Autor : Roma J. Fiszer
Cykl : Do szczęścia
Tom : 3
Wydawnictwo : Edipresse Książki
Data wydania : 27.09.2017
Liczba stron : 512
Egzemplarz : recenzencki
" Czasem wymarzone gwiazdki spadają z nieba. Warto się nimi dzielić, bo darowane szczęście wraca z nawiązką.
Opowieść o trzech kobietach, które wygrały losy na loterii życia.Anna, Kaśka i Eliza zarzuciły w „Iskierce” kotwicę – dobiły do portu, który stał się ich nowym domem. Na Kaszubach znalazły swoich mężczyzn i wraz z nimi nadają wyczekanym miłościom pożądany kształt. Wzgórze pełne słońca, na którym zamieszkały, nieustannie dodaje im sił. Zdarzające się niepowodzenia już ich nie załamują, lecz mobilizują do walki. Ich dobro oraz optymizm są zaraźliwe, więc dokoła gromadzą liczne towarzystwo. „Iskierka” tętni życiem jak nigdy dotąd! "
" Sezon na szczęście " to książka, która jest zakończeniem cyklu "Do szczęścia". Ja nie miałam jeszcze okazji przeczytać poprzednich tomów, ale myślę, że szybko nadrobię zaległości, bo trzeci tom naprawdę mi się spodobał mimo kilku wątków, których nie zrozumiałam. Jednak to pewnie wina moja, gdyż zabrałam się za wszystko od tyłu. Zapraszam na dalszą lekturę recenzji, opowiem wam trochę więcej o fabule książki.
Ciężko opisać jest serię, której do końca się nie czytało. Jednak chętnie przybliżę wam postacie głównych bohaterek. Babcia Anna to ciepła osoba, którą poznajemy głównie ze wspomnień dodanych w książce. To z tego możemy wnioskować, że to właśnie na Kaszubach znalazła swoje miejsce i tam jest szczęśliwa. Mama Kasia to natomiast osoba, którą można polubić, postanawia spełnić swoje zaległe marzenia. Córka Eliza to osoba, która chce wszystko robić sama, nie lubi dobrych rad, gdyż sama chce uczyć się na swoich błędach. Studiuje oraz mieszka na Stancji.
" Sezon na szczęście " to książka, którą czyta się dobrze. Pełna dobrych i złych emocji, które świetnie skupiają się w całość i tworzą idealny klimat do całej powieści. Podoba mi się, że w książce mamy możliwość przeczytania o wielu pokoleniach, ich przeżyciach oraz stylu życia. Niektórych wątków nie udało mi się zrozumieć, ale tak to jest, gdy nie czyta się serii od początku. Jednak jeśli chcecie, sięgnąć po tę książkę to nie musicie wcale znać poprzednich tomów, gdyż idzie czytać i bez tego. Ja polecam i mam nadzieje, że szybko uda mi się nadrobić zaległości z tą serią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz