Ariana | WS | Blogger | X X

środa, 15 listopada 2017

Przebudzenie króla - Maggie Stiefvater

Tytuł : Przebudzenie króla
Tytuł oryginalny : The Raven King
Autor : Maggie Stiefvater
Cykl : The Reven Cycle
Tom : 4
Wydawnictwo : Uroboros 
Data wydania : 23.11.2016
Liczba stron : 448
Egzemplarz : recenzencki

" Poszukiwania Glendowera trwają. Gansey i jego przyjaciele – Adam, Ronan, Noah i Blue – z każdym dniem są coraz bliżej znalezienia kryjówki legendarnego walijskiego króla. Czasu jest jednak coraz mniej. By ocalić Ganseya, który według przepowiedni niedługo umrze zabity pocałunkiem Blue, muszą obudzić go jak najszybciej. Krok za nimi czają się jednak ciemność i groza, bardziej przerażające niż cokolwiek, czego do tej pory zaznali… Czy i tym razem dadzą radę stawić jej czoła? I czy wszyscy wyjdą cało z tego ostatniego starcia? "

 Przebudzenie króla  to finał Kruczego Cyklu, który pokochałam za fabułę, za wątki magiczne oraz naprawdę ciekawy styl autorki. Jednak tym razem czuje się rozczarowana. Myślałam, że zakończenie tej serii będzie naprawdę dobre, jednak autorka mnie zasmucił i niestety uważam, że finałowy tom jest o wiele słabszy od pozostałych. 

Gansey czuje, że ma mało czasu dlatego, poszukiwania króla stają się chaotyczne i czasami miałam wrażenie, że to już nie jest takie dobre. Został zbudzony demon, który chce zniszczyć magiczny las. Gdy tak się dzieje, w tarapaty wpadają dwie osoby, które z lasem są związane. A króla jak nie było, tak nie ma. Nie chce wam bardziej zdradzać szczegółów tej książki, gdyż wiele jest spoilerem.
Polubiłam tę serię za magię, za sny które się sprawdzały, za klimat jaki wprowadziła autorka. Jednak w tym wszystkim czegoś mi zabrakło. Czwarty tom był napisany na siłę i szło to wyczuć. Jednak jako dopełnienie serii myślę, że może być. Miałam oczywiście wrażenie, że autorka pogrywa sobie z czytelnikami. I powiem wam szczerze, że naprawdę chciałam poznać Króla kruków. Oczywiście seria warta poznania także czytajcie.


Był niczym książka, trzymał swe ostatnie stronice i chciał dotrzeć do końca, by dowiedzieć się, jak zakończyła się opowieść, a jednocześnie nie chciał jej dokończyć.


1 komentarz:

  1. Bardzo chcę przeczytać tę serię - mam nadzieję, że mi się spodoba. Mam ją w planach na rok 2018. :D


    Pozdrawiam jeżowo
    Nikodem z https://zaczytanejeze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń