Ariana | WS | Blogger | X X

piątek, 14 lipca 2017

Chłopak, który o mnie walczył - Kirsty Moseley

Tytuł : Chłopak, który o mnie walczył 
Tytuł oryginalny : Worth Fighting For
Autor : Kirsty Moseley 
Cykl : Fighting to Be Free
Tom : 2
Wydawnictwo : HarperCollins  Polska 
Data wydania : 14.06.2017
Liczba stron : 336
Egzemplarz : recenzencki 

" Czasem musisz odejść…Rozstanie z Jamiem było dla Ellie najtrudniejszą rzeczą, z jaką musiała się zmierzyć. Rozpoczęła nowe życie, w nowym miejscu, u boku nowego mężczyzny. Tragedia rodzinna zmusza ją jednak do powrotu do domu. Ellie jest przekonana, że wyleczyła 
się z Jamiego – zapomniała o namiętności i złamanym sercu. Jednak gdy tylko się spotykają, ich miłość odnawia się ze zdwojoną siłą.Czasem zostajesz i walczysz…Jamie wie, co to ból. Doświadczył go, walcząc o życie w więzieniu. Ale nic nie może się równać z bólem, jaki czuł, gdy Ellie wyjechała. Gdy niespodziewanie wróciła, Jamie nie zamierza jej już nigdy stracić. Ellie nadal kocha Jamiego, ale nie może się pogodzić z jego przeszłością. A on ma groźnych wrogów, którzy wykorzystają każdą okazję, żeby go dopaść. "

Jak wiecie Kristy Moseley to moja ukochana autorka, na jej książki czekam z niecierpliwością i jak na razie przeczytałam wszystkie. Dlatego przyszedł czas na recenzję „ Chłopak, który o mnie walczył „ najnowsza powieść, a zarazem drugi tom serii o losach Jamiego i Ellie. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie mam odczucia po przeczytaniu tej książki zapraszam na dalszą recenzję. 

Miłość nie wybiera. Gdy znajdziesz osobę,
która jest ci pisana, cała reszta przestaje się liczyć i zrobisz dla niej wszystko.

Ellie uciekła z rodzinnego miasta i wyjechała do Anglii. Po kilku latach zmagania się ze złamanym sercem, w końcu postanowiła dać szansę innemu mężczyźnie. Teraz na pozór tworzy idealną rodzinę, ma narzeczonego. Jednak życie Ellie zmienia się diametralnie. Jej rodzice mieli wypadek. Jej ukochany ojciec zmarł, a matka przebywa w śpiączce i nie wiadomo czy się wybudzi. Dziewczyna rzuca wszystko i przylatuje do domu. Tam musi zmierzyć się jednak nie tylko z tragedią, jaka spotkała jej rodzinę. Musi również stawić czoła uczuciu, które powróciło wraz z Jamie. 

Jamie wyszedł, z więzienia szybciej niż planował. Jednak teraz, gdy w jego życiu nie ma ukochanej, postanawia wrócić do dawnego życia. Teraz to on staje na czele organizacji, którą przejął od swojego dawnego szefa i przyjaciela Bretta. Jednak Cole ma wielu wrogów, którzy zrobią wszystko, aby dojść do niego. 

Mężczyźni są tacy prości w obsłudze. Wystarczy wspomnieć o seksie, zaproponować go, czy choćby poczynić drobną aluzję na ten temat, by jedli ci z ręki.

Podoba mi się metamorfoza Ellie. W pierwszym tomie była jeszcze dzieckiem, bardzo ufnym i naiwnym. Teraz natomiast twardo stąpa po ziemi i wie,czego chce (a przynajmniej tak jej się wydaje). Najbardziej jednak i tak podoba mi się postać Jamiego. Wydoroślał, może stał się również mściwy i zaborczy, ale to akurat się nie zmieniło. Jednak jego decyzje bardzo przypadły mi do gustu. Chyba po prostu lubię męskie postacie w książkach. Wątek miłosny naprawdę na wielki plus. Podoba mi się, że wszystko szło powoli, a nie wielki powrót już na samym początku. Jednak według mnie za dużo było opisów, wypadku, szpitala. To mnie trochę wyprowadzało z równowagi. 

Kristy Moseley to autorka mojego życia. Po wszystkie jej książki sięgam z zaciekawieniem i jeszcze mnie nie zawiodła. Ma naprawdę lekki, ale zarazem wciągający styl pisania, przez co jej książki pochłania się dosłownie w jeden wieczór.  Chłopak, który o mnie walczył  to naprawdę ciekawa młodzieżówka, która porusza również ciężkie tematy. Jednak książkę polecam fanom autorki, jak i osobą, które lubią młodzieżówki z wątkami miłosnymi.



Człowiek mądrzeje po szkodzie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz