpowiedzUsuń